[Hamulce][Bagażnik] Lepsze z druciarstw w moim sprzęcie

[Transer]

Hej

 

rower ogólnie podoba mi się, chociaż jest w nim dużo druciarstwa. W zasadzie jak bym robił nowy sprzęt to podobną kompozycję. Miała to być tania konstrukcja do miasta, wyszedł za bardzo zwracający uwagę, ale cóż nie narzekam.

 

 

Na pewno patent z klamkami hamulcowymi chciałbym przenieść. O ile nie pojawią się jakieś inne rozwiązania w rozsądnej cenie. 

To jest zestaw z klamkami interupter, na dole szosowe zaciski tektro lyra. Problemem z zestawem niezmodyfikowanym to albo podzwanianie tarczy albo słaba siła hamowania. Klamki normalne zostały wyszlifowane tak, że trochę dalej wychylają się od kierownicy, więc klocki mogą być dalej od tarczy. Interupter mają doczepiony element z czegoś aluminiowego, który powoduje, że linka przechodzi blisko kierownicy w szczelinie i opiera się o śrubę i zwiększa to uciąg linki. Przydało by się to zrobić ze stali bo widzę, że ten element za bardzo pracuje jak na alu, ale ogólnie jest spoko. Dźwignia jest bardzo mała wiec to darmowa siłka dla przedramion. 

 

Acentrycznie zamontowany bagażnik ze względu na tarcze. Z prawej strony skorzystałem z otworu który był w ramie nie wiem po co ale nie na  bagażnik, z lewej strony jest na jednej śrubie z zaciskiem tarczowego. W związku z przesunięciem środka bagażnika była szansa na ocieranie plecaka o koło, dlatego zrobiłem "siatkę" z trytytek. Reszta w nast poście, bo nie mieszczą się zdjęcia. 

Wszystko przewożę w plecaku, który ma na stałe zamontowany haczyk. Trytytki przy ramie na odpowiedniej wysokości. Najwięcej przewiozłem w ten sposób koc, bluze, wino, czteropak, sok, koszulke, kurtke, itp, aż bagażnik się wyginał. 

 

Sory za jakoś zdjęć, ale na szybko lepszych się nie zrobi.

[cervandes]

A wystarczyło zdjęcia zrobić na zewnątrz, bez lampy i byłoby cokolwiek widać.