[Oświetlenie] Lampka na tył, baterie w sztycy

[IvanDrago]

Motywacją dla mnie było to, że sporo jeżdżę po mieście i nie chce mi się zdejmować lampek za każdym zostawieniem roweru. Zrobiłem więc lampkę, którą trudno ukraść, a ponadto tak brzydką, że nie warto kraść

 

Moja żona idąc kiedyś wyboistą trasą rowerową znalazła ułamaną tylną lampkę rowerową. Wywaliłem z niej bebechy (z lampki, nie żony) i wstawiłem do odblasku, który dołączany jest gratis do siodeł SelleRoyal, o takiego:

Mi wyszedł taki oto potworek, który jest połączeniem odblasku i mrugających świateł (te trzy górki to LEDy), a więc prawdopodobnie spełnia przepisy o ruchu drogowym:

 

Pojemnik z bateriami zamocowany pod siodłem wyglądał niezgrabnie, więc baterie postanowiłem umieścić w sztycy. Wziąłem starą latarkę ręczną na 2xAA, dolutowałem kabel i wcisnąłem do sztycy, blokując kawałkiem gumy. Z dolnego końca sztycy wystaje koniec latarki:

 

 

...który się odkręca i tam się wkłada baterie:

 

 

Po drugiej stronie sztycy, we wsporniku siodła, wywierciłem otwór na kabel:

 

 

ten kabelek idzie między prętami siodła i od tyłu zasila lampkę

 

 

 

Całość wygląda niezbyt estetycznie ze względu na moją niską kulturę techniczną Ale ma sporo zalet: trudno to ukraść, baterie są bezpieczne i daleko od wody i błota, no i mogłem zastosować większe AA zamiast małych AAA. Taka lampka się nie urwie bo jest bardzo lekka i mocna.

 

 

Jeżeli będzie zainteresowanie to w następnym odcinku: Oświetlenie przód, baterie w kierownicy

Edytowane 4 Marca 2017 przez IvanDrago

[bbc]

Szacun, ze Ci sie chcialo. Ja na takie miejskie jezdzenie mam chinska gumowa lampke z ebaya w cenie bateryjek. Jeszcze nie ukradli mi nigdy tej lampki. A jakby to kupie druga.

Ale zawsze szczerze podziwiam ludzi którym się chce. Powodzenia z ta przednia.

 

Wysłane z mojego QUANTUM_2_400 przy użyciu Tapatalka

[tobo]

Szacunek za to że chciało Ci się bawić w coś takiego. Przez 7 ostatnich lat jeździłem codziennie stosując często lampki na baterie i nie miałem z nimi żadnego problemu. Ani z żywotnością ogniw, ani z łatwością ich wymiany ani też ze szczelnością układu. 

Dla mnie to rozwiązanie ma jeden duży plus: dzięki konieczności wymiany baterii co jakiś czas trzeba wyciągnąć sztycę co zapobiega jej zapieczeniu.

[pokerman9]

szacun kolego

tylko patrzec jak chinczyki to podlapia i bedzie sprzedaz masowa

[KrissDeValnor]

Brawo ten Pan ( słychać oklaski )

Normalnie pomysłowy Dobromir

PS

Jak dopracujesz detale, to złożę zamówienie.

Powinieneś jeszcze dołączyć miniporadnik - coś w stylu zrób to sam, np. jak zamontować diody itp.

Edytowane 27 Marca 2017 przez KrissDeValnor

[IvanDrago]

tylko patrzec jak chinczyki to podlapia i bedzie sprzedaz masowa

 

Jakieś 5 lat temu wymyśliłem żeby LEDy umieścić bezpośrednio w otworach w sztycy, ale zanim zrealizowałem projekt Koreańczycy telepatycznie ukradli mi pomysł

 

http://lightskin.co.kr/

 

Podobnie z oświetleniem w kierownicy: http://lightskin.co.kr/?page_id=104

Edytowane 28 Marca 2017 przez IvanDrago