Rasti003 Napisano 25 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2017 Witam wszystkich !. Na sam początek chciałem się ze wszystkimi bardzo serdecznie przywitać. Jestem rowerowym laikiem nie znam się na sprzęcie rowerowym ale od pewnego czasu chodzi mi po głowie kupno roweru do miasta i poznanie trochę rowerowego tematu. Udało mi się dziś uratować przed śmietnikiem pewien rower który urzekł mnie swoja lekkością.W związku z czym potrzebuje od was drodzy forumowicze rady. Czy poniższy sprzęt jest warty zachodu i doinwestowani ? Rower jest teoretycznie sprawny (da się jeździć przerzutki się zmieniają hamulce hamują ). Rama roweru jest marki MARIN resztę oznaczeń jest zdrapanych może ktoś pomoże w identyfikacji ? Niestety przy uchwycie na tylne koło widać ze była spawana. (widać na zdjęciach). Ze swojej strony zauważyłem ze do wymiany jest część linek, koła do wycentrowania lub wymiany (niektóre szprychy są luźne) być może opony, nie wiem czy powinny być o tak sporej kostce. Być może rama do pomalowania bo jest bardzo poobijana i podrapana. Zastanawiam się z czego ona jest wykonana, bardzo lekka ale w miejscach gdzie jest wybity lakier widzę brązowe plamy (chyba ze to podkład). Wydaje mi się ze jestem osoba techniczna i większość rzeczy chciałbym wykonać sam. Bardzo proszę o ocenę sprzętu uwag co należy zrobić i przede wszystkim czy warto. Zdjęcia: https://goo.gl/photos/UmiqnSKYVjm39sYV9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
talento259 Napisano 25 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2017 Pytanie co chcesz z tego zrobić. Rama nie jest w ogóle przyszłościowa, ma główkę 1", w grę wchodzi więc tylko sztywny widelec. Hamulce Cantilever też siłą nie powalają więc przy ambitniejszej jeździe musiałbyś zmienić na V-ki. Osobiście bałbym się tej spawanej ramy i na Twoim miejscu rozebrał sobie ten rowerek, zobaczył do piast, do sterów, w pełni zdemontował i wyczyścił napęd i dopiero potem zastanawiał co z tym zrobić. Możesz kupić inną ramę z Retro MTB, ale np ze sterówką 1 i 1/8 do czego zamontujesz już porządniejszy amortyzator. Generalnie można by się rozpisywać, dopóki nie określisz: Do czego? Ile możesz wydać? Co chcesz osiągnąć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
beskid Napisano 25 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2017 (edytowane) To jest stara rama Marina a materiał to stal chromowo-molibdenowa. Innymi słowy "wieczny" materiał nie to co gówniane alu. Nawet jak było żle pospawane to można to zrobić ponownie TIG-em tylko przez fachowca i nie starci ta rama na wytrzymałości. Stal Cr-Mo jest potwornie solidnym materiałem. Rower był użytkowany przez jakiegoś fiuta, którego oby tak było spotka za to jakaś kara więc bez dokładnego oblukania trudno napisać czy warto w nią inwestować. Temat "przyszłociowy" bo ma sterówkę 1 calową czy piwoty jest bez celowy. Gdyby była w dobrym stanie sam był ją od Ciebie kupił i to za nie małą kasę kolego. Chcesz fachowej porady bo jesteś z Krk to udaj się do Tomka na Kalwaryjskiej względnie "Kaliego" z Variobike bo robią na tyle długo w branży, że ocenią co jest grane i czy sens ma to co chcesz zrobić. Edytowane 25 Lutego 2017 przez beskid Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rasti003 Napisano 25 Lutego 2017 Autor Udostępnij Napisano 25 Lutego 2017 Chce zrobić z tego raczej miejskiego wycieczkowca który wciągnie mnie w rowery. Żadnych specjalnych wymagań mogę dołożyć trochę pieniędzy jak będę pewny ze warto ale bez przesady bo nie jestem pewien czy rowerowa zabawa mnie wciągnie. Może rzeczywiście tam podjadę i zapytam jak sadzisz dużo mnie może to kosztować taka porada? Rama wydaje się ładnie pospawana i zamalowana. Póki co rower umyłem myjką i prezentuje się o wiele lepiej, niestety lakier na nim jest w opłakanym stanie. Jeździ się na nim wyjątkowo gładko najprawdopodobniej z racje jego niskiej wagi Jaki to jest rodzaj ramy? Do jakiej jazdy został stworzony ? Model ramy zaczyna się na MU…. reszta niestety nieczytelna L Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 25 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2017 Podwojnie cieniowane czyli podstawowe rury Tange. Potentat rur z Japoni, oznacza to, ze cala ramka to cro-mo a nie glowny trojkat. Ja bym rozebral, oblukal , troche "podkrecil" i po miescie jak zloto. I nie malowalbym, bo te oldskulowe barwy i naklejki przypominaja mi pionierskie lata 90, wlasciwie ich poczatek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
beskid Napisano 25 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2017 Chce zrobić z tego raczej miejskiego wycieczkowca który wciągnie mnie w rowery. Żadnych specjalnych wymagań mogę dołożyć trochę pieniędzy jak będę pewny ze warto ale bez przesady bo nie jestem pewien czy rowerowa zabawa mnie wciągnie. Może rzeczywiście tam podjadę i zapytam jak sadzisz dużo mnie może to kosztować taka porada? Rama wydaje się ładnie pospawana i zamalowana. Jak idzie o Tomka to nie jest gość co bierze kasę za ocenę stanu roweru. Chodzi o to by zobaczyć jak to jest pospawane. On głównie zajmuje się tego typu sprzętem i ma też graty z "tamtych" czasów. Rama musi być porządnie pospawana bo to Marin przyjacielu. Dałem Ci też namiar bo jak byś czasem uznał, że coś żle pracuje np. manetki, zmieniarki i nie dał sobie rady to Ci jest w stanie pomóc. Ktoś nie obeznany w temacie uzna, że "wykopałeś" jakąś padlinę a to naprawdę może być zajefajny miejski rower. Miałem kiedyś taką tylną zmieniarkę i chodziła lepiej od Alivio-skiej kupy którą mam teraz w jednym z rowerów. Rozumiesz zatem mój przekaz. @shotgun też wie co jest grane bo zna tak jak ja "rowerowe lata 90-te". Kurde sory, że tak ględzę ale Marin i tamte lata to najlepszy okres mojej jazdy więc mam ogromny sentyment do wszystkiego z tamtego okresu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rasti003 Napisano 25 Lutego 2017 Autor Udostępnij Napisano 25 Lutego 2017 (edytowane) Podwojnie cieniowane czyli podstawowe rury Tange. Potentat rur z Japoni, oznacza to, ze cala ramka to cro-mo a nie glowny trojkat. Ja bym rozebral, oblukal , troche "podkrecil" i po miescie jak zloto. I nie malowalbym, bo te oldskulowe barwy i naklejki przypominaja mi pionierskie lata 90, wlasciwie ich poczatek. Mi się podoba jego kolorystyka ale niestety jest strasznie zmęczony, naklejek tam już prawie niema niestety może udało by się gdzieś zdobyć takie naklejki? Rozbiorę go jutro i powstawiam zdjęcia jak to wygląda. Niestety serwis który proponował kolega powyżej pracuje w takich samych godzinach jak ja i nie będę miał możliwość zasięgnąć rady ;/. Podczas rozbierania na coś konkretnego powinienem zwrócić uwagę? Edytowane 25 Lutego 2017 przez Rasti003 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 25 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2017 (edytowane) Zejszcalbym sie za takiego Marina z widlem Manitou na elastomerach i pelnym STX RC.... Taka choroba - sentyment. Odkrecsz, odkrecasz, odkrecasz..., zadnej filozofii nie ma. Kwestia jakie masz narzedzia i umiejetnosci poslugiwania sie nimi. -rozebrac, wyczyscic i nasmarowac piasty -zwrocic uwage na zmianiarki i luzy-stan lancucha, zebatek z tylu i przodu, ale to bym wyczyscil i jezdzil, az padnie.. -wymienic pancerz i linki -przesmarowac piwoty i oblukac hample -klocki, sprezyny, plynnosc -luknac w stan ogumienia -sprawdzic mostek i kiere + sztyca za jakimis ukrytymi wadami -wklad suportu jak chodzi plynnie to by nie ruszal Albo dac komus do przegladu, choc biorac pod uwage cene roweru = 0, to pewnie kazda stowka bedzie cenna. Aaaa i Marin to prawdopodobnie Muirwoods. Na lepsiejszym osprzecie . Edytowane 25 Lutego 2017 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rasti003 Napisano 25 Lutego 2017 Autor Udostępnij Napisano 25 Lutego 2017 Jak idzie o Tomka to nie jest gość co bierze kasę za ocenę stanu roweru. Chodzi o to by zobaczyć jak to jest pospawane. On głównie zajmuje się tego typu sprzętem i ma też graty z "tamtych" czasów. Rama musi być porządnie pospawana bo to Marin przyjacielu. Dałem Ci też namiar bo jak byś czasem uznał, że coś żle pracuje np. manetki, zmieniarki i nie dał sobie rady to Ci jest w stanie pomóc. Ktoś nie obeznany w temacie uzna, że "wykopałeś" jakąś padlinę a to naprawdę może być zajefajny miejski rower. Miałem kiedyś taką tylną zmieniarkę i chodziła lepiej od Alivio-skiej kupy którą mam teraz w jednym z rowerów. Rozumiesz zatem mój przekaz. @shotgun też wie co jest grane bo zna tak jak ja "rowerowe lata 90-te". Kurde sory, że tak ględzę ale Marin i tamte lata to najlepszy okres mojej jazdy więc mam ogromny sentyment do wszystkiego z tamtego okresu. Łapie przekaz:). Niestety chłopaki pracują w takich godzinach jak ja a w soboty ich nie ma ;/ może coś wymyśle. Mów do mnie więcej chętnie się dowiem czegoś mądrego, tez jestem sentymentalnym człowiekiem Wiesz jak mógł nazywać się model tej ramy ? Chciałbym poszukać czegoś w internecie. Zejszcalbym sie za takiego Marina z widlem Manitou na elastomerach i pelnym STX RC.... Taka choroba - sentyment. Odkrecsz, odkrecasz, odkrecasz..., zadnej filozofii nie ma. Kwestia jakie masz narzedzia i umiejetnosci poslugiwania sie nimi. -rozebrac, wyczyscic i nasmarowac piasty -zwrocic uwage na zmianiarki i luzy-stan lancucha, zebatek z tylu i przodu, ale to bym wyczyscil i jezdzil, az padnie.. -wymienic pancerz i linki -przesmarowac piwoty i oblukac hample -klocki, sprezyny, plynnosc -luknac w stan ogumienia -sprawdzic mostek i kiere + sztyca za jakimis ukrytymi wadami -wklad suportu jak chodzi plynnie to by nie ruszal Albo dac komus do przegladu, choc biorac pod uwage cene roweru = 0, to pewnie kazda stowka bedzie cenna. Aaaa i Marin to prawdopodobnie Muirwoods. Kurcze dzięki! świetnie to wyglądało kiedyś... aż mi się zrobiło smutno z ktoś chciał go wrzucić. Kurcze szkoda ze ta rama tak poobijana jakbym znalazł komplet naklejek mógłbym się pokusić o przemalowanie w oryginalną kolorystykę ale boje się ze to nie wykonalne. Nie wolno mi narzekać skoro rower darmowy. Narzędzi mam całkiem sporo jestem z wykształcenia inżynierem a z passi majsterkowiczem ale doświadczenia kompletnie brak.Wstyd się przyznać ale musiałem upewnić się w necie gdzie jest suport Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
beskid Napisano 25 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2017 Parę miechów nie byłem na Kalwaryjskiej ale nie wydaje mi się by Tomek z racji zawalenia robotą nie robił nagle w soboty. Rafał "Kali" z kolei może jakby nie mieć za wiele czasu na dłuższe dyskusje z Tobą bo jego temat od wielu lat to wszelakiej maści amortyzacja. Więc jak coś będziesz potrzebował to ten pierwszy to właściwy adres. Mam całą srebrną korbę STX'a RC jak byś chciał pod kolor. Oczywiście przechodzona ale mi się już nie przyda. Jak coś to mógłbym ją tam na serwis podrzucić więc w razie czego pisz na PW. Opcja, że wszystkie blaty nie przyjmą łańcucha jakaś jest ale nie mam sumienia jej wywalać na złom. Na warsztacie jak byłem ostatnio miał też piękne czarne nówki piasty STX'a na 7 rzędową kasetę. Naprawdę idzie dać szansę temu rowerowi ale nie jestem kompetentny w sprawach renowacji. Może jeszcze ktoś tutaj się wypowie bo największy problem to stan wizualny tej ramy. Kużwa no i patrząc na to co wkleił kolega wyżej jak tu nie życzyć komuś żle za takie traktowanie roweru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gtb Napisano 26 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 26 Lutego 2017 Aaaa i Marin to prawdopodobnie Muirwoods. Na lepsiejszym osprzecie . Model się zgadza (rocznik 1994) ale w tym ze zdjęcia ktoś założył lepsze osprzęt niż fabryka , w serii wychodził na Alivio http://www.mtb-kataloge.de/Bikekataloge/PDF/Marin/1994.pdf (widelec jest już w standardzie 1 1/8). Swego czasu dałbym się pociąć za takiego bajka a w tamtych czasach (w dobie braku internetu) spotkanie na ulicy takiego cuda dawało więcej emocji niż fajna laska (bo te szybciej spotkałeś niż taki rower ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 26 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 26 Lutego 2017 Znak czasow.. Kiedys nie bylo problemu zobaczyc fajnej "dupy" bo prawie kazda taka byla, natomiast taki rower to byl sw. Gral, a teraz..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kolmark Napisano 26 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 26 Lutego 2017 (edytowane) Pytanie co chcesz z tego zrobić. Rama nie jest w ogóle przyszłościowa, ma główkę 1", w grę wchodzi więc tylko sztywny widelec. Hamulce Cantilever też siłą nie powalają więc przy ambitniejszej jeździe musiałbyś zmienić na V-ki. Osobiście bałbym się tej spawanej ramy i na Twoim miejscu rozebrał sobie ten rowerek, zobaczył do piast, do sterów, w pełni zdemontował i wyczyścił napęd i dopiero potem zastanawiał co z tym zrobić. Możesz kupić inną ramę z Retro MTB, ale np ze sterówką 1 i 1/8 do czego zamontujesz już porządniejszy amortyzator. Generalnie można by się rozpisywać, dopóki nie określisz: Do czego? Ile możesz wydać? Co chcesz osiągnąć? Rama może mieć główkę pod widelec 1 1/8 cala, mam Marina Pine Mountain z ramą w identycznym malowaniu i taka jest w nim główka. Moja rama również była spawana (konkretnie urwany hak) i spawa się to bardzo ładnie i bardzo ładnie trzyma. Porządnego amortyzatora nie da się tam włożyć, bo dzisiejsze amory są za długie i bardzo zmienia się geometria - próbowałem, źle się jeździło. Nic w tym dziwnego, ówczesne amory ile miały skoku, 50mm? Może 65, ale to już był amor do DH. Edytowane 26 Lutego 2017 przez Kolmark Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piter233 Napisano 26 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 26 Lutego 2017 Sam bym chętnie takiego przygarnął Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
porcelanowy Napisano 26 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 26 Lutego 2017 (edytowane) Powitoł Skoro taka miłość w narodzie do starej stali to ciekawe co te wszystkie cromo ramy za pińdziesiąt, sto, czy stopińdziesiąt robią po allegro i olxach? Możecie się ochać i achać, i wspominkować, ale teraz jest tyle klasycznej stali do wyboru, że tylko darmowość ratuje tego połamańca. Rama spawana nie wiadomo przez kogo, nie wiadomo jak, wartość (dla mnie) = ile w skupie dadzą. Po mieście możesz objechać, ale przy dropach z krawężników już bym uważał. Co radzę: wymień linki (wszystkie, a nie część), wyczyść napęd, sprawdź czy wszystko proste, (rama, haki, hak przerzutki) ustaw i sprawdź wtedy co działa dobrze a co mniej. Koniecznie przyjrzyj się sterom i sprawdź, co ta taśma izolacyjna tam robi Miałem lepiej wyglądający rower bez samodzielnych napraw i skończyło się ostatecznie na wymianie wszystkiego poza sterami i suportem (stery działają, suportu nie da się wykręcić). Na przerzutkach luzy które uniemożliwiały ich ustawienie, klamkomanetki nie obsługiwały już całego zakresu tak jakbym chciał, piasty kręciły się nawet dobrze, ale obręcze starte przez klocki (jak z tym u ciebie?). Lakier - niestety, albo robisz całość albo nic, inaczej nie będzie wyglądało dobrze (u siebie ratuję się punktowo przed rdzą, ale mam łatwiej bo lakier czarny ). Naklejki pod wzór zamówisz na allegro. Edytowane 26 Lutego 2017 przez porcelanowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.