Skocz do zawartości

[v brake] luz na pivotach


pmarszal84

Rekomendowane odpowiedzi

To zależy. Niektóre hamulce od nowości mają tego typu luz. Produkowano też takie, które luzu nie posiadały ale podczas hamowania piszczały - konstrukcja była zbyt sztywna. Jeśli luz jest duży, hamulec nie działa jak należy - sytuację może poprawić frezowanie piwotów (chociaż nie wszystkie się da).

 

Najlepiej byłoby gdybyś wrzucił jakiś film, albo podał chociaż model hamulca. Rozumiem, że śruby są dokręcone, piwoty również?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie nie wiemy jakie hamulce ma założyciel tematu...

Avidy ze zdjęcia akurat dość szybko łapią luz. Ba, nowe już go mają, tam jest zwykły ślizg jak w 99% hamulców tego typu. Natomiast jak najbardziej będą lepsze od zwykłych jak piszesz.

Jedyne V-ki, które rzeczywiście nie łapią luzu (do momentu zużycia się łożyska rzecz jasna) i jednocześnie dobrze działają - bo to dwie różne rzeczy - są na łożyskach kulkowych. Ale to zupełnie inna półka cenowa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyne V-ki, które rzeczywiście nie łapią luzu (do momentu zużycia się łożyska rzecz jasna) i jednocześnie dobrze działają - bo to dwie różne rzeczy - są na łożyskach kulkowych.

masz rację- ale to  już przerost formy nad treścią- o kasie nie wspomnę. Magura hs 33 może tu być świetną alternatywą. Ja miałem hamulce avida/shimano lx/dx (wszystkie oparte na własnym łożysku ślizgowym) i było nieźle a nawet wzorowo. 

 

Co do podlinkowanych Alivio t4010 będą o niebo lepsze o tych które posiadasz. Ja brałbym Avidy 5 .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alivio można śmiało brać i będą w wielu przypadkach wystarczające. Jeśli kogoś stać na "łożyska kulkowe" i z różnych powodów nie chce tarcz to nawet nie ma co porównywać jakości działania ze ślizgiem. Najczęściej w tej cenie ramiona są też wycinane CNC (przez to o niebo sztywniejsze) niż zwykła odkuwka czy wręcz odlew. Ale to taki offtop w temacie ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie nie wiemy jakie hamulce ma założyciel tematu...

Avidy ze zdjęcia akurat dość szybko łapią luz. Ba, nowe już go mają, tam jest zwykły ślizg jak w 99% hamulców tego typu. Natomiast jak najbardziej będą lepsze od zwykłych jak piszesz.

Jedyne V-ki, które rzeczywiście nie łapią luzu (do momentu zużycia się łożyska rzecz jasna) i jednocześnie dobrze działają - bo to dwie różne rzeczy - są na łożyskach kulkowych. Ale to zupełnie inna półka cenowa.

Korzystając z okazji zapytam się, da się jakoś serwisować takie hamulce (naprawdopodobniej na ślizgu)? Posiadam stare BR M600. Luz jest i to dosyć spory, przyzwyczaiłem się już do tego, ale da się jakoś otworzyć tego typu konstrukcję, zmienić smar czy napchać na nowo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Korzystając z okazji zapytam się, da się jakoś serwisować takie hamulce (naprawdopodobniej na ślizgu)? Posiadam stare BR M600.

 

Da się je rozebrać, konstrukcja 600-tki jest klasyczna czyli oś obrotu jest wciśnięta w ramię hamulca. Trzeba wypchnąć element ze śrubą regulacyjną napinającą sprężynę uważając na to, aby nie pękł. Za pierwszym razem bywa ciężko (można spróbować grzania albo mrożenia - polecam to pierwsze), z każdym następnym jest łatwiej.

 

Później drobny papier ścierny, czyścisz zaśniedziałe elementy i na koniec dobrze dać trudno wymywalny przez wodę smar stały. W wersji idealnej coś pokroju Shimano Dura-Ace albo Park Tool HPG-1. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...