Skocz do zawartości

[bolące kolana] nowa rama i bolą strasznie kolana


jacekkoz

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Jak Cię chwyci to znaczy, że gdzies po drodze popelnilaś błąd w systemie treningowym w wyniku czego doszło u Ciebie do urazu objawiajacego sie bólem czyli trzeba to przemyśleć i na przyszłość poprawić. Niestety, ale branie środków przeciwbólowych (czyli m.in. Naproxenu) to jest tylko działanie chwilowe, tłumiące odczuwanie bólu, ale nie eliminujace go. Nie sądze, żeby ból kolana był nie do wytrzymania, ale jeśli uważasz za konieczne w tym momencie branie takich środków to możesz to robić (byle to nie byl twoj nawyk i podstawowa metoda radzenia sobie z bólem). Ja osobiście wole stosować bardziej naturalne metody jak:ochłodzenie stawu, ruchy w odciążeniu lub okłady np. gazą z roztworem ziołowym itd.

 

Jesli już kolano Cie boli co trening to po prostu powinnaś zrobić sobie przerwę w jeżdzeniu na rowerze do ustąpienia dolegliwości. Potem powracajac do jazdy powinno się jeździć na poziomie bezbólowym (więcej info o powrocie po kontuzji w http://www.pro-cycling.org/index.php?kateg...rady&artykul=35 ). Jeśli natomiast kontuzja nie ulega zagojeniu lub przy każdej jeździe się odnawia to musisz udać się do specjalisty (lekarza ortopedy lub fizjoterapeuty).

Napisano

Spróbuje włączyć się do dyskusji. Miałem podobny problem. Kolana wprawdzie na początku mnie nie bolały, ale po przejechaniu 5k km zaczęły. Zastanawiałem się, co jest tego przyczyną. Rozmawiałem z jednym miglancem, który zjadł zęby na wyścigach rowerów górskich w Austrii, a teraz pracuje w sklepie z rowerami. Kazał usiąść mi na siodełko i sprawdził ustawienie stopy na pedale i ugięcie kolan. Stwierdził, że mam za dużą ramę i muszę ją wymienić na rozmiar mniejszą. Troche mnie to zaniepokoiło, bo wprawdzie miałem rower na gwarancji, ale wiadomo jak to jest z wymianą części, nie mówiąc już o ramie! Ale kolana najważniejsze. Pogadałem z typem ze sklepy gdzie kupiłem rower i on doradził mi skrócenie mostka kiery i obniżenie siodełka. Tak zrobiliśmy i po przejechaniu kolejnych 2k km nie odczuwałem żadnych bólów. Widać to działa. Dodam tylko, że facet zobowiązał się wymienić mi ramę na mniejszą gdyby to nie pomogło, ale na szczęście jest ok.

 

A druga sprawa, to czy bola cie kolana tylko podczas jazdy, czy też np. jak wchodzisz na schody lub z nich schodzisz? W tamtym roku byłem z dziewczyną w górach. Sporo chodziliśmy. Ona nie była przyzwyczajona to dużego wysiłku (najbardziej kolana obciążone są podczas schodzenia na dół) i po powrocie zaczęła mieć problemy z kolanami. Nie ustały one wcześniej, jak po solidnym odpoczynku przez całą zimę! Więc jeśli kolana bolą cię nie tylko podczas jazdy, to 1,5 tygodnia na odpoczynek i regenerację to o wiele za mało.

Napisano

Quibo

Ja osobiście wole stosować bardziej naturalne metody jak:ochłodzenie stawu, ruchy w odciążeniu lub okłady np. gazą z roztworem ziołowym itd.

 

W sumie z takich naturalnych metod - słyszałam,że co niektórzy stosują na stawy

- zabrzmi mało elegancko - jakąś maść dla konia.

Nie testowałam tego na sobie a może warto - słyszałeś może coś o tym?

Napisano

 

W sumie z takich naturalnych metod - słyszałam,że co niektórzy stosują na stawy

- zabrzmi mało elegancko - jakąś maść dla konia.

Nie testowałam tego na sobie a może warto - słyszałeś może coś o tym?

 

Hmmm nic o tym nie slyszalem, wiesz moze o niej cos wiecej, co to jest??? Jedynie znam stosowanie preperatów dla zwierzat przez ciezarowcow, ale to nie jest naturalna metoda :D

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...