Skocz do zawartości

[Rower] Co wybrać z trzech kandydatów?


mareckiabc

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, chyba z tych 3 rowerków chciałbym coś wybrać:

Merida Big Nine 800 2017 http://www.rowerymerida.pl/produkt1227/bignine-800-rower-merida.html ok 5900

Specialized Epic Hardtail 2017 https://www.specialized.com/pl/pl/men/bikes/mountain/cross-country/epic-hardtail/115227 ok 6300

Trek Superfly 7 2017 tu rozmiar ciężko mi dobrać, 18,5 małe 19,5 duże  http://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-g%C3%B3rskie/rowery-xc/superfly/superfly-7/p/2073600-2017/ ok 6300

 

Chciałem Treka ale tak jak pisałem średnio z rozmiarem a 19,5 wydaje mi się kobylaste, Specialized L mierzony w miarę ok choć przekrok dość wysoki jak na moje 180 cm i dł. nogi 84 a Merida wizualnie całkiem całkiem choć na żywo raczej nie ma gdzie zobaczyć, tu sporo fotek w rozmiarze 19, który mnie interesuje. http://mtbs.cz/?blogid=9&query=merida+big+nine+800

 

Jakie jest Wasze zdanie?

Edytowane przez mareckiabc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Dlaczego Spec w rozmiarze L, a nie M :icon_question:

Mój wybór ( na razie wirtualny ) przy takich warunkach jak Twoje, padł właśnie na rozmiar M.

Podobnie w przypadku Treka, który ma długie górne rury i według mnie 18,5 " powinno być OK.

Merida jest już chyba niedostępna, a jeżeli już, to np. w rozmiarze 23 ", czyli dla dwumetrowców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na temat Spec vs Merida już się produkowałem w temacie o Meridzie, więc pewnie czytałeś, a Trek ma względem Meridy w zasadzie podobne minusy, co Spec:

- kiepskie hamulce

- brak zdalnej blokady amortyzatora

- prawdopodobnie węższe i dużo cięższe obręcze, cięższe opony

- kiepskie prowadzenie przewodów - przewód hamulca na zewnątrz, przednia przerzutka top pull, linka tylnej przerzutki wychodzi z przodu na dolnej rurze

- brak boosta z tyłu

- przednia przerzutka na obejmę

 

Na plus:

+ prawdopodobnie niższa waga ramy

+ dożywotnia gwarancja na ramę

+ korba i tylna przerzutka XT
+ piasty na łożyskach maszynowych

 

Moje dywagacje o wadze kół i ramy możesz przeczytać tutaj: https://www.forumrowerowe.org/topic/209679-2017-merida/?do=findComment&comment=1906465. Konkretów na temat wagi ramy Meridy w Internecie nie widziałem. Musiałbyś chyba poprosić sprzedawców o zważenie obydwu rowerów, żeby mieć pewność ile ważą w wybranym rozmiarze.

 

Waga obręczy jest raczej bardziej istotna, a w Meridzie masz od razu szerokie i lekkie (22.8mm, 405g) i 400 zł w kieszeni, ale koła można oczywiście zmienić (koszt od ~1200 zł), więc jeśli waga ramy jest dla Ciebie bardzo ważna to może lepiej wziąć Treka. Ja bym zdecydowanie brał Meridę.

 

Co do rozmiaru to przy 180 cm wzrostu Trek zaleca 19.5": http://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/sizing/#sizing_table_bikes_performance_mountain. Z tego co piszesz, to na papierze Merida 19" jest dla Ciebie w sam raz, bo jest trochę mniej kobylasta od Treka 19.5" (krótsza górna rura, mniejszy rozstaw kół, trochę mniejszy reach).

Edytowane przez MD11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

To zależy od preferencji, bo jak chcesz być bardziej wyciągnięty, to wtedy rozmiar większy, który niestety niebezpiecznie zbliża się do krocza...

Ja np. mam 59,5 cm górnej rury + 10 cm mostka + 72 cm kierownicy i nie potrzebuję większego wyciągnięcia - koło 27,5 ", rama 17 " ( 44 ), a warunki jak Twoje.

W moim przypadku wybór padłby na Speca w rozmiarze M - mimo że nie jest najlepszy osprzętowo z tej trójki, to najbardziej podchodzi mi geometria i wygląd :icon_cool:

Co do rozmiarów ram Treka, to tuż pod zdjęciem jest mała tabelka, w której 18,5 " jest do 180 cm, a 19,5 " od 178 cm, więc producent zakłada pewną tolerancję - być może właśnie ze względu na preferencje, a także budowę osobniczą, że tak się wyrażę.

Czerwony Trek byłby dla mnie jednak nie do zaakceptowania, nawet gdyby miał jeszcze lepszy osprzęt niż ma.

Merida jeszcze by uszła, ale mimo jej plusów i tak wybieram Speca :icon_lol: - może bierze się to stąd, że obecny rower przyciągnął mnie osprzętem w pierwszej kolejności, więc teraz idę bardziej w wygląd, co nie znaczy, że mój rower mi się nie podoba, bo nie był kupowany na siłę.

Poza tym w normalnych warunkach użytkowania nie sądzę żeby Merida mnie jakoś super zaskoczyła względem Speca, bo według mnie różnica między nimi jest za mała.

Właściwie można przyjąć dwie opcje : kupno możliwie najlepiej wyposażonego roweru, kiedy chcemy gotowca i nie planujemy go ulepszać lub kupno tego, który najbardziej nam się podoba i ewentualne ulepszanie w przyszłości.

Każdy z nich ma swoje plusy i minusy, więc coś za coś.

 

Edytowane przez KrissDeValnor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autor tematu miał namierzoną jedną sztukę BIG.NINE, ale widzę, że chyba też już jest sprzedana. Spec i Trek są w zasadzie porównywalne. Trek ma lepszy amortyzator, koła to nie wiadomo, ale obstawiam, że Spec ma lżejsze. Spec ma miękką korbę, jakbym go miał kupić to zapytałbym sprzedawcę, czy mi wymieni np. na SLX 38x28 albo 36x26 przynajmniej.

Moim zdaniem Spec jest zdecydowanie ładniejszy, ale to indywidualna sprawa.

 

Gdybym miał wybierać z tych dwóch to chyba wybrałbym trzeci - Trek Superfly 6. :) Jeśli przyjąć rabat -20%, to wyszłoby ok. 5300 PLN. Reba z blokadą to pewnie też dobry amortyzator, na osprzęcie SRAM nigdy nie jeździłem i nie podoba mi się, że nie można zmieniać biegów palcem wskazującym, ale na pewno jest porządny, bo ma dobre recenzje (odpowiednik Shimano XT). Różnica w cenie to 1000 PLN, jeśli udałoby się sprzedać fabryczne koła za kilkaset zł to można by za to kupić jakieś fajne, lekkie koła. No i czarno-niebieskie barwy bardziej zjadliwe od czerwonego Superfly 7.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obydwa mają trochę kwadratową geometrię. Porównaj długość górnej rury, reach i stack przy podobnych długościach rury podsiodłowej np. z geometrią Treka Superfly.

Podane przez Ciebie rowery są krótsze, czyli pozycja na nich będzie bardziej komfortowa niż sportowa. Poza tym wysoka i krótka rama nie wróży najlepiej w kwestii przekroku i kształt górnej rury a'la Mondraker w Shockblaze również tutaj nie pomaga.

 

Jeśli chcesz się ścigać i mieć pochyloną sylwetkę to nie będą najlepsze. Myślę, że geometria w dużej mierze odpowiada za ich stosunkowo niską cenę, bo 6600 PLN (widziałem, że tyle pisałeś w innym temacie) za karbon z takim osprzętem to dosyć tanio.

 

Jeśli chodzi o sam osprzęt to w obydwu jest dobry, ale Shockblaze ma manetki XT, które robią sporą różnicę na plus. Obręcze w obydwu rowerach są dosyć ciężkie (560 g). Haibike ma trochę szersze i piasty na łożyskach maszynowych, ale nie czytałem nic o XLC, więc nie wiem jak z jakością, hamulce Magura chyba też są dobre. To są już w zasadzie szczegóły, kluczowa jest geometria.

 

Shockblaze jest podejrzanie ciężki jak na karbon z Rebą i XT. Podają, że waży 11.8 kg, czyli tyle samo, co aluminiowa Merida. Poza tym ma dziwne prowadzenie przewodów z przodu, które nie wygląda za dobrze moim zdaniem (mogą obcierać o ramę).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Mierzyłem dzisiaj Speca Epic HT M i L i wydawało mi się, że M bardzo dobrze leży. L wydawał mi się za duży. Przekrok w M 799 mm taki jest w rzeczywistości, podsiodłowa miała 440 a nawet 445 górna horyzontalnie 600 choć wydaje się dłuższa niż w Treku 620 przynajmniej dla amatora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie cena i to na razie negocjuję choć boję się, że szału z nią nie będzie bo np Superfly 6 mam w bardzo atrakcyjnej cenie bo 5000 do,której ze Specem raczej się nie zbliżę ale jeśli różnica będzie w okolicach 500 zł to myślę,że wezmę Speca choć ten brak blokady na kierownicy jest minusem.

Edytowane przez mareckiabc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stałem przed podobnym dylematem, w finale była również Merida, był Spec i Trek. Spec gdzie by nie uderzać oferował najmniejsze obniżki w porównaniu do cen rynkowych. I dlatego padło na Treka. Prawie 1k różnicy to kwota na niezłe kółko (a jeszcze stockowe można sprzedać). Trek jest też katowany na niezliczonej ilości maratonach więc konstrukcja sprawdzona i trwała, dodatkowo Trek oferuje dożywotnią gwarancję na ramę. Minusem jest jego popularność, masa ludzi na tym jeździ :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

A wyraziłby ktoś opinię o SF 6 i Specu Epicu tzn plusy i minusy względem siebie.

Cenowo wypadają następująco Trek SF 6 5000 zł a Spec w tej chwili 5950 zł ale walczę o 20% co da 5600 zł.

 

Edytowane przez mareckiabc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...