dyniax Napisano 29 Stycznia 2017 Napisano 29 Stycznia 2017 Witam serdecznie. Szukam solidnego roweru, którym będę dojeżdżać do pracy (2x7km) - drogą głównie asfaltową, ok. 10% to utwardzone ścieżki lub kostka. Do tego trochę krawężników i innych tego typu atrakcji w mieście. (solidny oznacza dla mnie, że nie wymaga on ode mnie dużo uwagi, po prostu jeździ i będzie długo służyć ) Chciałbym móc korzystać z roweru całorocznie (wymiana opon na zimę?). Moje typy na tą chwilę: Kross Trans Alp Romet Wagant 4.0 Unibike Voyager GTS Oczywiście jestem otwarty na inne typy. Co do budżetu to chciałbym rower, którego nie będzie mi aż tak żal w razie straty, więc jestem otwarty również na jego modyfikację. Cytuj
talento259 Napisano 29 Stycznia 2017 Napisano 29 Stycznia 2017 (edytowane) Jak chcesz jak najmniej uwagi to spójrz na rowery na piastach wielobiegowych Nexus albo Alfline. Do miasta super sprawa, nie musisz aż tak dbać o napęd, regulacje przerzutek. I co okazuje sie bardzo przydatne możesz zmieniać biegi w miejscu - stojąc na światłach. http://www.kross.pl/pl/2017/trekking/trans-sander http://allegro.pl/kross-inzai-street-scraper-alfine-8-xl-wysoki-i6262683069.html - jak jesteś wysoki powinien być dobry, co prawda są tarcze ale.... W razie co idzie zmienić na mechaniki typu BB7. Najlepiej nie mieszać się w bajery typu hamulce tarczowe, im rower prostszy tym lepszy dla Ciebie. W zimę może zamulić, lub pocieknąć a nie o to nam chodzi. Do większości trekkingów (czasem po zdjęciu błotnika) można wrzucić na przód oponę od 29era przykładowo Schwalbe Nobby Nic - na zimę jak znalazł, na niskim ciśnieniu i przy ostrożnej jeździe ciężko stracić przyczepność. Ewentualnie możesz wybrać przełaja, jak lubisz szybką jazdę, a sportowa pozycja Ci nie przeszkadza, to do miasta będzie bardzo dobry, szczególnie na zimę http://www.romet.pl/Rower,MISTRAL_CROSS,10,719,720,14635,2017.html Edytowane 29 Stycznia 2017 przez talento259 Cytuj
jano0244 Napisano 29 Stycznia 2017 Napisano 29 Stycznia 2017 (edytowane) Tu https://www.forumrowerowe.org/topic/213056-optymalny-trekking-wybor-pod-katem-jakosccena/ masz trochę świeżej dyskusji nt rowerów trekkingowych. Opisałem swoje subiektywne doświadczenia z eksploatacji Kross Trans Alp 2016. Rower z kolekcji 2017 różni się kosmetycznie od ubiegłorocznej wersji. Ma np. inny łańcuch, co może być na plus, bo poprzedni był kiepski. Przy twoich zamierzonych przebiegach, rodzaju trasy i chęci bezobsługowości, sugestie kolegi talento (rower z piastą wielobiegową) są jak najbardziej słuszne i warte przemyślenia. Edytowane 29 Stycznia 2017 przez jano0244 Cytuj
MikeSkywalker Napisano 29 Stycznia 2017 Napisano 29 Stycznia 2017 https://www.forumrowerowe.org/topic/213093-do-3000zl-lub-troszke-wiecej-rower-do-jazdy-do-pracy/ zerknij też ten temat, kwota jest nieco wyższa ale rower spełniający wymagania spokojnie kupić bliżej 2 tysięcy, nawet nowy jak wspomniany Inzai. Jeśli jeździsz głownie po asfalcie rozważyłbym węższe opony np. 32C, Wrocław jest też na tyle płaski że można pomyśleć nad piastą trzybiegową - Nexus 3/Sturmey Archer, są jeszcze bardziej "idiotoodporne" niż Alfine/Nexus 7. Cytuj
emremigiusz Napisano 29 Stycznia 2017 Napisano 29 Stycznia 2017 Ten Kross Inzai nawet git,ale pierwsze co bym zrobił to wywalił ten napinacz,i założył taki na suport.Można by też zmienić hamulce na linkowe, nie są takie złe a i problemów z nimi mniej.No i błotniki,najlepiej pełne,dynamo w piaście też lepsze od jakiegoś okresowego ładowania lampek i kolejny problem z bani. Cytuj
J67 Napisano 29 Stycznia 2017 Napisano 29 Stycznia 2017 Nie byłem nigdy we Wrocławiu i nie wiem na ile jest on górzysty, ale generalnie - rower bezobsługowy i całoroczny, to singiel ze wskazaniem na ostre koło. W nim - to już naprawdę nie ma się co popsuć, jeśli ma dobrą piastę (uszczelnioną). Jeśli zabłocony/zaśnieżony hamulec nie zadziała - zawsze można hamować wstecznym. Jeśli chodzi o opony na zimę - nie dramatyzował bym. Z przodu mam taką: http://www.sklep.romet.pl/ogumienie/rowerowe/opona-700-x-28c-d-1001-de,12559.html a z tyłu taką: https://www.centrumrowerowe.pl/czesci/opony-detki/opony-rowerowe-28-cali-622/p,opona-dynamic-sport-28-cali-622-michelin,118790.html i tej zimy tylko raz leżałem i to przez nadgorliwość. Zjechałem na oblodzoną ścieżkę rowerową, mimo, że na jezdni nie obowiązywał zakaz. Cytuj
emremigiusz Napisano 29 Stycznia 2017 Napisano 29 Stycznia 2017 A jak chcesz to mogę Ci pomóc. Bo też jestem z Wrocławia,ale ustalony budżet musi być. Cytuj
MikeSkywalker Napisano 29 Stycznia 2017 Napisano 29 Stycznia 2017 Z tym ostrym kołem to bym się nie rozpędzał. Hamulec tarczowy/rolkowy/torpedo jest pewny i bezpieczniejszy, zwłaszcza w mieście. O ile osobiście lubię fixa na asfalcie i rekreacyjnie to jednak w mieście uważam że jest jednak nieco niebezpieczny. Raz że trzeba zwalniać przed krawężnikami bądź na nie wskakiwać, dwa - w mieście jest wiele sytuacji gdy ktoś wyjdzie/wyjedzie przed koło. Dużo lepiej czuję się po prostu przestając pedałować i wciskając hamulec. Cytuj
J67 Napisano 29 Stycznia 2017 Napisano 29 Stycznia 2017 Każdy rower przeznaczony do jazdy po drogach publicznych powinien mieć hamulec i o.k. nie jest wyjątkiem. Z tym, że używa się go sporadycznie. Torpedo, to dla mnie porażka, ale są tacy, którym odpowiada. Mnie też odpowiadało przez wiele lat . Z tym, że trzeba wywalić blaszaną osłonkę małego łożyska i założyć na jej miejsce zimmering. Nie pamiętam symbolu, bo to było dawno, ale na pewno jakiś typowy - pasuje. Cytuj
emremigiusz Napisano 29 Stycznia 2017 Napisano 29 Stycznia 2017 J67-jak ktoś omija przejścia podziemne i estakady to płaski jak stół I wielu u nas jeździ na ostrych i singlach. Cytuj
MikeSkywalker Napisano 29 Stycznia 2017 Napisano 29 Stycznia 2017 I to jest bardzo dobra droga o ile autor tematu świadomy wad i zalet takiego rozwiązania się na nie zdecyduje. Będzie tanio i solidnie długo służyć. Jedynie z tą ewentualną stratą bym się nie zgodził - jak się już złoży/kupi wygodny rower to dobry ulock i oszpecić sprzęt wizualnie żeby nie kusiło. Jest jeszcze jedno świetne rozwiązanie na płaskie tereny - dwubiegowa piasta Sturmey Archer. Jedno przełożenie do częstego zatrzymywania się i ruszania, powiedzmy że zębatki 42/16 i mamy przełożenia 2,5:1 i ~3,5:1. Cytuj
J67 Napisano 29 Stycznia 2017 Napisano 29 Stycznia 2017 (edytowane) Miło przeczytać, ale chyba się nie wybiorę. Trochę za daleko Jeśli kolega będzie używał roweru zimą (choć może we Wrocławiu jest ona łagodniejsza) - to bardzo szybko stanie się paskudny. Żeby nie kusiło - lepiej zmienić szybkozamykacze na nakrętki. Edytowane 29 Stycznia 2017 przez J67 Cytuj
dyniax Napisano 29 Stycznia 2017 Autor Napisano 29 Stycznia 2017 @@talento259, Dzięki za sugestię z przerzutkami w piaście, nie myślałem w tych kategoriach. Ten Kross bardzo mi się spodobał. jak jesteś wysoki Mam 180cm, więc chyba rower nie dla mnie. Lubię szybko pojeździć, jednakże z powodu problemów z kręgosłupem powinienem raczej mieć bardziej wyprostowaną pozycję. Dodatkowo, przeważnie potrzebuję przewieźć jakąś sakwę oraz zdarza mi się jeździć po zmroku - stąd wybór padł ma trekkingi. Nie czuję się na siłach (i nie znam też dobrze nikogo) by kupować rower crossowy i go później przerabiać. Cytuj
MikeSkywalker Napisano 29 Stycznia 2017 Napisano 29 Stycznia 2017 Jest mniejszy Inzai na Allegro, M-ka byłaby okej. Aczkolwiek faktycznie można by popracować nad wygodniejszą pozycją (wystarczyłaby zmiana kierownicy). Według mnie jeśli masz zamiar jeździć całorocznie i szosowo to trekking jest okej ale z piastą wielobiegową i sztywnym widelcem. Cytuj
dyniax Napisano 29 Stycznia 2017 Autor Napisano 29 Stycznia 2017 Nie byłem nigdy we Wrocławiu i nie wiem na ile jest on górzysty, ale generalnie - rower bezobsługowy i całoroczny, to singiel ze wskazaniem na ostre koło. No właśnie w obecnym rowerze korzystam z przerzutek dosyć intensywnie, ale nie z jakichś szerokich zakresów. Poza różnymi przejazdami podziemnymi (akurat mam do 3 takowych w jedną stronę) dodatkowo dochodzą podjazdy przy mostach (czasami dla mnie strome). Do tego też dochodzi częste ruszanie ze świateł. Dlatego zacząłem intensywniej myśleć o przerzutkach w piaście Cytuj
emremigiusz Napisano 30 Stycznia 2017 Napisano 30 Stycznia 2017 (edytowane) Dyniax-cena,jaka kwota?To przede wszystkim. Dla przykładu,sama piasta Nexusa7 w Stylowych Rowerach kosztuje cztery stówy,a gdzie reszta? Ale przy szczęściu dobrze wyposażony rower z taką piastą można dorwać za 600-800 zł. To mój sprzęt którym zazwyczaj jeżdżę,wydałem na niego z malowaniem 1400 zł. Edytowane 30 Stycznia 2017 przez emremigiusz Cytuj
dyniax Napisano 30 Stycznia 2017 Autor Napisano 30 Stycznia 2017 Dyniax-cena,jaka kwota?To przede wszystkim. Kwota zbliżona cen producenta rowerów na samym początku wątku, czyli jakieś 2000+ zł. Jak napisałem, rozważam wyższy budżet, tylko pewnie musiałbym jakoś zdeprecjonować nowy nabytek w oczach potencjalnych amatorów cudzej własności. (ubrudzić? ) Cytuj
talento259 Napisano 30 Stycznia 2017 Napisano 30 Stycznia 2017 Porządny U-Lock, w kołach zmieniasz szybkozamykacz na imbus, to samo przy siodełku. Taki "uzbrojony" rower można zostawić w jakimś w miarę pewnym miejscu. Cytuj
emremigiusz Napisano 30 Stycznia 2017 Napisano 30 Stycznia 2017 Najszybciej giną rowery popularne i typowe. Jak widzę ogłoszenia o kradzieży to najczęściej,mtb i jakieś trekingi. Ale wiadomo okazja... Najciężej wyciągnąć koła z holendrów z bębnami i rolkami,więc jak jest dobry ulock to raczej zawsze zastaniesz go w całości,a i na co branżowemu złodziejowi koła z parę dych za sztukę,które trzeba z mozołem wyszarpywać. A złomiarz nie będzie miał pojęcia jak je się wyciąga. Cytuj
dyniax Napisano 2 Lutego 2017 Autor Napisano 2 Lutego 2017 Ok, po dłuższym zastanowieniu i po Waszych cennych uwagach zmieniłem trochę profil roweru i mam następujące typy (bazując na markach, które przewijały się w tym dziale): http://www.unibike.pl/amsterdam8rgts.html http://www.kross.pl/pl/2017/trekking/trans-sander http://www.romet.pl/Rower,ART_NOVEAU_8,10,719,720,14607,2017.html http://saveno.pl/liverpool-28-men Dwa pierwsze odpowiadają mi najbardziej wizualnie A może coś innego? Cytuj
MikeSkywalker Napisano 2 Lutego 2017 Napisano 2 Lutego 2017 Ja bym postawił na Unibike - masz hamulec rolkowy niewrażliwy na warunki atmosferyczne, idealny na zimę. Rozważyłbym jedynie zmianę widelca na zimę na sztywny albo po prostu dbał o serwis. I będzie służył. Cytuj
talento259 Napisano 2 Lutego 2017 Napisano 2 Lutego 2017 (edytowane) I jak najbardziej wybierałbym coś z tych dwóch pierwszych. Unibike przemawia trochę lepszą korbą i ośmioma biegami. W obu rowerach jest trochę inaczej rozwiązany tylny hamulec. Osobiście - brałbym Unibike. Jeszcze masz pompkę w zestawie @up jak najbardziej, sztywny widelec będzie dobrym pomysłem nie tylko na zimę. Cro-Mo do trekinga dość łatwo znaleźć. Edytowane 2 Lutego 2017 przez talento259 Cytuj
MikeSkywalker Napisano 2 Lutego 2017 Napisano 2 Lutego 2017 Odkąd się naczytałem na forum że do miasta to najlepiej MTB bo wygodniej to już nie piszę o sztywnym widelcu na cały rok. Choć uważam go za rozwiązanie idealne. Przy takich oponach jakie są w tym Unibike wystarczająco komfortowe. Nawet dla autora i jego kręgosłupa. A taki "uginacz" jaki jest w tanich rowerach najlepiej sprzedać od razu to wtedy ma jeszcze jakąś wartość. Cytuj
Tomek21001 Napisano 2 Lutego 2017 Napisano 2 Lutego 2017 Mój głos na singla. Czy z baranem,czy z prostą kierownicą - w/g uznania. Hamulce podobnie. Błotniki jak najbardziej. Oświetlenie led ładowalne,zdejmowalne. Mocne opony typu Schwalbe Maraton i podobne. Napęd okolice 42/16. Będzie ważył około połowy wagi mieszczucha,czyli ca. 10kg. Najlepiej złożyć.....wtedy można pokusić się o dobre piasty. Jeżeli gotowiec - poszukać,póki są wyprzedaże,najlepiej za granicą,u nas jeszcze za mało popularne,żeby zalegały po sklepach. Tam trzeba położyć ok, 300-500 Euro. Koszty utrzymania i nakład pracy - nieporównywalny z rowerem biegowym z amortyzatorem. Jazda - o wiele przyjemniejsza. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.