Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Witam

 

Pojawiło mi się dziwne coś na rurze podsiodłowej. Konkretnie przy tym okręgu na wycięciu. Po prawej mocniej, po lewej słabiej widoczne. Nie wiem tylko czy na zdjęciach tu będzie to widać, bo forum zwykle pogarsza jakość.

 

Sam nie wiem czy to pęka lakier czy zaczyna pękać karbon. Od wewnątrz też coś jest, ale nie jest to pęknięcie, a taka biała plamka w tym samym miejscu. 40e6330f951c28d282723a3ee22c2bf5.jpg89996e4bdbe593b565728014deb9feaa.jpg

Edytowane przez PiPoLiNiO
Napisano (edytowane)

Tak, jest sztywno. Jak pukam monetą to też nie słychać różnicy, bo niby można po tym też poznać...

Edytowane przez PiPoLiNiO
Napisano (edytowane)

Z jaką siłą zaciśnięta sztyca ? O ile z przodu wygląda to na pęknięcie lakieru to od drugiej strony te rysy mogą niepokoić.

Jakie rysy, te długie białe? Nie nie, te rysy to od pasty. Przetre szmatą i znikają. Jedyne co zastanawia to te białe plamki przy okręgu.

 

Pytania o cm wsunięcia i siłę są niepotrzebne. Jak bym miał za wysoko sztyce albo za mocno zacisk to bym tu nie pisał. Wszystko zamontowane jak trzeba, włącznie z pastą do karbonu. Moje pytanie brzmiało czy to pęka czy nie :)

Edytowane przez PiPoLiNiO
Napisano

Plastik to nie karbon, ale w przypadku tworzywa tak wygląda miejsce które jest "wymęczone" i bliskie pęknięcia.

 

Weź jakiś szpikulec i delikatnie przejedź po tamtych miejscach i sprawdź czy coś wyczujesz.

Napisano

Mam na myśli dwie rysy biegnące promieniście od okręgu na nacięciu.

To masz na myśli? 035cebfe1725fe73fbff0a4b0a701a49.jpg

Plastik to nie karbon, ale w przypadku tworzywa tak wygląda miejsce które jest "wymęczone" i bliskie pęknięcia.

 

Weź jakiś szpikulec i delikatnie przejedź po tamtych miejscach i sprawdź czy coś wyczujesz.

No właśnie i to mnie nie pokoi. Że wygląda jak wyginany plastik mający się złamać. Nic nie czuć jak się dotyka.
Napisano

No to może po prostu tam jest setna milimetra więcej materiału i przy poruszaniu sztycą się przytarło :)

  • 2 tygodnie później...
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...