[rower] giant tranc 2 czy ghost kato FS 5

[mateyuzz]

Witajcie! Stoję przed wyborem pierwszego w życiu full-a. Ma służyć nie tylko do zjeżdżania, ale do podjeżdżania również. W cenie ok. 7000 mam do wybory dwa sprzęty, rocznikowo 2016. Mam 183 cm, ważę 81 kg

 

http://katalog.bikeworld.pl/2016/web/produkt/rowery/mtb_650b_full/ghost/45052/kato_fs_5

 

czy

 

https://www.giant-bicycles.com/pl/trance-27dot5--2-ltd-2016

 

Co radzicie?

[beskid]

Bardzo wątpię byś gdziekolwiek był w stanie znależć tego Trance. Ale jak by się udało to i tak nie polecam. Tylko odpowiednik modelowy z tego roku. Czemu?? Bo na wymianę samych kół dasz więcej niż wynosi różnica w cenie między ubiegłorocznym a tegorocznym. 

[mateyuzz]

Właśnie znalazłem, nowy za 7200. Co z kołami nie tak? Z tego roku jest do wzięcia za 9000, także prawie 2k różnicy, dla mnie to sporo.

[beskid]

Napisz coś gdzie i jaki styl jazdy. Koła w tym modelu to straszne ścierwo. Wąska obręcz na ujowych piastach kulkowych firmy "nie wiadomo jakiej". Przy potencjalnej wymianie na nowe co robi zdecydowana większość użytkowników jest kolejny problem bo z tyłu w hakach masz zwykłą szpilkę zamiast osi sztywnej. Trzeba zrobić konwersję pod QR12mm. Więc jak już masz go kupować to zapytaj o nowe haki do ramy i poszukaj bo wyjdzie bardzo dobrze i tanio nowych kół od Reigna. Widywałem oferty za 5 stów i więcej. 

[mateyuzz]

Jeżeli pytasz gdzie, to kupuje go głównie z myślą o Beskidach. Nie bywam tam co weekend (endo mówi, że byłem jakieś 20 razy w zeszłym roku), ale też do tej pory woziłem się na HT  z amorem 80 mm (nie wiem, czy jeszcze takie w ogóle produkują), także każdy poważniejszy zjazd wywoływał mocniejsze bicie serca. W związku z tym jeżeli chodzi o styl jazdy, był raczej wyważony i ostrożny Teraz też nie zamierzam się przemienić nagle w demona enduro, zresztą tak jak pisałem na wstępie, nie samymi zjazdami żyję. Dzięki za radę z tymi kołami, pewnie tak jak piszesz, będzie to pierwsza rzecz, którą wymienię. Jak ponownie zapełnię skarbonkę

[beskid]

20x to bardzo dużo i niestety ale te koła tego nie przeżyją. W mojej ocenie będziesz potrzebował nowych. Policz koszt i zastanów się dobrze nad tym co chcesz zrobić. Jest zima, rower można dopiero zamówić i za kilka miechów odebrać. Nowy Trance wyjdzie Cię finalnie 1k więcej a jest solidniejszą konstrukcją. Nowa rama, nowe jej geo pod cięższe AM, dużo lepsze już na maszynach koła z boost-em, lepszy i solidniejszy amor już z lagami 34mm. Decydujesz ale stanął bym na głowie by skołować różnicę w cenie. 

 

Zapomniałem też wspomnieć, że konwersja pod 12 mm może być i tak konieczna dość szybko bo tył na szpilce jest bardzo wiotki w tym modelu. Być może strasznie będzie Ci dzwonić tarcza. 

[gocu]

Nie zwracaj uwagi na to co beskid pisze o kołach, to typowe internetowe dzielenie włosa na czworo (kulturalnie pisząc, bo nasuwa się inne słowo). Pisze, jakby te koła zaraz po zakupie nadawały się do wyrzucenia ))

 

Takich ekspertów cechuje to że powtarzają jak papugi to co wyczytają w necie, a ich samych w górach na rowerze spotkasz 2 razy w  roku. Albo 10 razy na Koziej Górze.

 

Za 7000zl to sam bym ten rower wziął - na zapas

[marcinusz]

 

 

20x to bardzo dużo i niestety ale te koła tego nie przeżyją.

Bajdurzenie. Spokojnie wytrzymają sezon. Nawet dość intensywny. Potem mogą zacząć się problemy z tylną piastą. Koła są generalnie kiepskie, ale nie ma co demonizować.

 

 

 

Zapomniałem też wspomnieć, że konwersja pod 12 mm może być i tak konieczna dość szybko bo tył na szpilce jest bardzo wiotki w tym modelu. Być może strasznie będzie Ci dzwonić tarcza.

Nie jest bardzo wiotki. Ważę prawie 90kg i na szpilce nie czułem wiotkości. Skąd masz informację, że tył w trance'14-16 na szpilce "jest bardzo wiotki"? Tarcza zadzwoni okazjonalnie - było tak na szpilce i pozostało na sztywnej osi.

 

beskid, siejesz typowe internetowe mądrości.

[erzurum]

a po co w ogóle gadać o tym trancie jak tak fajny Ghost zalinkowany

[Classified]

Dla mnie tutaj wybór to bardziej kwestia preferencji, jedna i druga propozycja to dobre rozwiązanie. Natomiast w Ghoście niektórym może przeszkadzać zwykła sztyca zamiast myk-myka.

[marcinusz]

mateyuzz, przy Twojej przesiadce może się okazać istotne to, że trance ma dość nisko suport. Wersja na 2017 jeszcze chyba 5mm niżej, jeśli dobrze pamiętam. To polepsza stabilność na zjazdach i w zakrętach, ale odbywa się kosztem zahaczania korbami o przeszkody, co utrudnia podjazdy po nierównym, co jak rozumiem mieści się w Twoim stylu jazdy. Moje prywatne zdanie jest takie, że to obniżanie suportu u niektórych producentów idzie już za daleko. Nie każdy jeździ po wysprzątanych bikeparkach. Trance w porównaniu z leciwym XC HT to i tak superstabilna krowa. Stare sztywniaki były znacznie wyżej zawieszone. Dokładało się to do ogólnej nerwowości na zjazdach, ale nie waliło się korbami o glebę przy wspinaczce. Mój trance w 2017 r. będzie miał +10mm skoku z przodu, co pozwoli mi nieco mniej skrupulatnie wybierać linię podjazdu i rzadziej zahaczać korbami o glebę.

Lubisz podjazdy. Ja też. Na pewno mogę polecić trance (wersja, którą mam to roczniki 14-16) ze względu na efektywność podjeżdżania nawet na otwartym zawieszeniu. Nie mam blokady i nie brakuje mi jej.

W takim rowerze na pewno warto mieć amor 34mm. Przynajmniej przy mojej wadze znacznie poprawiło to sterowanie.

 

O tym drugim rowerze nic nie powiem, bo nic nie wiem

 

[Classified]

Ja mam w swojej kolekcji Trance X1 2013 i mi nie udało się jeszcze o nic zahaczyć korbą - ale możliwe, że nowsze roczniki postanowiły się "zglebić" bardziej....

Co do blokady, Maestro na podjazdach daje pięknie radę.

[marcinusz]

Tylko Trance X1 to zupełnie inny rower niż Trance'14-16 i Trance'17.

[Classified]

Zgoda, natomiast patrząc na zdjęcia nowych Trance nadal nie widzę problemu z korbami, z drugiej strony zdjecia a zycie to dwie różne sprawy

[marcinusz]

Oczywiście, że nie widzisz na zdjęciach. W tej kwestii centymetr to duża różnica. Jak chciałbyś zobaczyć to na zdjęciach?

[Classified]

Centymetr dla mnie nie jest dużą różnicą, sądziłem że to jakas radykalna zmiana...

[beskid]

Bajdurzenie. Spokojnie wytrzymają sezon. Nawet dość intensywny. Potem mogą zacząć się problemy z tylną piastą. Koła są generalnie kiepskie, ale nie ma co demonizować.

 

 

Nie jest bardzo wiotki. Ważę prawie 90kg i na szpilce nie czułem wiotkości. Skąd masz informację, że tył w trance'14-16 na szpilce "jest bardzo wiotki"? Tarcza zadzwoni okazjonalnie - było tak na szpilce i pozostało na sztywnej osi.

 

beskid, siejesz typowe internetowe mądrości.

 

Dość ciekawe bo raz te mądrości wyczytać można tutaj. Po drugie nie jestem tym za kogo uważa mnie ten pan wyżej i mam styczność z tymi modelami. Dwóch znajomych i jeden pracownik sklepu. Wszyscy mieli z nimi kłopoty i dość szybko się pozbyli. Tutaj z forum też są osoby co zaraz je wymienili. Piszę też a raczej demonizuję bo chcę zachęcić kolegę do lepszego modelu. A nawet bo są takie opcje podmiankę na inne już w fazie kupna roweru jeśli zdecyduje się na starszy model.

 

Po trzecie mnie nie interesuje jakie masz odczucia. Jednemu stykają na ten przykład lagi 32mm a drugi czuje, że jest lipa. U mnie te koła by nie wytrzymały połowy sezonu. Każdy sobie wybiera co chce ale jak nagle te koła są dobre to kto z kogo za przeproszeniem robi idiotę. Sugerowanie, że piszę bo coś przeczytałem jest z Twojej strony kolego prowokacją i dobrze o tym wiesz.

 

 

 

[marcinusz]

Co do kół nie ma sporu. Nie są to koła na lata, bo tylna piasta jest mało trwała. Nie jest jednak tak źle, żeby sezonu nie wytrzymały. Trzeba wiedzieć, że wymiana kół lub chociaż tylnej piasty będzie konieczna prędzej czy później. Nie jest jednak tak, że trzeba to robić od razu. Napisałeś o tych kołach, jakby były kwadratowe i w ogóle nie nadawały się do jazdy.

 

Lagi 34mm - tak to tylko moje odczucia. Sam polecałeś wersję 2017 m.in. ze względu na amor na 34mm lagach. Moje doświadczenia z przesiadki 32-34mm potwierdzają sens tego ulepszenia. Zmieniałem RS Sektora na Aurona i jestem zaskoczony tym, jak wyczuwalna jest poprawa precyzji sterowania (generalnie jestem sceptykiem i nie klaszczę nad jakimś rozwiązaniem tylko dlatego, że wydałem na nie pieniądze).

 

Wiotkość tyłu - tu są moje odczucia (brak zmian po przejściu na sztywną oś) i pewna obiektywna obserwacja - dzwonienie tarczy zdarzało się okazjonalnie przed zmianą i zdarza się nadal (brak zmian). Nie widzę problemu wiotkości tyłu bez względu na rodzaj osi. Moje pytanie skąd wiesz o tej wiotkości jakoś pominąłeś. A to właśnie w tej kwestii jest powielanie internetowego mitu, że bez sztywnej osi nie ma normalnej jazdy. Wydałem na to kasę i jedyna korzyść to taka, że nowe koła mam w "aktualnym" standardzie, który i tak "za chwilę" będzie przeżytkiem, bo koła nie są boost.

[erzurum]

też myślę, że sztywna oś w tyle to mit i sam kupiłem na ten sezon rower do xc z osią 9mm z tyłu, zrobiłem to z pełnym przekonaniem.

A z tych dwóch, to naprawdę rozważałbym tego Ghosta a nie skupiał się na detalach w trance.

[Classified]

Ja też wybrałbym Ghosta. 

[marcinusz]

A ja nie, ze względu na geometrię, zwłaszcza 69stopni na rurze sterowej.

[modrzew]

Też nie widzę nic ciekawego w tym Ghoście. Fox i XT to nie wszystko, gdzie w tej cenie np. mykmyk? Kąt główki jak w XC?

W tym budżecie można sprawdzić czy nie dostanie się np. Soila 2.0 z ubiegłego roku.

[Classified]

 

 

gdzie w tej cenie np. mykmyk

 

Ano tak jak pisałem w pierwszym swoim poście jest to minus...i to spory minus dla niektórych riderów. Jak wychodzimy poza to co zaproponował autor tematu też skłoniłbym się ku Soilowi, za te pieniądze może być bardzo ciekawie.

[beskid]

Co do kół nie ma sporu. Nie są to koła na lata, bo tylna piasta jest mało trwała. Nie jest jednak tak źle, żeby sezonu nie wytrzymały. Trzeba wiedzieć, że wymiana kół lub chociaż tylnej piasty będzie konieczna prędzej czy później. Nie jest jednak tak, że trzeba to robić od razu. Napisałeś o tych kołach, jakby były kwadratowe i w ogóle nie nadawały się do jazdy.

 

Nigdzie nie napisałem, że się w ogóle nie nadają do jazdy tylko, że w dłuższym okresie czasu trzeba będzie pomyśleć nad nowymi. Nie jestem jasnowidzem i nie wiem czy taka myśl zaświta w głowie po 5 wypadzie, 15-tym czy dociągnie do zimy. W sumie napisałeś podobnie do tego co ja. Bez sprzecznie są to baardzo słabe koła o czym mówią oficjalnie bez ściemy sprzedawcy. A już na pewno namawiają na konwersję tyłu czyli jak by nie było nową piastę. 

 

Co do osi sztywnej to bardzo by było dobrze gdyby nie porównywać pracy tego elementu w rowerach typu HT a tych gdzie jest amortyzacja w zawieszeniu. Nie ma już chyba oferty tego typu sprzętu bez osi sztywnej. 

 

Dorze, że chociaż zgodni jesteśmy co do Ghosta. Bardzo kiepska propozycja zupełnie odstająca geometrią od tego na czym się teraz jeżdzi. Do tego drogo za to co oferuje a raczej nie oferuje. 

[marcinusz]

 

 

Nigdzie nie napisałem, że się w ogóle nie nadają do jazdy tylko, że w dłuższym okresie czasu trzeba będzie pomyśleć nad nowymi.

 

Napisałeś o nich tak, jakby do niczego się nie nadawały, w tym, że to "straszne ścierwo". Nie pisałeś nic o dłuższym okresie czasu.

 

 

 

Co do osi sztywnej to bardzo by było dobrze gdyby nie porównywać pracy tego elementu w rowerach typu HT a tych gdzie jest amortyzacja w zawieszeniu.

 

Ja porównuję swojego trance'a na sztywnej osi i bez. Nie widzę różnicy. Ty natomiast piszesz, że jest "bardzo wiotki" na szpilce i że może strasznie dzwonić tarcza. Podtrzymuję - to tworzenie internetowych mitów.