Skocz do zawartości

[rower] Konstruktywna krytyka propozycji roweru


Celir

Rekomendowane odpowiedzi

Proponuje złożyć ten rower na sztywnej osi z przodu. Nawet kosztem składania go o jedną wypłatę dłużej. 

Poskładasz ten rower, zacznie Ci tego brakować i będzie spory problem coś z tym zrobić. 

Przy masie 90kg na kole 29" przy takim, średnio sztywnym, widelcu jak raidon, to jest konieczność a nie fanaberia. 

 

Łancuchy shimano to porażka, sram jest lepszy, tak samo kmc polecane na tym forum. 

 

Jak się upierasz przy tych hamulcach to daj chociaż większe tarcze a szczególnie tą z przodu, cena w sumie ta sama. 

Mostek 100mm to zdecydowanie za dużo, 80 albo mniej. 

 

Generalnie chcesz oszczędzać na tych podzespołach, które rzadziej i trudniej się zmienia. Z kolei dokładasz do napędu, który jak wiem jest stosunkowo szybko zmieniany. Jaki masz łączny budżet, dlaczego nie kompletny rower?

 

Jeśli chodzi o napęd to niżej dałem modele niżej bo masz racje podstawowe deore 2x10 i jedna manetka XT mi starczy. Raidon polecił mi Activia jako najlepszy w ten kategorii jak mówiłem jeżdzę amatorsko i nie wiem czy jest sens pchać sie w sztywną oś i wyższej klasy amortyzator skoro i tak pewnie nei wykorzystam całych jego możliwości smigając po parkach i lasach. Masz jakieś propozycje co do innego modelu amortyzatora?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W cenie raidona nie znajdziesz nic sensowenego nawet używanego. Do zastosowań o kórych piszesz spokojnie wystarczy. Będziesz zapewne musiał przyzwyczaić się do jego wiotkości i paru innych niuansów... Sztywna oś tej konstrukcji wiele nie pomoże.

Zakładam, że idąc w manetkę XT dobrze wiesz co zyskujesz i czy skórka warta wyprawki a nie działasz jedynie pod wpływem jakiegoś posta (być może nawet mojego ;)) "bierz XT".

Odnośnie łańcuchów shimano - dziesiątkowy HG-95 jest nawet niezły. Nie chcę rozpętywać wojny ale IMHO pracuje nieco lepiej niż KMC X10. Co do żywotności to jeśli jest mniejsza niż X10 to niewiele. Biorąc pod uwagę stosunek cena/trwałość to X10.73 jest bezkonkurencyjny.

Hamulce masz faktycznie budżetowe do bólu. Czasami można trafić nówki br-m615 z demontażu w atrakcyjnej cenie. Mi się udało kupić nieużywane/niemontowane XT poprzedniej gen za 450zł komplet z pełną gwarancją. Tak czy inaczej do Twojej masy tarcza 180 na przód.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod masę własną 90+ to mocniejsze i szersze obręcze bym polecił np. konkretnie takie koła: http://www.bikestacja.pl/pl/kola-dt-swiss-enduro-533-29-370-40-taniej-39392.html

Jeśli byś się decydował kupić u nich to za pobraniem - być może oszczędzasz trochę nerwów i czasu. Koła składają solidnie. Miałem kilka zestawów od nich.

Edytowane przez vdcmike
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raidon polecił mi Activia jako najlepszy w ten kategorii jak mówiłem jeżdzę amatorsko i nie wiem czy jest sens pchać sie w sztywną oś i wyższej klasy amortyzator skoro i tak pewnie nei wykorzystam całych jego możliwości smigając po parkach i lasach. Masz jakieś propozycje co do innego modelu amortyzatora?

 

 

No np. tego samego Raidona ale ze sztywną osią i główką tappared. Istnieje coś takiego, szukając na szybko, znalazłem w cenie ~1000zł. 

"Pchanie się" w tym wypadku to moim zdaniem złe określenie. 

Zakładając, że się wkręcisz w rower, daje Ci rok, dwa i wrócisz na forum pytając co masz zrobić z tym widelcem. 

I wtedy będzie kłopot, bo QR15 to nie żadna fanaberia tylko standard teraz. A twoje koła niestety ale nie będą pasować. Tak samo z główką ramy, ta rama którą kupujesz to jest 1 i 1/8 ? czy tappared ? 

 

Zastanów się nad tym, złożysz ten rower teraz będzie fajnie przez 2-3-4-5 lat i nagle przy wymianie czegokolwiek okaże się, że z nowych pasują tylko części niskiej klasy, w starej technologii.

 

Ja mam taki rower, zresztą opisany w garażu. Nie spełnia żadnych nowych standardów, jakakolwiek grubsza zmiana ciągnie za sobą szereg innych, przekraczając wartość całości. Teraz składam nowy rower, pochwale się jak będzie gotowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze dwa elementy mam czyli rama i stery. Kolorystycznie może nie do końca ale jako że nie odróżniam barw pośrednich nie robi mi to różnicy. Następny zakup to SR Raidon 29' RL-R i koła DT Swiss Enduro 533 29" 370. 8dd9369155.jpg


No np. tego samego Raidona ale ze sztywną osią i główką tappared. Istnieje coś takiego, szukając na szybko, znalazłem w cenie ~1000zł. 

"Pchanie się" w tym wypadku to moim zdaniem złe określenie. 

Zakładając, że się wkręcisz w rower, daje Ci rok, dwa i wrócisz na forum pytając co masz zrobić z tym widelcem. 

I wtedy będzie kłopot, bo QR15 to nie żadna fanaberia tylko standard teraz. A twoje koła niestety ale nie będą pasować. Tak samo z główką ramy, ta rama którą kupujesz to jest 1 i 1/8 ? czy tappared ? 

 

Zastanów się nad tym, złożysz ten rower teraz będzie fajnie przez 2-3-4-5 lat i nagle przy wymianie czegokolwiek okaże się, że z nowych pasują tylko części niskiej klasy, w starej technologii.

 

Ja mam taki rower, zresztą opisany w garażu. Nie spełnia żadnych nowych standardów, jakakolwiek grubsza zmiana ciągnie za sobą szereg innych, przekraczając wartość całości. Teraz składam nowy rower, pochwale się jak będzie gotowy.

 

Rura sterowa pod stery półzintegrowane tapper 44/56 mm

Edytowane przez Celir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za raidona 1000zł to gruba przesada. Co z tego, że będzie miał rurę taper i sztywną oś jak za 2 lata będzie się nadawał co najwyżej na złom. Lepiej różnice zainwestować dokładając do  solidnych kół pod qr15 i zastosować adapter do qr9. Stery też można brać taper i bieżnie redukcyjna na widelec. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zależności od producenta i typu piasty wymienia się tzw. endcapy, oś albo stosuje odpowiednie tulejki redukcyjne np. http://activia.sgl.pl/tanie/redukcje/piast/163

Na widelcu po prostu stosuje się bieżnie redukcyjną np. http://www.bikestacja.pl/pl/pierscien-redukcyjny-do-sterow-taperowanych-kellys-race.html

 

Sens jest taki, że w przyszlości jak będziesz chciał kupić prawdziwy amortyzator to nie będziesz musiał zmieniać piasty/koła.

Edytowane przez vdcmike
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...