Skocz do zawartości

[obręcze] Porównanie obręczy kapslowanych i niekapslowanych


MikeSkywalker

Rekomendowane odpowiedzi

Przeszukałem internet w tę i z powrotem i nie znalazłem za wiele na temat porównania obręczy rowerowych. 

 

Generalnie informacje dzielą się na dwie grupy:

 

- "obręcze kapslowane są lepsze, wytrzymalsze, można je mocniej naciągnąć, rzadziej centruje się koła"

- " jak koła są dobrze zaplecione i przez fachowca to nawet niekapslowane dają radę"

 

Bardzo chętnie poczytam Wasze opinie na ten temat. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można by powiedzieć że to prawda. Budując koło na obręczy niekapslowanej pod nyple powinno dawać się podkładki żeby podczas naciągania szprych nie uszkodzić główki nypla. W praktyce różne bywa i nawet na niekapslowanej obręczy da się zbudować solidne koło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiedyś to opinia była taka że jak materiał i projekt wymaga robi się kapsel żeby się nie rozłaziło i usztywniło ( w swiecie szossowym)  a jak alu było twarde i dość materiału to bez zakuwki dawało radę zrobić koła. Dziś po prostu trzeba zebrać opinie o danej obręczy.  W starych szytkowych lekkich pojawiają się pęknięcia odchodzące od otworu na nypel., albo nawet wybrzuszenia, obręcze szytkowe z nrd np miały nyple zaparte o zewnątrzną część obręczy pod szytką a przekrój przez obręcz pokazuje że w linii nypli cenralnie biegnie szew łączacy wewn i zewn część obręczy. Każde koło może kryć tajemnicę... Oczkowanie niskiej obręczy może oznaczać  że ratują wiotki materiał, albo że produkt będzie trwały, wybierz sobie odpowiednią teorię w zależności czy chcesz czy nie kupić upatrzone obręcze. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kapslowanie sprawia, że nypel jest z reguły idealnie osadzony w obręczy (pod optymalnym kątem) i naciągnięty lżej się obraca podczas centrowania. 

Obręcz niekapslowana często od wewnętrznej strony posiada zadziory, które mogą rysować, niszczyć nyple. Przez wspomniane zadziory główka nypla nierzadko jest ustawiona pod niewłaściwym kątem względem obręczy co może generować różnorakie problemy. Osobiście podczas budowy kół na obręczach bez "oczek" frezuję otwory od strony wewnętrznej specjalnym frezem marki Tune dzięki czemu osadzenie nypli jest właściwe. Podkładki sprawiają, że nie niszczy się główka nypla, ale najczęściej trzeba dać dłuższe nyple i nie załatwiają sprawy ustawienia pod kątem - zadziory pozostają. 

 

Obręcze kapslowane często mają dopuszczone większe wartości naciągu niż pozostałe (dla przykładu FRM: 130 kg) ale nie zawsze jest to regułą. Osobiście wolę oczkowane (choć dziś wybór raczej kiepski) ale i na tych bez kapsli można zbudować dobre koło. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecne obręcze dobrej jakości są wiercone pod odpowiednim kątem a wiercenia są szlifowane. Sama podkładka jest grubości dziesiątych milimetra więc dobierane dłuższych nypli mija się z celem.

 

Głównym czynnikiem przemawiającym za kapslowaną obręczą jest chęć zastosowana aluminiowych nypli (niektóre nyple mosiężne też potrafią być miękkie), które przy próbie mocniejszego naciągu, w taniej niekapslowanej obręczy mogą zostać uszkodzone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest sporo obręczy z tzw. wyższej półki, czy nawet wysokiej, które nie posiadają otworów nawierconych pod kątem. Nierzadko zdarzają się również różnorakie "wady wykonania" od strony wewnętrznej, które ustawiają nypel pod kątem. Dlatego osobiście zawsze oglądam pod tym kątem każdą nieoczkowaną obręcz i frezuję jeśli potrzeba. Są oczywiście cienkie podkładki ale najczęściej spotyka się grubsze typu DT Swiss, które wymagają zastosowania dłuższego nypla. 

 

Tanie aluminiowe obręcze frezuję z założenia, przez co śmiało można stosować alu nyple. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Osobiście podczas budowy kół na obręczach bez "oczek" frezuję otwory od strony wewnętrznej specjalnym frezem marki Tune dzięki czemu osadzenie nypli jest właściwe. 

 

Mógł byś podrzucić jakiś link do takiego narzędzia? Zaintrygowało mnie to bo nie słyszałem o takich cudach wcześniej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Różnie to chyba bywa.

Miałem rower na obręczach alexrims kapslowanych. Szarych strzelali jedna za drugą i uwaga... kapsel sam mi wyszedł z obręczy. A miało byc mocniejsze.

Teraz mamam obręcze NS'a bez jakiś tam kapsli i są mega. Nic ich nie rusza. Złamałem w kole gruba gałąź szprycha się wygiela. PodkręciLem ja i wszystko jest git.

 

Dlatego w mojej ocenie kapsle są bez znaczenia.j

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...