Skocz do zawartości

[Rower dla osoby 130-140 kg]


xxxxxx

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam poszukuje roweru typu cross który wytrzyma takie obciążenie.Poruszam się we większości po drogach utwardzonych. Rower nie ma służyć do jazdy wyczynowej. Cena roweru max 3000 zł 

Napisano

Przeglądnij warunki gwarancyjne popularnych producentów. Tam zazwyczaj jest zapis o limicie wagowym bikera.

Unibike ma limit 140 kg jeśli dobrze pamiętam. U pozostałych jest chyba 100-120 kg. Ale jak masz zamiar szybko zrzucić te kilogramy, to myślę że można przymknąć oko na limity. Oczywiście do tego czasu równy asfalt i bez odrywania kół od podłoża.

 

P.S.

Po co zakladasz 3 takie same tematy w różnych działach ?

Napisano

A ja zaryzykuję i polecę to  http://velo.pl/rowery/gorskie-sztywne/trail-275/dartmoor/primal-basic-turquoise-2016-0  bo nada się w każdy teren,także miejski.Wystarczy tylko opony zmieniać choć w przypadku tego modelu Kendy w tym rowerze nie jest to takie pilne i niezbędne no chyba,że rower ma służyć tylko i wyłącznie do jazdy po mieście i nic poza tym to oferta nietrafiona.   

Napisano

W Roamie grupa SLX to chyba najnowszy model.Nie wiem czy lepsza lub gorsza.Duża różnica w cenie między Zethosem?

Giant 3500

Zethos 2970

Napisano

Ja zacząłem znowu jeździć przy 133 :)

 

Wybrałem Cube Attentiona 2016 i jak do tej pory dzielnie się spisuje nawet w terenie i w miejskiej dżungli nie odpuszczam i skacze na i z krawężników itp. Teraz ważę już bliżej 120 wiec ma lżej.

 

Wyszedłem trochę z innego założenia i nastawiłem się na górski rower o specyficznej wyprostowanej geometrii. Dzięki temu kręgosłup z którym miałem problem mimo sporych przebiegów mi nie dokucza. A limit kg Cube (chyba 110-115kg)po prostu olałem dochodząc do wniosku ze jeśli rama roweru górskiego wytrzyma rypankę na maxa po wertepach z jeźdźcem 115kg to po równiejszych terenach i przy mniej hardcore'owej jeździe dopóki nie zbije wagi też wytrzyma ;) a poza tym i tak w razie jakby rama nie wytrzymała to też mnie nikt ważyć nie będzie ;) i puki co się nie pomyliłem. Trzyma się dzielnie i daje mnóstwo frajdy :) a ponad 10kg w dół tez daje frajdę i motywuje do dalszej pracy nad sobą :)

 

Od siebie życzę powodzenia ;)

 

Warto :)

Napisano

tak, przetestowane w trasie, obładowany tobołami nie wymiękł ani na moment

Dzięki za info . Właśnie zastanawiam się między giantem a zethosem.

Ja zacząłem znowu jeździć przy 133 :)

 

Wybrałem Cube Attentiona 2016 i jak do tej pory dzielnie się spisuje nawet w terenie i w miejskiej dżungli nie odpuszczam i skacze na i z krawężników itp. Teraz ważę już bliżej 120 wiec ma lżej.

 

Wyszedłem trochę z innego założenia i nastawiłem się na górski rower o specyficznej wyprostowanej geometrii. Dzięki temu kręgosłup z którym miałem problem mimo sporych przebiegów mi nie dokucza. A limit kg Cube (chyba 110-115kg)po prostu olałem dochodząc do wniosku ze jeśli rama roweru górskiego wytrzyma rypankę na maxa po wertepach z jeźdźcem 115kg to po równiejszych terenach i przy mniej hardcore'owej jeździe dopóki nie zbije wagi też wytrzyma ;) a poza tym i tak w razie jakby rama nie wytrzymała to też mnie nikt ważyć nie będzie ;) i puki co się nie pomyliłem. Trzyma się dzielnie i daje mnóstwo frajdy :) a ponad 10kg w dół tez daje frajdę i motywuje do dalszej pracy nad sobą :)

 

Od siebie życzę powodzenia ;)

 

Warto :)

Taka opcje brałem na początku żeby kupić 29er zmienić opony na mniej terenowe głównie będę jeździł po drogach utwardzonych.

Po dzisiejszych przechodzkach po sklepach rowerowych wnioskuję że sprzedawcy bardziej do podanej wagi proponowali mtb niż crossa. Większy komfort i wogole

Napisano

 

 

Po dzisiejszych przechodzkach po sklepach rowerowych wnioskuję że sprzedawcy bardziej do podanej wagi proponowali mtb niż crossa. Większy komfort i wogole

Raczej chcą Ci sprzedać to co mają w sklepie. W tym kraju nie wiedzieć czemu przyjęło się że MTB jest do wszystkiego. MTB nigdy nie będzie bardziej komfortowe niż cross. 

Napisano

Mam Gianta bouldera wg instrukcji: 136(rider)+25(bagaż)+15(rower)=176kg dmc na rowery mtb, cross, touring. Jak przeglądałem instrukcję w sklepie to roam ma 180kg dmc. Cube na mtb ma tylko 115kg dmc i na cross 140kg dmc. Generalnie jestem na etapie wymiany roweru, łażę po sklepach oglądając rowery, zawsze proszę o manuala bo sprzedawcy wciskają kit. Z wszystkich marek jakie oglądałem najwyższe DMC ma Giant.

Napisano

Mam Gianta bouldera wg instrukcji: 136(rider)+25(bagaż)+15(rower)=176kg dmc na rowery mtb, cross, touring. Jak przeglądałem instrukcję w sklepie to roam ma 180kg dmc. Cube na mtb ma tylko 115kg dmc i na cross 140kg dmc. Generalnie jestem na etapie wymiany roweru, łażę po sklepach oglądając rowery, zawsze proszę o manuala bo sprzedawcy wciskają kit. Z wszystkich marek jakie oglądałem najwyższe DMC ma Giant.

 

Jeszcze unibike ma 140 kg parametramami i cenowo kusi

Napisano

 

 

Jeszcze unibike ma 140 kg parametramami i cenowo kusi
 

 Z czystym sumieniem mogę polecić . Ja posiadam Expedition i szczerze nie prędko go wymienię jeżeli w ogóle kiedykolwiek to zrobię. Sam jestem grubaskiem teraz ważę 100-103 kg , ale jak go brałem ważyłem nawet 118 kg. Na wyprawy potrafiłem zabrać ponad 30 kg bagażu w sakwach i nic z rowerkiem się nie działo , świetnie się sprawował . Porównując go z Wagantem 3.0 co miałem wcześniej niebo a ziemia. W Romecie w drugim sezonie zaczęły mi pękać szprychy w tylnym kole . Tego  mam już 3 rok i jeszcze żadna nie pękła. A uwierz mi że nie szczególnie dbam o rower, tzn. jeżeli chodzi o dziury które na naszych ulicach nie brakuje często te dziury zaliczam. 

  • 4 miesiące temu...
Napisano

 

 

przy 140 kg nawet 2 cale nie jest zbyt szeroka ;-))

 

Mam Carrera Kraken na 27.5  / 2.2  i Specialized Fuse na 27.5+  3.0 różnica w oporach toczenia nie odczuwalna tylko musisz pilnować ciśnienia.

Co do wytrzymałości  Carrera ma max weight 115kg ja waże 130kg i rok czasu ją tłukłem co weekend. Ciężki teren, skoki i co jakiś czas rzeki, las do tego krawężniki i zjazdy po schodach. Ostatnio pojawił się luz w korbowaniu i tylnym kole (w tylnym kole wymyte wszystko i nałożony świeży smar działa jak nówka) Rower Kosztował 500 funtów wiec mieści się w cenie i polecam. Jedyna wada tego roweru to z 65km/h przy mojej masie przed skrzyżowaniem tarcze zrobiły się fioletowe poszły z nich dymy i było po hamulcach :D
 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...