[Szczecin - Stargard] najlepsza trasa

[dejw_cz]

Witam,

 

jak najlepiej sie dostac z centrum Szczecina na rowerze do Stargardu? Planuje trase na sierpien wiec licze ze most Clowy juz bedzie gotowy. Rower trekowy z obciazeniem, wiec zalezy mi na tym zeby nie skonczyc gdzies w blotnistych lesnych drogach a po krajowej 10 jechac nie chce, bo jesli dobrze pamietam nie jest to zbyt przyjemne (duzy ruch i chyba dwupasmowka).

 

Bede wdzieczny za pomoc.

Pozdrawiam

David

[tomek040982]

Nie bierz tego do siebie ale co Ty chcesz planować? Ze Szczecina masz nie całe 50 km do Stargardu. 

[dejw_cz]

Cala trasa ma ponad 200 km, ale jedyny problem jaki natrafilem jest, jak dostac sie do Stargardu - dostepne mi mapy pokazuja tylko lesne sciezki, ktorych po ostatnich przygodach w Polsce sie dosyc boje - nie chce sie zakopac w piachu lub bagnie...

 

W kazdym razie wymyslilem, ze najlepiej bedzie chyba Dabie - Wielgowo - Plonia - Jezierzyce - Kobylanka, nie jestem tylko pewien tego odcinka Jezierzyce - Kobylanka.

[Tomek21001]

Jeżeli jeszcze nie byłeś w Puszczy Bukowej i nie masz ciśnienia na czas - szkoda omijać.Piękne tereny (ostatnio trochę zniszczone przez bezmyślny rabunek drewna na wielką skalę).

Z osiedla Bukowego ul Chłopska do końca,dalej przez szlaban nową szutrówką do góry aż do skrzyżowania z asfaltem ( głaz serce puszczy)  dalej w lewo Kołowo,Dobropole,Kołbacz i 120stką dalej w stronę Stargardu.

[montell81]

Alternatywnie jedź do Wielgowa, a dalej Puszczą Goleniowską przez Reptowo do Kobylanki. Stamtąd masz ścieżkę rowerową do Stargardu.

Trasa zaproponowana przez Tomka też łatwa i przyjemna.

Ewentualnie Jezierzyce - Rekowo - Kobylanka - Stargard

[dejw_cz]

Dzieki za odpowiedzi.

Raczej czas mnie bedzie gonic w tym wypadku, wiec wybiore najkrotsza trase. Puszcze Bukowa znam z dziecinstwa z wycieczek pieszych, na rowerze tam nie bylem i mysle ze wasze propozycje uwzglednie przy innej okazji

Pozdrawiam

[montell81]

Jaką trasę do Stargardu wybrałeś jeśli można spytać?

[dejw_cz]

Mysle ze pojade do Dabia a potem Tczewska do Wielgowa a dalej za szpitalem w Zdunowie skrece w lewo w lesna droge do Niedzwiedzia a stamtad juz nie powinien byc problem dostac sie do Kobylanki przez Motaniec.

 

Jeszcze mi sie nasunelo pytanie: w przypadku ze most Clowy nie bedzie gotowy, da sie jechac przez Pionierow czy jest tam zakaz?

[tomek040982]

 

 

Jeszcze mi sie nasunelo pytanie: w przypadku ze most Clowy nie bedzie gotowy, da sie jechac przez Pionierow czy jest tam zakaz?

Jak on wygląda? Tzn. czy jest całkowicie rozłożony, bo w zeszłym roku jak z grupą jechaliśmy na Bornholm też natrafiliżmy na zamknięty most , był zakaz a mimo wszystko po prostu przeprowadziliśmy rowery . W 2013 przed Opolem mieliśmy podobną sytuację. Jeżeli nie jest rozebrany to przecież można przeprowadzić rower, mosty z reguły nie są takie długie. 

[dejw_cz]

W grudniu zostal rozebrany: http://www.24kurier.pl/aktualnosci/wiadomosci/most-clowy-znika/

 

Powinien zostac otwarty do konca lipca, ale wiadomo jak to jest...

[montell81]

W tym miesiącu mencie mnie st jest rozebrany. Nie ma możliwości przedostać się na drugą stronę w tym miejscu.

[tomek040982]

 

dejw_cz idę o zakład że jeżeli planowo w lipcu otwierają , to w sierpniu nawet jak jeszcze nie otworzą to na pewno będzie już konstrukcja umożliwiająca przejście.Oczywiście sam musisz zdecydować czy ryzykować . Ja do tej pory zawsze ryzykowałem w podobnych sytuacjach i dobrze na tym wychodziłem. Praktycznie każda wyprawa niosła jakieś przygody. Jak już wspomniałem w 2013 roku przed Opolem ryzykowaliśmy bo właśnie robili most. Objazd zaczynał się 80 km  przed tym mostem . Pytaliśmy się okolicznych mieszkańców czy rowerem , na pieszo damy radę wszyscy jednoznacznie twierdzili że się nie da. Jednak zaryzykowaliśmy i gdyby się okazało że Ci wszyscy mieli rację musielibyśmy wracać te 80 km. Okazało się że dało się przeprowadzić rowery. Zaplanuj sobie jakąś trasę awaryjną a o ten most dowiedz się tuż przed wyjazdem. 

 

[montell81]

W tym miesiącu mencie mnie st jest rozebrany. Nie ma możliwości przedostać się na drugą stronę w tym miejscu.

 

Pisałem z telefonu i wyskoczyły jakieś błędy. Tekst miał brzmieć:

W tym momencie most jest rozebrany.

 

Tomku, ja bym taki pewny nie był. Jeśli most nie będzie odebrany to nie będzie możliwe przejście nawet piesze. Natomiast miastu zależy na ukończeniu prac w terminie ze względu na finał Tall Ship Races.

Obawiałbym się bardziej tego, że w kilka tygodni po otwarciu mostu zostanie on znów zamknięty (vide: tramwaj).

 

A co do samej wyprawy to rozmawiacie w tonie jakby chodziło o wybór szlaku na K2.

Jeśli mostu jeszcze nie będzie to nadrobi około 1km drogi, a jeśli to miałby być problem to z takim podejściem nie pchałbym się w podróże rowerowe.

[tomek040982]

montell81 a kto go zatrzyma , no wybacz ale jak fizycznie będzie można przejść to nawet jak go nie oddadzą jeszcze do użytku to rowerem po prostu przejdzie. Inna sprawa że jeżeli faktycznie objazd to tylko kilometr to można objechac bez ryzyka.

[montell81]

Ten most był ostro pilnowany dotychczas więc musiałby mieć sporo szczęścia.

Zresztą po co kombinować skoro obok stoi drugi most lub może jeden przystanek podjechać tramwajem (ten odcinek rowerzyści mają bezpłatny).

[tomek040982]

Nie no wiadomo jak ma kawałek to nie ma sensu się bawić . 

[Roxorloops]

Spokojnie, jak nie przez cłowy to masz jeszcze 2 drogi, którymi nie nadrobisz więcej niż kilkanaście minut.