Słabe działanie tylnego hamulca tarczowego

[Gość Sebastian]

Jakiś czas temu zauważyłem, że klocki z tyłu ocierają o tarcze w taki sposób, że koło kręcąc się szybko się zatrzymywało w momencie gdy rower był ustawiony do góry kołami. Wyjąłem tylne koło, pogmerałem trochę, klocki hamulcowe są ok, włożyłem z powrotem i dostrzegłem, że tarcza jest lekko krzywa. Wyprostowałem ją kluczem francuskim, tarcza już nie zahacza jednak siła hamowania tylnego koła jest bardzo słaba. Mogę spróbować wyregulować z tym że i tak będę musiał wyginac tarcze prawdopodobnie bo przy innych ustawieniach tarcza będzie znów drapać o klocki. Myślę że jeszcze może to coś być z zapowietrzeniem, ale klamka chodzi ładnie tak jak w przedniej.

[pluskff4]

moze zatlusciles czyms klocki albo tarcze przy zdejmowaniu kola

[pawel2208]

Może zamieniłeś okładziny stronami i teraz się na nowo docierają?

[Witboj]

Albo i zatłuściłeś i podmieniłeś miejscami klocki równocześnie  :-)

 

Rozumiem, że przed "naprawą" siłą hamowania była OK tylko obcierały?

 

Śladów wycieków (pocenia) nigdzie nie ma (np. przy klamce lub zacisku)?

[vdcmike]

A klamka jakaś miękka się nie zrobiła?

[Gość Sebastian]

Okładzin nie podmieniałem, więc strony muszą być ok. Z tym zatluszczeniem to też nie może być + nie ma żadnych śladów płynów. Tak jak pisałem, klamka chodzi tak jak wcześniej, czyli dobrze. Przed tym wszystkim dobrze hamował tylni hamulec.

[Witboj]

W sumie to nie napisałeś najważniejszego  - bo zrozumiałem, że masz hydrauliki ale czy na olej czy na DOT? Bo jak na DOT to może pora na wymianę (już za dużo wody z sobie ma)?

 

A czy te ostatnie testy nie były czasami na dużym mrozie? Bo na mrozie zazwyczaj jest gorzej z hamowaniem - niektórzy twierdzą, że to od gęstszego płynu, inni że od twardniejących uszczelek.

 

Sprawdź czy chodzą oba tłoczki w każdym zacisku - być może jeden jest zapieczony i tylko jeden hamuje.

 

Sprawdź czy śruby zacisków / adapterów są podokręcane oraz czy śruby tarcz są dokręcone (lub nakrętka center-lock).

 

Sprawdź przewody hamulcowe po całej długości - czy nie ma załamań np. od uderzenia albo wycieków. Nie mocowałeś nic do przewodu hamulcowego - np. linki licznika rowerowego? Może za mocno ścisnąłeś? Albo może zmieniałeś te podkówki na tasiemki zaciskowe i za mocno zacisnąłeś? Zdejmij osłony przewodu przy klamce i tam zajrzyj, czy nie jest mokro.

 

Jeżeli to nic z tego to musi w takim razie zrobić serwis kompleksowy:

 

1) Zdemontuj koła  i wycentruj tarcze na centrownicy, a nie "na oko". W zasadzie to zacisk ustawia się pod tarczę, a nie tarczę dogina do zacisku. Pamiętaj, że przed ustawieniem zacisków koło trzeba właściwie zamontować (prosto).

2) Oznacz klocki i wyciągnij - porządnie umyj / odtłuść, sprawdź czy nie są popękane okładziny albo odklejone miejscowo.

3) Wciśnij na maksa oba tłoczki, żeby mogły się od nowa ustawić.

4) Wymyj / odtłuść porządnie tarczę, zmontuj wszystko i ustaw zaciski. Rozumiem, że tarcze nie są zużyte?

5) Obawiam się że jeśli pkt. 1-4 nie pomogą to trzeba spróbować odpowietrzyć bo być może zapowietrzało się powoli dlatego nie czujesz różnicy. Tym bardziej, że normalnie to przedni hamulec w rowerze hamuje lepiej ze względu na położenie ale także na krótszy przewód hamulcowy.

 

Jeśli dalej nic z tego to ktoś kumaty będzie na to musiał popatrzeć - może pora odwiedzić serwis.

 

Sorry ale mi się pomysły skończyły :-(

[vdcmike]

Dlatego właśnie pytałem odnośnie twardości klamki. Miałem kilka przypadków, że rower po odwróceniu kołami do góry i ponaciskaniu klamek przestawał hamować bo klamka zatrzymywała się na kierownicy. Trzeba było odpowietrzać.

[FormickiBike]

Może tak samo jest również w tym przypadku, a jeśli masz rower na gwarancji to oddaj do serwisu bo samemu ciężko będzie Ci odpowietrzyć układ, poza tym jedyna rzecz która też przychodzi mi do głowy to popękane okładziny, też warto je sprawdzić.