Skocz do zawartości

[Koła] MTB 27,5" na łożyskach maszynowych


TheJW

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

W tej cenie myślę, że Daveo może zaproponować coś lepszego.

Np te piasty Novateca i obręcze DT 533D lub jakieś podobne, będzie lżej.

Napisano

zestaw nie jest zły, ale faktycznie można zrobić zestaw na obręczach DT 533 i 32h.

Zestaw wyjdzie nieco taniej, będzie lżejszy i na szerszych obręczach

Napisano

W maszynowych łożyskach też są kulki i to o wiele, wiele mniejsze niż te w zwykłych piastach. Nie twierdzę, że maszynówki są gorsze, wręcz przeciwnie, bo bardzo chwalę, ale akurat ten argument i mnie się nie podoba.

Napisano

Nie chodziło mi o same kulki, a raczej o całokształt piast na łożyskach kulkowych. Nie jest to mój pierwszy rower, nie pierwsza piasta. Wiem, jak jeżdżę i jakie są tego skutki.

Napisano

W maszynowych łożyskach też są kulki i to o wiele, wiele mniejsze niż te w zwykłych piastach. Nie twierdzę, że maszynówki są gorsze, wręcz przeciwnie, bo bardzo chwalę, ale akurat ten argument i mnie się nie podoba.

Do mnie tez. Jesli chodzi o wytrzymalosc to sa na tym samym poziomie.
Napisano

Szkoda, że wtedy nie pomyślałem "Kurczę, za parę lat na forum rowerowym będę musiał coś udowadniać" i nie robiłem zdjęć uszkodzeń piast i innych elementów rowerów. ;))

Wybaczcie Panowie - tylko ja wiem, jak jeżdżę, jakie są tego skutki i co ulega uszkodzeniu najczęściej. Wiem również, jakie są różnice pomiędzy konkretnymi łożyskami i wiem, jakie korzyści niesie za sobą posiadanie piasty na maszynach.


Temat właściwie do zamknięcia, dostałem ciekawą propozycję od Daveo i czekam na sfinalizowanie sprawy.

Napisano

W bikestacja można nabyć za 660 komplet DT370 + DT533d wagowo wychodzi poniżej 2kg i jest dedykowany na 130kg jeźdźca. Sam posiadam takowy w wersji 29" (kupiony zresztą u nich) i polecam.

 

Odnośnie łożysk to maszynówki mają hartowane bieżnie i dzięki temu mogą znieść większe obciążenia poprzeczne od typowych kulek z konusami i bieżnią wytłoczoną ze zwykłej blachy.

Napisano

Do mnie tez. Jesli chodzi o wytrzymalosc to sa na tym samym poziomie.

A wręcz przeciwnie, kulki w piastach Shimano to łożyska skośne, a więc lepsze w kole rowerowym, które oprusz sił wzdłużnych musi przenosić także siły poprzeczne.

 

Do mnie też argument o nieodpowiedniej wadze dla kulek nie przemawia.

Napisano

Raczej chodzi o bezobsługowość łożysk maszynowych. Odnośnie trwałości to jak się dba o kulkowe na konusach (czyszczenie, smarowanie, kasowanie nadmiernych luzów) to pochodzą wieki. Niestety mało kto zagląda do nich częściej niż jak się coś zacznie sypać... A i producenci coraz to gorsze to wszystko robią (zamiast bieżni toczonych i hartowanych są blaszane wciśnięte w korpus alu). Ja osobiście do kulek nie powrócę. Wymiana łożysk w piastach obu kół to max 30min. Za dużo zabawy i papraniny z kulkami, szczególnie jak trzeba jeszcze bębenek rozbebeszyć. Odnośnie sił wzdłużnych (działających w osi łożyska) to jakoś sobie te maszyny radzą... tym bardziej, że takie są w motocyklach i samochodach (głównie z tyłu).

Napisano

Nie wiem co montują we wszystkich autach czy motocyklach, ale pierwszy z brzegu art. i czytamy:

W większości współcześnie produkowanych popularnych modeli aut, napęd trafia na przednią oś. Rozwiązanie to wymusiło stosowanie odpowiedniego - czytaj: bardziej trwałego łożyskowania współpracujących z nią kół, w postaci tzw. dwurzędowych kulkowych łożysk skośnych.

 

We współczesnych nowoczesnych samochodach z napędem na tylne lub przednie koła, do ich łożyskowania są stosowane z powodzeniem od kilku już lat piasty zespolone. Dla producentów szczególnie ważne stało się stworzenie konstrukcji węzła łożyskowego zajmującego jak najmniej miejsca w kierunku osiowym. W odróżnieniu od tradycyjnej piasty z dwoma pojedynczymi łożyskami stożkowymi zastosowano tu między innymi łożyska kulkowe skośne dwurzędowe.

 

Dokładnie z tego samego powody Shimano stosuje swoje rozwiązanie tym niemniej, zwykłe łożyska kulowe proste nie sprawdzają się jakoś gorzej w rowerowym świecie (do póki nie mają rozmiaru mikronów :D ) i tu się w pełni zgadzam. Trzeba by jakieś testy wykonać laboratoryjne, a i zawsze można zastosować łożyska z powiększonymi kulkami np. Enduro.

 

 

 

Napisano

Ja mam trzy komplety 29" na maszynach. W jednym (na DT350) po ~3,5kkm wymienione łożyska fabryczne na jakieś niby japońskie po 8zł/szt. Drugi kpl ma zrobione na fabrycznych ponad 4kkm. Trzeci jeszcze nie jeżdżony ;). W każdym razie skoro działa dobrze, nie trzeba się babrać w smarze i brudzie a trwałość jest jak dla mnie w zupełności wystarczająca to nie widzę sensu powrotu do poprzedniej epoki.

Napisano

 

 

Szkoda, że wtedy nie pomyślałem "Kurczę, za parę lat na forum rowerowym będę musiał coś udowadniać" i nie robiłem zdjęć uszkodzeń piast i innych elementów rowerów. ) Wybaczcie Panowie - tylko ja wiem, jak jeżdżę, jakie są tego skutki i co ulega uszkodzeniu najczęściej.

Ale po co się od razu denerwujesz? Ja zapytałem z ciekawości, nie miałem zamiaru Ci nic udowadniać. Może miałeś kiedyś tanie badziewie, stąd pytanie o model piast. Czytałem, że łożyska skośne lepiej przenoszą różne obciążenia, więc wydaje mi się, że akurat pod względem wagi użytkownika nie są gorsze, ale skoro masz inne doświadczenia, to chętnie o nich przeczytam.

 

 

 

Odnośnie łożysk to maszynówki mają hartowane bieżnie i dzięki temu mogą znieść większe obciążenia poprzeczne od typowych kulek z konusami i bieżnią wytłoczoną ze zwykłej blachy.

I to jest konkret.

Napisano

typowych kulek z konusami i bieżnią wytłoczoną ze zwykłej blachy.

 

Bzdura. Jak by bieznia byla ze zwyklej blach to 100 km bys nie przejechal. Bieznia i konusy w shimanowskich piastach tez sa hartowane.

 

Boze skond ludzie biora takie teorie. :/

Napisano

Odnośnie tej taniej tandety w piastach to byle joytech jest trwalszy od współczesnych slx'ów. Shimano bardzo się rozpędziło w robieniu nieco lżej, noeco taniej (koszty produkcji) i jednocześnie dużo gorzej.

 

@Michal_L: To nie teoria a praktyka. Gdyby było to zrobione jak należy (odpowiednia stal i utwardzona w postprocessingu) to luzy nie robiłyby się po symbolicznych często przebiegach. Oś w piascie z konusami po 1kkm lata we wszystkie strony.

Napisano

 

 

Boze skond ludzie biora takie teorie. :/

 

"Jenzyk polska - trudna mowa" :wallbash: Tak ciężko zauważyć czerwone falbanki przed kliknięciem "Napisz" ?

Napisano
Boze skond ludzie biora takie teorie. :/

Kurna, też nie wiem.

 

 

 

Odnośnie łożysk to maszynówki mają hartowane bieżnie i dzięki temu mogą znieść większe obciążenia poprzeczne

Gdybyś tak nie dodał słowa "poprzeczne", to zdanie miało by sens.

 

Panowie, poczytajcie trochę teorii o łożyskach, co może, a czego nie może dane łożysko, z jakich stali są wykonywane itd.  

http://www.ekspresstal.com.pl/?stale-na-lozyska-toczne,20

http://www.skf.com/pl/products/bearings-units-housings/roller-bearings/principles/bearing-data-general/materials-for-rolling-bearings/materials-for-bearing-rings-and-rolling-elements/index.html?switch=y

http://www.utrzymanieruchu.pl/index.php?id=47&no_cache=1&tx_ttnews%5Btt_news%5D=2684&cHash=fd9fd467b9&type=98

http://www.skf.com/pl/products/bearings-units-housings/roller-bearings/principles/selection-of-bearing-type/loads/index.html?switch=y

Napisano

Ale ja wiem co to są łożyska poprzeczne i jakie obciążenia przenoszą. Nie rozumiem jednak, dla czego miałoby się tylko je hartować a innych nie? Przecież każde inne łożysko także można nazwać maszynowym, i poprzeczne, i wzdłużne i skośne. Akurat skośne tak samo może przenieść duże obciążenia poprzeczne jak i wzdłużne. A zatem utwardzenie stali łożyskowej nie ma znaczenia jaki kierunek sił przenosi, ma znaczenie tylko i wyłącznie dla trwałości łożyska.

 

Napisałeś coś, a sam się chyba nad sensem tego i wcześniejszego zdania nie zastanowiłeś.

Napisano

Chyba stare miski wciskane w ukrainach czy rometach też były niehartowane. Pamiętam jak tak się wytarła w suporcie, że dosłownie kulki ją przecięły na dwie części Ale co tam, skasowało się luzy kontrą i jeździło dalej :D

Napisano

Pragnął bym zauważyć, że łożyska stożkowe w samochodach są na rolkach, nie kulkach ... może gdyby sh*tmano montowało takie łożyska, ludzie nie mieli by powodu do narzekania ...

Napisano

Śmiem twierdzic, że w wigrasach to akurat wszystko co miało być utwardzone to było. A współcześnie shimano robi łożyska chyba że stali widelcowej tej samej co łańcuchy.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...