Skocz do zawartości

[Piasta Alfine 11] płacze


ORBEARACER

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

 

 

Mało komu chce się bawić w ciągłe zmiany zębatek, żeby dostosować pod konkretną trasę.

 

Chodziło mi raczej o jednorazową wymianę i dostosowanie pod swoje preferencje i teren. Nawet jeśli miałbym zmieniać tylną zębatkę co wyjazd,  zajmuje to 10 minut.  

Napisano

W tym problem, że przy 8 biegach i zróżnicowanym terenie bardzo ciężko znaleźć ten kompromis i zawsze będzie to rezygnacja z czegoś (łatwiejszych podjazdów lub szybszej jazdy).

Te 10 minut liczysz z odkręceniem hamulca, czy jesteś w komfortowej sytuacji z v-kami lub tarczami?

 

 

 

na pierwszym biegu półtora obrotu korbą to jeden obrót koła,i nawet na siudemce problemu osiągam 30 km/h

Podaj jakie masz zębatki, bo coś mi tutaj mocno nie pasuje.

Napisano

Pochrzaniło mi się :) Przypomniało mi się,jak kombinowałem z zębatkami przy zakładaniu tej piasty to miałem taką relację,i stwierdziłem że tak dużej mocy mi nie potrzeba.

Teraz mam z tyłu 18 a z przodu 32 zęby,i teraz sprawdziłem na pierwszym biegu mam jeden na jeden.Na ósmym biegu 35 km/h z kadencją do jazdy przez dłuższy czas,40 to już tylko na chwilę.

Napisano

Masz poniżej 1:1, dokładniej to okolice 0,93. Najbliżej 1:1 na pierwszym biegu daje 38:20.

 

Nie masz problemów na takim przełożeniu z jakimś przeskakiwaniem pod obciążeniem?

Planuję następnym razem założyć coś w przedziale 1,8-1,9 na głównym przełożeniu ale obawiam się nieco co na to powie piasta (Shimano nie zaleca schodzenia poniżej 2).

Napisano

Na początku jak miałem obrotową manetkę Nexusa to któryś bieg lubiał zeskoczyć. Ale zainwestowałem w na wajchy Alfine,169 zł, ale warto było.

A jak byłem w sklepie to zdziwili się że mam Alfine w którym przerzuca się biegi jak w Nexusie,a ja się zdziwiłem że w Alfinach biegi chodzą na odwrót,że na jedynce sprężyna jest najbardziej naciągnięta,patrząc na mój jak widać nie wszystkie.

Najbardziej niezawodna w trzymaniu danego biegu chyba jest siedmio biegowy Sachs,gdyby ten kilkbox był w środku metalowy piasta była by chyba wieczna.

Napisano

Ja mam ośmiobiegową Alfine S501, czyli jeszcze działającą "odwrotnie" tj. linka napięta maksymalnie na 8 biegu. Zębatki 39/18 i tak - na podjazdach nie ma problemu, przeskoczyć lubią biegi nr 4 i 8 przy większej kadencji. 

Napisano

Jak miałem Nexusa 8 z trzema zębatkami na przodzie (22;32;42) to byłem nim na rychlebach,podjazdy do 20%,11 czy 12 było normą. Bez jakich kolwiek problemów, potem jeszcze jazda po masywie Śnieżnika ,nie zła jazda.Alfine w tym roku też przeciągnę tu i tam.

Napisano

U siebie też z podjazdami nie mam problemu na niskich biegach. Przeskoki mam na 5-6-7 jak chcę ostro ruszyć lub inny sprint wykonać (do 8 zwykle już nie dochodzę z taką siłą ;) ).

Napisano

 

 

Te 10 minut liczysz z odkręceniem hamulca, czy jesteś w komfortowej sytuacji z v-kami lub tarczami?

 

hamulce tarczowe, szybko nabrałem wprawy w demontowaniu tych elementów

 

Napisano

Jeśli Alfine to chyba tylko tarcze lub vki.

Co do uciekania biegów podczas jazdy,u mnie w zasadzie nie ma tego,może było ale jeśli już to nie pamiętam odkąd zmieniłem manetkę na Alfine.

Napisano

hamulce tarczowe, szybko nabrałem wprawy w demontowaniu tych elementów

 

Przy tarczówkach, to będzie szybsza robota, przy rolkowym jest więcej zabawy.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...