mama Napisano 22 Września 2006 Udostępnij Napisano 22 Września 2006 moze ktos ma na ich temat cos do powiedzenia ? i znowu ciezkie xc moj faworyt formula na 180 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 22 Września 2006 Udostępnij Napisano 22 Września 2006 juicy carbon to to samo co seven - konstrukcyjnie. maja jednak czesci karbonowe. problem moze byc przy duzej wadze z hamulcem z przodu i przy malej tarczy. lepiej wziac przod z wieksza tarcza - 185 mm. marte tez mozna dostac w takiej wersji czyli z wieksza tarcza - dla bezpieczenstwa lepiej taka zamontowac. oro - nie wiem. w tescie gazetowym wypadla (chyba) gorzej niz dwa powyzsze. cenowo nalepsza okazja bedzie raczej na juicy. marty bywaja na allegro a oro to juz bardzo zadko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mama Napisano 22 Września 2006 Autor Udostępnij Napisano 22 Września 2006 a niemieckim bike oczywiscie jak zawsze marta jest genialna ale b. dobrze wypada formula na mtbr ludzie sobei ja bardzo chwala podobnie jak i hope mini ale stare, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ecia Napisano 22 Września 2006 Udostępnij Napisano 22 Września 2006 mama: ZASADY PISANIA NOWYCH TEMATÓW. To tak na przyszłość. Pozdrówko porządkowe . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szakq Napisano 22 Września 2006 Udostępnij Napisano 22 Września 2006 jako ze moje juicy 5 roznia sie tylko regulacja od 7 a te tylko klamka od carbon moge smialo poweiedziec ze z tarcza 185(przod na tyle mam 160) i bikerem ponad 90kg daja sobie spokojnie rade Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adamm84 Napisano 22 Września 2006 Udostępnij Napisano 22 Września 2006 no własnie tez planuje tarcze i zastanawiam sie czy warto się pakowac w hi-end i co własciwie daje ta regulacja w 7kach ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 22 Września 2006 Udostępnij Napisano 22 Września 2006 regulacja ta pozwala ustawic odleglosc klockow od tarczy czyli punkt docisku. kiedys nie bylo to mozliwe w hamulcach z systemem otwartym - widocznie znalezli na to sposob. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adamm84 Napisano 22 Września 2006 Udostępnij Napisano 22 Września 2006 a jak nie mam regulacji to jak to ustawiam ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bajuwookierun Napisano 22 Września 2006 Udostępnij Napisano 22 Września 2006 dolewając albo upuszczając płyn hamulcowy. pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szakq Napisano 23 Września 2006 Udostępnij Napisano 23 Września 2006 dodam od siebie tylko ze przy zakupie rozmawialem z kilkoma uzytkownikami juicy 7 i wszyscy(!)tylko na poczatku pobawili sie ta regulacja i potem nikt jej juz nie dotykal mniej wiecej polowa drugi raz by nie dolozyla juz 200zł na kolo za to pokretelko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
uchmanek Napisano 23 Września 2006 Udostępnij Napisano 23 Września 2006 wiecej polowa drugi raz by nie dolozyla juz 200zł na kolo za to pokretelko tez kiedys mialem ostry dylemat: 5 czy 7. zdecydowalo to, o czym mowisz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
verul Napisano 13 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2007 Pozwole sie dopisac do tematu bo nie chce zakladac nowego. Mam Marte SL i lekki problem. A mianowicie odleglosc klockow od tarczy. Jest wrecz mikroskopijna. Powiem tak: malo widac zeby byla, ale kartka papieru wejdzie. A problem jest taki ze lekko klocki ocieraja. Staralem sie to poprawic podkladkami ale juz chyba lepiej nie mozna. Ociera tylko na niektorych fragmentach tarczy z jednej strony o ile sie nie myle. Nie jest to ocieranie duze, jest takei ze kolo swobodnie sie w powietrzu kreci, nawet potem cofa sie w tyl tak jak powinno. Po prostu lekko to slysze trzymajac ucho niedaleko hamulca. Sadze ze w trakcie uzytkowania to zniknie, jak klocki sie dotra i zmniejsza. Zauwazylem tez ze przez te mala odleglosc miedzy klockami do tarczy to w zaleznosci od tego jak docisne zacisk od piasty to albo bardziej albo mniej trze. Rozumiem ze zeby zwiekszyc te odleglosc pomiedzy klockami a tarcza musze manipulowac iloscia plynu. W sumie sam i tak tego nie bede robic tylko w serwisie zrobia. No chyba ze nie jest to konieczne. Moge z tym jakos zyc i moze to nawet minie. Choc wkladanie kola z tarcza to wielka sztuka... Zwlaszcza jak klocki sa tak blisko. Jeszcze apropo pytanie: Jak odwroce rower do gory kolami na czas zmiany kola to hamulce sie nie zapowietrza? Bo w inny sposob nie da rady go zalozyc z powrotem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcinGoluch Napisano 13 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2007 Juicy Carbon 2008 jest lzejsze o ok 40g do modelu 2007. Elementy stalowe zostaly zastapione Alu. Do tego wiekszość srub w wersji Carbon jest tytanowa. Model Carbon 2008 ma nieco inaczej skonstruowana klamke w stosunku do 2007. Inna kwestia to ceny w kraju i za granicą. Niestety nad czym ubolewam Formuli na niemieckim ebayu szukac ze swieca, w stanach jeszcze gorzej. Ostatnio byla wersja limitowana Formula ORO Greg Minnar która poszła w cenie ok 350Eur więc całkiem znośnie jak na ten model. Ceny Juicy Carbon od 150 do 200Euro nie sa żadkością na niemieckim Ebayu. Rożnice do modeli 5 i 7 wynoszą w porywach do 40euro. A tak wygląda Carbonik na rok 2008 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...5c934bf2cc.html I porównanie do Seven z '08 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...aa1205a9d0.html Carbon 2008 juz wkrotce w dziale testy . Pozdrawiam! Marcin Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopaczus Napisano 13 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2007 Rozumiem ze zeby zwiekszyc te odleglosc pomiedzy klockami a tarcza musze manipulowac iloscia plynu. W sumie sam i tak tego nie bede robic tylko w serwisie zrobia. No chyba ze nie jest to konieczne. Moge z tym jakos zyc i moze to nawet minie. Choc wkladanie kola z tarcza to wielka sztuka... Zwlaszcza jak klocki sa tak blisko. Nic nie kombinuj z płynem, nie warto. Przy zakładaniu koła wsadź płaski śrubokręt między klocki i poruszaj nim na boki, klocki się rozejdą i po sprawie. Albo zdejmij klocki i płaskim kluczem dziesiątką wepchnij tłoki w korpus zacisku - ta opcja jak nie chcesz uszkodzić przypadkiem klocków. Jeszcze apropo pytanie: Jak odwroce rower do gory kolami na czas zmiany kola to hamulce sie nie zapowietrza? Bo w inny sposob nie da rady go zalozyc z powrotem. Nein. System jest zamknięty i hermetyczny, nic tam nie wleci. Pozdro! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
verul Napisano 13 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2007 Czyli tym minimalnym ocieraniem sie nie przejmowac? Bo rozumiem ze rozepchniecie tlokow bedzie dobre do pierwszego hamowania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ATT Napisano 14 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2007 W mojej Marcie też tak jest że obojętnie jakbym nie ustawił zawsze minimalnie ociera dokładnie tak jak to opisałeś. Zjawisko to występuje u mnie ciągle od nowości (aktualnie hamulec ma jakieś 2tys. km) Szczerze mówiąc nie przejmuje się tym i jest w zasadzie wszystko ok, nadmiernego zużycia klocków nie stwierdziłem. Jedynym mankamentem jest to że prawie za każdym razem jak zdejmę koło to muszę minimalnie podregulować hamulec, można np. popróbować zacisnąć zacisk z różną siła i to jest chyba najszybsza metoda. Nigdy nie próbowałem tego problemu rozwiązać całkowicie bo mi się po prostu nie chce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.