[hamulce] shimano slx m675 ciągle muszę ustawiać aby nie tarły

[scav]

Witam,

 

Mam następujący problem.

Rower Canyon Spectral Al 6.0 2016.

Przód tarcza 203, tył tarcza 180. Mocowanie Post Mount, (przód przez adapter 180-203). Hamulce Shimano Slx m675. Problem polega na tym, że jak już uda mi się dobrze ustawić zaciski hamulców względem tarcz tak, aby tarcza nie obcierała o klocki to po jednym ostrzejszym wypadzie w góry jak ruszę kołem to znowu słyszę charakterystyczny odgłos obcierania klocka. Dzieje się to i na przedniej i na tylnej tarczy. Tarcza przednia była leciutko fabrycznie krzywa wiec ją wyprostowałem i teraz rzadziej problem występuje na przodzie, ale tak jak mówię jakaś mocniejsza wyrypa w dół i znowu to samo. Zaczyna mnie to powoli irytować. W miedzy czasie wymieniałem klocki hamulcowe na przodzie i tyle z żywicznych na metaliczne. Wciskałem tłoczki do końca, regulowałem zgodnie z instrukcjami (zaciśnięta klamka, dokręcanie śrub nawciśniętej klamce) itp itd i dalej to samo. Wszystkie śruby dokręcam z zalecanym momentem odpowiednim kluczem dynamometrycznym. 

Co mi na myśl przyszło to to, że może te śruby się luzują ponieważ podczas tej ciągłej regulacji zacisków hamulcowych stwierdziłem, że może by wsadzić troszkę smaru Shimano zielonego na gwint śruby i tak to zakręcić. Dlaczego tak zrobiłem? Bo początkowo miałem problem z odkręceniem śruby i bałem się, że zerwę gwint w Post Mouncie w nowej ramie.  Ten problem wynikał jednak raczej chyba z tego, że na śrubie fabrycznie był pewnie niebieski Loctite i dlatego to tak ciężko się odkręcało a nie, że coś było zapieczone. Chociaż teraz nawet jak mam smar Shimano na gwincie od śrub od zacisku klocka oraz te plastiki Shimanowskie na te śruby,aby to się nie wykręciło nie widzę, aby te śruby dało się jakoś łatwo wykręcić. Nadal klocki obcierają tarczę bo większej wyrypie. Proszę o pomoc w rozwiązaniu problemu? Czy nałożyć Loctite na śruby do gwintu w PM i sprawdzić czy to pomoże? Co myślicie o paście Shimano Anti Seize vs Loctite 242? I co jeszcze mogę zrobić w tym temacie?

Edytowane 6 Grudnia 2016 przez scav

[Gość]

Nie jest tajemnica ze tloczki chyba we wszystkich najpolularniejszych modelach Shimano nie pracuja rowno, wiec wedlug mnie tutaj lezy problem. Ja bym zaczal od konserwacji tloczkow i ich zresetowania.

 

Ale to tylko moje przypuszczenia i moga mijac sie z prawda

[porcelanowy]

Powitoł

Wciskałem tłoczki do końca, regulowałem zgodnie z instrukcjami (zaciśnięta klamka, dokręcanie śrub nawciśniętej klamce) itp itd i dalej to samo. Wszystkie śruby dokręcam z zalecanym momentem odpowiednim kluczem dynamometrycznym.

Jeśli tłoczki nie pracują równo to takie ustawianie może się nie sprawdzić. Trzeba wtedy przyjrzeć się klockom i ustawić "na oko" patrząc jak klocki pracują przy tarczy na zwolnionej i wciśniętej klamce.

Rower ma obie osie sztywne, dobrze widzę? Rama/wideł dobrze trzymają koła?

[scav]

Problem nie polega na ustawieniu zacisków hamulcowych względem tarcz. Bo to się udaje zrobić. Nic nie obciera, nie bije, wszystko jest równo, brak jakichkolwiek hałasów jak kręcę luźno kołem.  Problem polega na tym, że po większym wyjeździe w góry i dość mocnej eksploatacji hamulców przy jeździe w dół muszę na nowo wszystko ustawiać bo zaczyna obcierać. Myślałem, że może temperatura na tarczach prowadzi do powstania dużych naprężeń pomiędzy zaciskami a postmoutem w ramie i zacisk zmienia położenie i dlatego trze. Już sam nie wiem.

Edytowane 7 Grudnia 2016 przez scav

[dran2]

 

 

Myślałem, że może temperatura na tarczach prowadzi do powstania dużych naprężeń pomiędzy zaciskami a postmoutem w ramie i zacisk zmienia położenie i dlatego trze. Już sam nie wiem.

Dobry kierunek, ale chyba złe wnioski. Skoro tarcza była już prostowana to obstawiałbym że na samej tarczy powstają naprężenia i wraca do wcześniejszego, albo nowego, skrzywienia.

[Gość]

Albo ścierają się klocki i tłoczki nie ustawiają się równo, to miałem na myśli.

[Klark]

Jakie masz tarcze? Miałem coś podobnego gdy zmieniłem hamulce na XT a zostawiłem badziewne tarcze promax. Po zmianie tarcz problem zniknął.

[Spascmar]

Już to przerobiłem. Tarcze nie maja znaczenia o ile są proste.

Poprawa 100% Zero obcierania.

Co robić?

Rozkręcić zacisk i  wyjąć tłoczki.

Porządnie wyczyścić tłoczki i zacisk.

Tłoczek - zewnętrzną powierzchnie posmarować płynem hydraulicznym - ta która się chowa w zacisku, nie smarować tej części od strony klocka.

Posmarować tez uszczelkę i rant w którym siedzi.

Złożyć i fachowo odpowietrzyć.

Efekt?

Po puszczeniu klamki, klocki chowają się całkowicie w zacisku, zostaje po 1mm luzu do tarczy z każdej strony (lub więcej) .

To wystarczy aby prosta tarcza nie obcierała.