Skocz do zawartości

[rękawiczki] Rękawiczki zimowe


jacko90

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Szukam rękawiczek na okres zimowy.

Do około 10+ jeżdżę w krótkich - polecam.

Do około 5+ jeżdżę w Mechanixach ocieplanych - polecam.

Do około 0 jeżdżę w Rogelli Valdez - tragedia, zdecydowanie nie polecam!

Nawet przy około 0 stopni te Rogelli nie dają rady... Stracone pieniądze. Dodatkowo mają mocne rzepy, a palce wskazujące z boku mają jakby wełnę i przy zapinaniu rękawic palce się niszczą. Widać już materiał z poprzedniej warstwy...

 

Szukam czegoś SPRAWDZONEGO na temp. 0/5-<.

Budżet najlepiej do 100 zł, max 150 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem niedawno te:

http://xtrabike.pl/ODZIEZ-OBUWIE/REKAWICZKI/OCIEPLANE/SHIMANO/Shimano-Rekawiczki-Zimowe-Extreme-czarne-M-p26351c63c164c288.html?limit=50

 

I mogę z szczerze polecić. Mi bardzo marzną dłonie, i przy ok. -10st.C stosuję rękawice narciarskie, ale są nieporęczne i przy wyższych temperaturach wolę rękawiczki dedykowane do kolarstwa. Te z linku powyżej użyłem dotychczas przy temperaturze -1stC i było bardzo dobrze, sądzę że temperatury ok. -5st.C rękawiczki zniosą równie dobrze. Z opisu to nie wynika, ale tak naprawdę to są dwa kpl. rękawiczek, wewnętrzne z cienkiego polartecu i zewnętrzne wykonane w technologiach jak w opisie. Ta wewnętrzna pełni rolę taką jak potówka pod właściwą kurtką, przylega do ciała, odprowadza wilgoć i powoduje że pomiędzy ręką i rękawicą zewnętrzną jest niewielka przestrzeń jak w termosie.

Rękawiczki są obszerne, więc można kupować rozmiar dokładnie taki jaki się nosi.

 

Edit, Widzę że nazwa linku odnosi się do Pearl Izumi, ale opisałem rękawiczki Shimano jak w zawartości linka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździłem kilka dni w tym roku po górach przy minus -5 w wilgoci, we mgle. Miałem dopiero co kupione http://sporto.com.pl/p/326/7717/chiba-reflex-pro-rekawiczki-rowerowe-zimowe-na-zime-rekawice-rowerowe-odziez-kolarstwo.html Tak, jak Ishi polecam rękawice Chiba, tylko wyższy model. Przewidziane są nawet na -15 i przy -5 rzeczywiście wyglądało, że będą wystarczająco ciepłe przy silniejszym mrozie. Duże plusy - są rzeczywiście oddychające, nie trzeba ich ściągać do używania telefonu. Minus - tanie nie są.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pod swoje zimowe (WS) i jesienne (neopren) rękawiczki zakładam zwykłe włóczkowe za 10 zł. Różnica jest bardzo duża. Właściwie zapominam o marznących dłoniach. Tylko warunek - rękawiczki zewnętrzne muszą być luźniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podwójne rękawiczki nie zawsze sprawdzają się na rowerze, zależy jakie kto ma manetki i klamki na kierownicy. Zbyt luźne albo zbyt grube rękawice są niewygodne, dlatego rękawice narciarskie raczej nie nadają się na rower w zimie. 

W Centrumrowerowym większość z nas jeździ rowerem cały rok, przetestowaliśmy już masę rękawiczek. Są u nas tacy, którzy wymagają żeby rękawiczki były wodoodporne i oni kupują droższe i tańsze membrany. Podczas wysiłku dłonie się pocą i w takich rękawiczkach będzie ciepło ale wilgotno. Reszta woli żeby było ciepło i sucho, ale dopuszcza przemoczenie rękawiczek w dużym deszczu, jeśli nadal będzie ciepło. Oni wybierają zazwyczaj model Shimano Windstopper Thermal, ten model nadaje się na temperatury od nieco powyżej 0 - przy paskudnej pogodzie, do około -10 C. Cena jest spora, ale mamy tu świetnie oddychającą membranę od Gore, dobrą i trwałą ocieplinę i gruby neopren. Na temperatury od 0 do 5 stopni można wybrać podobny model Shimano Windstopper Insulated  z mniejszą ociepliną. Japończycy jako jedni z nielicznych podają zakresy temperatur mierzone na podstawie międzynarodowych norm, tu jest rozpiska modeli w zależności od pogody. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Szukam rękawiczek na okres zimowy.

Do około 0 jeżdżę w Rogelli Valdez - tragedia, zdecydowanie nie polecam!

Nawet przy około 0 stopni te Rogelli nie dają rady... Stracone pieniądze. Dodatkowo mają mocne rzepy, a palce wskazujące z boku mają jakby wełnę i przy zapinaniu rękawic palce się niszczą. Widać już materiał z poprzedniej warstwy...

A to dziwne bo ja te rękawiczki zakładam dopiero jak temperatura spada poniżej minus 10 st C. Bardzo sobie je chwalę. Utrzymują ciepło rok przez ponad godzinę.

Testowo załozyłem jeszcze pod nie cieniutkie rękawiczki bawełniane i komfort cieplny był jeszcze przy minus 18 st C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aktualizacja opisu wyżej przedstawionych przeze mnie rękawic Shimano Extreme. W minioną sobotę pojeździłem 2h przy temperaturze -3* do -4*.

 

Po wyjechaniu z domu było -4*, najpierw 10-12 min spokojnej rozgrzewki, pod koniec tego etapu jazdy ręce wyraźnie zaczęły się wychładzać. Ale jak tylko wjechałem w las i pocisnąłem pod pierwszy podjazd uczucie zimna ustąpiło i było bardzo komfortowo, ręce były ciepłe ale nie przegrzane. Na niezbyt długich zjazdach ręce nie wychładzały się. Zakończyłem jazdę przy -3*, ręce były ciepłe i suche, te wewnętrzne rękawiczki z polartecu świetnie się sprawdzają jako potówki.

 

Wnioski są niejednoznaczne.

 

Przy dynamicznej sportowej jeździe rękawice spisują się doskonale, odczucia są takie, że spokojnie dadzą radę przy mrozach -5* do -8* (przy moich bardzo marznących dłoniach). Ale przy jeździe spokojnej, rekreacyjnej, kiedy nie podnosimy temperatury ciała wysiłkiem, albo na bardzo długich zjazdach nie dają rady. Sądzę że wtedy należy się rozejrzeć za rękawicami jakie proponuje @@ishi,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak już jest taki temat, to powiem co odradzam na mrozy. https://www.decathlon.pl/rkawiczki-na-rower-500-dugie-zimowe-id_8343095.html
To są bardzo fajne rękawiczki, wygodne, ładne, ale... Jest dziś zimno bardzo, chyba ze 20 stopni mrozu. Wiedziałem, że będzie zimno więc pod te rękawiczki założyłem jeszcze inne cienkie. Po 15 minutach palce zaczęły mi palić z zimna i musiałem wracać. Z resztą ogólnie strasznie wieje po palcach w nich. "ZIMOWE"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też w nich jeżdżę, wczoraj przy -7 godzina jazdy i cały czas w dłonie było ok. -20 to już jest bardzo niska temperatura i sporo modeli nie bedzie w stanie zapewnić komfortu przy takim mrozie, dużo zależy też od indywidualnych odczuć. No i istotne czy jak założyłeś 2 pary to nie uciskały mocno dłoni? Krążenie się pogarsza i uczucie wyziębienia dopada dużo szybciej i intensywniej.

 

Te rękawiczki na pewno nie są idealne, mi się nie podoba podwójny mankiet. Niby dzięki temu nie powinno zawiewać przez rękawy, a w praktyce mankiety są jakieś krótkie i ciężko ułożyc na nich rękaw, żeby po kilku minutach jazdy wszystko nie powyłaziło. Dopóki nie ma mrozu jest w miarę ok, ale wczoraj ostro mi po nadgarstkach powiało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...