Skocz do zawartości

[oświetlenie]


jarus220

Rekomendowane odpowiedzi

Dla zapalonych majsterkowiczów którzy nie za bardzo mają ochote kupować lampy fabryczne za 400 ,600 z niekiedy za 1200 :eek: zł a potrzebują silną lampke do jedzenia głęboką nocą polecam przestudiować test

moich przyjaciół z innego forum.

 

http://bron.iweb.pl/viewtopic.php?t=24930

 

Wszystko jest tam napisane(koszty,czas wykonania,materiały) a efekty widać na zdjęciach.Dodam że sam widziałem te lampki w rzeczywistości pośrodku głębokiego lasu (poligon 40 km od W-wy ) gdzie nabliższe( słabe) światło było oddalone o 800 metrów.Efekty są naprawde imponujące.Tą lampką bym się nie bał jechać na rowerze z dowolną prędkością :) .Oczywiście trzeba przekonstruować uchwyt przy kierownicy ale nie sądze żeby to sprawiło duży problem.

 

Jednocześnie zapraszam do dyskusji nad zastosowaniem rowerowym . Autorzy bedą śledzili jej przebieg B)

 

Pozdrawiam

Jarek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam znalazłem linka do takiej lampki samorobki http://pranagal.ovh.org/060908lampa/

Czlowiek pisze ze smigaja w nocy po lasie starym gaju w Lublinie własnie jestem na etapie robienia takiego czegos wedlug tej instrukcji.

pozdro.

Niezłe. Chyba spróbuję coś podobnego zrobić. Jeśli dobrze liczę, to prądu wystarczy na około 3 godziny 20 minut. P=U I, P=20W, U=12V ==> I~1,67A, t = q / I = (5,5 Ah) / (1,67 A) ~ 3,29h. Dobrze kombinuję? A taki aku to ile ładowań wytrzymuje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Świetna stronka, czegoś takiego szukałem od dawna. Wszystko pokazane, coś w sam raz dla takiej elektrycznej ciemnoty jak ja :). Jeszcze tylko chętnie uzyskałbym informację jak trzeba się obchodzić z takim akumulatorem? Czym się go ładuje i jakie środki ostrożności należy przedsięwziąć, żeby mu się nic nie stało podczas jazdy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niezły hardkor... ale wydaje mi się że zdzisie na rower troszke mocne, a i lampa jest średnio wytrzymała - wiem bo mam te halogeny w pokoju - wystarczy raz sieknąć kijem i już nie świeci... Toteż wydaje mi się że podczas wywrotki także powie "NIE". Na lufie mimo wszystko jest mniej narażone na obijanie się niż na kierownicy. ale pomysł niezły, czekam aż ktoś z forum spróbuje go wdrążyć;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niezły hardkor... ale wydaje mi się że zdzisie na rower troszke mocne, a i lampa jest średnio wytrzymała - wiem bo mam te halogeny w pokoju - wystarczy raz sieknąć kijem i już nie świeci... Toteż wydaje mi się że podczas wywrotki także powie "NIE". Na lufie mimo wszystko jest mniej narażone na obijanie się niż na kierownicy. ale pomysł niezły, czekam aż ktoś z forum spróbuje go wdrążyć:)

 

A wyobraż sobie że właśnie nie.Zdzisio w powodzeniem przeszedł wszystkie próby na wszelkich wiatrówkach

sprężynowych. A trzeba Tobie wiedzieć że wiatrówka ze względu na swoją specyficzną budowe jest bardzo silnie narażona na wstrząsy ( kwestia gigantycznych przyspieszeń w bardzo krótkim ułamku sekundy tego kawałka ołowiu) . Też była testowana na broni palnej i dalej świeci.

 

A co do kwestii mocy obydwa prototypy są poprostu za silne a szczególnie 20-tka.Przy dziesiątce mozna od biedy wytrzymać ale 20-tka zapala natychmiast wszystkie światła długie w samochodach. :wink: .

 

Pozdrawiam

Jarek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam w pokoju te same lampki - uczyłem się tu kręcić kijem fireshow - kij od miotły z dwoma ręcznikami na końcach. Walnięcie w lampe oznaczało że robiło się ciemno. Jak walnąłem drugi raz to przy odrobinie szczęścia zapalała się z powrotem. jak nie - to po żarówce:/ toteż nie jestem co do tego taki pewien... no ale cóż - trzeba sprawdzić jak to się sprawdza w praktyce a nie teoretyzować:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czym zasilić najlepiej taki halogen? Tzn. jakiego typu akumulator wybrać? Ogniwa laptopowe, akumulatory do kamer video, z telefonu :D , czy iść na całość i dać akumulator motocyklowy?

Co to są te aku żelowe. Niby takie tanie, ale od czego one są?

Chciałbym aku możliwie jak najmniejszy, o możliwie największej pojemności i jak najtańszy.

Polecicie coś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aku np. taki http://www.allegro.pl/item127847779_akumul...a_faktura_.html

przy 20W halogenie starczy na troche ponad 3 godziny~, przy 10W na 6h

z halogenem mozna sie pobawic raz na jakis czas, do codziennej jazdy np. po miescie, gdzie nie potrzeba duzo swiatla lepiej jezdzic na jakiejs diodówce

ciekawe ile światła daje taka 10 watówka~

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawe ile światła daje taka 10 watówka~

U mnie niewiele mniej niż 20W, ale wszystko zależy od odbłyśnika - ja mam takie zwykłe, niemagiczne i różnica jakem rzekł jest niewielka. Aha, stopień rozproszenia światła też jest istotny - 20W o kącie 10 stopni daje na drodze plamę mocno wydłużoną i nader wąską, 30 stopni moim nieskromnym zdaniem lepiej się tu sprawdza.

Typowo motocyklowy jest zdaje się kwasowy, ergo ja bym tego nie zakładał. Żelowe są tanie i dobre, bo są dobre i tanie, ale ciężkie psiekrwie. Poszukaj za aku NiCd, przy czym dawaj baczenie na sposób ich ładowania, bo łatwo można je popsuć. Są nieco lżejsze od żelowych przy podobnych pojemnościach. Po więcej teorii odsyłam na google.

Aku z telefonu - o ile nie zamierzasz zasilać czegoś więcej niż kilku/kilkunastu diodek, może być. Do rasowych halogenów, nawet 10W, zapomnij.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zafascynowany siłą "Zdzisia" postanowiłem sobie zrobić podobny.

 

Do budowy wykorzystałem:

  • Halogen 20W 12 V - OSRAM Decostar 51 - kąt skupienia światła 10º
  • Obudowa od starej latarki halogenowej
  • Akumulator od wkrętarki elektrycznej - 14,4 V
  • Jakiś włącznik który znalazłem w swoich szpergałach

na razie z braku czasu i brzydkiej pogody (deszcz) testy przeprowadziłem z okna, powiem szczerze byłem zaskoczony. Siła halogenu jest imponująca :D

 

Jeszcze tylko muszę to jakoś sensownie zamocować do roweru i siup w teren w nocy :ph34r:, jak tylko przeprowadzę testy wrzucę jakiś opis i dołącze fotki.

 

Ps. niewiecie jaką pojemność ma akumulator Ni-Cd 14,4 V od wkrętarki elektrycznej ??

 

Pozdrowienia oświetlone :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sila 'Zdzisia' mnie rowniez natchnela.

 

Juz sobie na tej podstawie wszystko zaprojektowalem i po wyliczeniach doszedlem do wniosku, ze optymalnym rozwiazaniem jest uzycie dwoch lampek (cos na styl Sigmy Mirage) o mocach 10 i 20W, oraz zasilic je akumulatorem zelowym o pojemnosci 12Ah. Taki aku wazy 2.1 kg, co przy stalowej ramie mojego bika, oraz 85 kg mojej masy nie bedzie mialo procentowo wielkiego wplywu na jakosc jazdy. Taki aku ma wymiary pozwalajace wsadzic go do srednich rozmiarow torebki podsiodelkowej i pozwala cieszyc sie swiatlem przez okolo 7,2h@10W, okolo 3,6h@20W oraz 2,4h przy wlaczonych obu lampach. Energii wystarczy, a i moc jest, jak kazdy chyba wie - ZACNA!

 

Jak zwykle pochwale sie efektem kiedy tylko skoncze to rezac... wiadomo najpierw trzeba skonczyc renowacje roweru, potem zabrac sie za lampki i przyczepke a'la extrawheel (o czym w oddzielnych tematach :) ) Wszystko w swoim czasie :D

 

Rowniez, jak zwykle, pozdrawiam wszystkich majstrow :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim rozwiazaniu IMO najlepiej bedzie spisywac sie 20-30st@10W i 10st@20W, jezeli chcesz miec tylko jedna lampke, to musisz wybrac rozwiazanie kompromisowe miedzy jasnoscia swiatla w punkcie i dalekosieznoscia, a widocznoscia tego co bezposrednio przed Toba.

 

Ze wzgledu na smieszne ceny komponentow polecam metode empiryczna :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś pierwsze testy w nocy ... :twisted:

 

Lampka działa idealnie ... daje bardzo dużo średnio skupionego światła. Niestety akumulator od wkrętarki nmie jest zbyt pojemny i "mocne" białe światło było tylko przez jakieś 15~20 min potem już coraz bardziej żółte.

 

Zrobiłem fotki jednakj nie odzwierciedlają one prawdziwego powera halogena

 

th_96923_101_3999_122_564lo.jpgth_96929_101_4000_122_403lo.jpgth_96935_101_4001_122_571lo.jpg

 

Wrażenia - przy 20 km/h wydaje się jakby się jechało 40 km/h :) EXTRA

 

Polecam nocne wyprawy w teren oczywiście .... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie kupiłem akumulator 12 V, 5 Ah. Waży 1,66 kg. Żarówka halogenowa 10 W będzie świeciła 6 h 1 minute :-) Najpierw wypróbuje żarówkę o kącie rozchodzenia światła 30*. 10* też dam i porównam.

Przy 20 W/3 h, albo 30 W/2 h to też dobry wynik.

Może w niedziele zamontuje oświetlenie do roweru. Wrzuce zdjęcia jakieś jak będę wieczorem w lesie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem o czymś 1 - 1,2 kg. Niestety dopiero pojemność 4 - 5 Ah jest wystarczająca. 4 Ah waży niewiele mniej niż 5 Ah, więc wybór padł na większy.

Cena 25 zł + przesyłka za aku jest śmieszna. Do tego halogen za niecałe 2 zł. Koszt oświetlenia wyniesie mniej niż 40 zł.

Akumulator jest mały. Myślę, że umieszcze go w torebce z przodu ramy więdzy rurą górną a poprzeczną. Torba podsiodłowa pozostanie na dętkę i klucze.

 

Dodam, że samoróbka nie jest do kolarki z avataru tylko do MTB :-) Na szosie liczy się każdy gram, a w MTB nie dbam o masę tak bardzo - liczy się wygoda i komfort jazdy, a najczęściej jeżdzę w całkowitych ciemnościach po lasach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...