tomkusi1 Napisano 29 Listopada 2016 Napisano 29 Listopada 2016 Witam Ponieważ mój giant ma juz 2.5 roku ,a ostatnio dużo jeżdze i też pompuje do dośc wysokeigo ciśnienia oponki ,a swoje waże to moja (zwlaszcza ) tylna opona ,a wlaciwie gorna kostka się już zuzyła i wystaje bardzo nie wiele ponad samą gumę więc jest bardziej podatna na przebicia jak i przyczepność się zmniejsza ,bo już powoli śnieg się będzie robić ,a dojeżdzam całorocznie i chciałbym kupić coś w cenie 30-50zł za sztuke ,a bynajmniej na tył. Obręcz 26 cali do 2,2 szerokośc najlepiej Ta opona najbardziej pasuje do tej mojej tylko moja jest taka ,że ma pojedyncze kostki na samej gorze i idą linią prostą ,a tu są jeszcze pomiedzy nimi itp.
cervandes Napisano 29 Listopada 2016 Napisano 29 Listopada 2016 Nie używaj słów których znaczenia nie rozumiesz. Bardzo lubiane, polecane są Smart Samy, bardzo odporne na przebicia a ilość gumy na grzbiecie po pierwsze ogranicza opory toczenia po drugie pozwala oponie przejechać kilka tysięcy kilometrów.
rafal310 Napisano 1 Grudnia 2016 Napisano 1 Grudnia 2016 Ja na RapidRob śmigam na tyle teraz w śniegi
tomkusi1 Napisano 1 Grudnia 2016 Autor Napisano 1 Grudnia 2016 OK ,dzięki za propozycje i chyba na te rapidy się skuszę ,ale mam pytanko. Jest jakaś granica bieżnika w rowerach kiedy już lepiej nie jeździć ,bo przykładowo kolo wpadnie w poslizg przy szbszej jeździe (40km/h ) lub coś ? W autach to jest jakieś 1.6mm choć to już jest granica i w lato lepiej miec te 3mm ,a w zimę totalne minimum 4mm ,ale w rowerze jest coś takiego ? Szczerze powiem ,że dziś byłem lekko zawiedziony ,bo jechałem chodnikiem i praktycznie co chwilę się slizgałem zwlaszcza tyl ( jazda przypominała driftowanie rowerem ,bo co chwile musiałem kontrować kierowniąc ,żeby się nie wywrócić ) i przód też zwłaszcza przy zakrętach. Do tego w końcu robili chodnik na nowo więc musiałem jechać drogą i jechało się znacznie przyjemniej mimo ,że miałem cały tyłek mokry od blota posniegowego... :/ Ps.Jak rower troche postał i wiadomo,hamulce tarczowe zmokly to normalne jest takie mocne piszczenie ,bo strasze przechodniow jak wracam ? Po rozgrzaniu to znika
Sansei6 Napisano 1 Grudnia 2016 Napisano 1 Grudnia 2016 Jak cisnienia opon? Moze musisz popracować nad techniką? Na śniegu, a juz zwłazcza lodzie wszystko musi być niesamowicie płynne bez szarpnieć itp., bo będzie gleba W rowerach nie ma urzedowego minimum bieżnika. Wszystko zalezy od tego jaka to opona, do jakich warunków, no i też cisnienia. Wiadomo, ż eim wiecej bieznika, tym lepiej trzyma w terenie.
zekker Napisano 2 Grudnia 2016 Napisano 2 Grudnia 2016 Wiadomo, ż eim wiecej bieznika, tym lepiej trzyma w terenie Jest jeszcze kwestia jak reaguje na zużycie. Bywa, że jest jeszcze głęboki ale klocki się zaokrągliły i już tak ładnie się nie wgryzają.
tomkusi1 Napisano 2 Grudnia 2016 Autor Napisano 2 Grudnia 2016 Opona gorska od kendy ( po poludniu jak znajde chwilke to zrobie zdjecia) Z reguly warunki miejskie i teraz snieg ,ale bardzo rzadko zdarza sie gdzies do lasu pojechac Cisnienie dosc wyspkie napompowane pomka reczna ( tylko minimalnie sie ugina ) Jak rano dojezdzam to musze sie dosc mocno spieszy i juz przy 20-30km/h zwlaszcza na chodnikach opina traci przyczepnosc i jakby trzeba bylo zjechac chociaz minimalnie w bok to gleba.
zekker Napisano 2 Grudnia 2016 Napisano 2 Grudnia 2016 Spróbuj na początek zejść z ciśnieniem, tak żeby opona miała lepszy kontakt z podłożem.
tomkusi1 Napisano 2 Grudnia 2016 Autor Napisano 2 Grudnia 2016 W takim razie jak spadnie snieg znowu ,bo teraz sie topi i opony daja rade to zmniejsze cisnienie ,a potem dam wam zdjecia ich bieznika.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.