[obręcze] zmiana z 21mm na 25mm szerokości wewnętrznej

[olek123]

Cześć,

wymieniał ktoś z Was obręcze z wersji o szerokości wewnętrznej 21mm na 25mm? Jakieś zauważalne różnice, jest to opłacalna operacja? Opony mam 2,25", lubię niskie ciśnienie, koła 29".

[Gość]

Do czego ten rower? 2,25' na 21mm to już całkiem ok.

[olek123]

Głównie maratony.

[Gość]

25mm na Maraton? Po co? 

 

Ja na obręczy 17 mm jeździłem na oponie 2.2 na ciśnieniu 1.4 Bar

[Arni220]

A może chłopak wazy 95kg i taką chudą kiszkę dobija 50x na jednym maratonie?

 

Olek, zastanów się czy jest sens wymiany dla samej wymiany? 4mm praktycznie niewiele ci dadzą, opona nie urośnie praktycznie wcale, będzie to może 1mm szerokości balona. Jak zmieniać w twoim przypadku, to od razu na 27/29/30mm czyli tak samo jak z 17/19 na 25. Niestety ale za tym idzie zbędna waga rotujaca, co na maratonach ma istotne znaczenie przy wielokrotnych przyspieszaniach. Musisz to sobie przekalkulować, jeśli nie rozważasz obecnie zmiany opon na szersze, to zmiana jest bez sensu. Jeśli jednak zastanawiasz się, czy dać szerszą oponę (2.4) czy obręcz, to odpowiedź jest dość prosta, daj szerszą obręcz, bo wagowo wyjdziesz prawdopodobnie minimalnie lepiej.

[cervandes]

No, tutaj "wzrośnie masa rotująca" a w temacie o micie masy rotującej naukowe obliczenia, że to efekt placebo.

[Arni220]

To nie jest efekt placebo. Masa rotująca ma znaczenie dla przyspieszeń, na podjazdach można ją traktować identycznie jak każdą masę układu kolarz/rower, a na płaskim różnice rzędu 100/300g nie są totalnie odczuwalne. A zatem w takich zawodach MTB XC gdzie jest wiele przyspieszeń i dohamowań, masa rotująca ma znaczenie. W ITT/Triathlonie nie ma aż tak ogromnego znaczenia bo tych przyspieszeń i dohamowań jest stosunkowo niewiele i przewagę ma aerodynamika. W jeździe pod górkę działa tak samo jak waga bidonu czy owijka kierownicy.