Skocz do zawartości

[wypadek] śmieszne odszkodowanie


piotrkv

Rekomendowane odpowiedzi

Jak przeczytałem te kwoty to normalnie się załamałem. Mój kumpel złamał kostke boczną prawego stawu skokowego (6 tygodni gipsu) i dostał 1700zł (złamał w maju i do konca sierpnia sie rehabilitowal). Ubezpieczenie grupowe na Politechnice Łódzkiej. Normalnie jestem przerażony waszymi postami. Ja jeszcze sie nie pofatygowałem po moje ubezpieczenie ale myśle ze w tym tygodniu wszystko załatwie i wyznaczą mi termin komisji lekarskiej. Leczenie zakończyłem 11 września. Złamanie identyczne jak u wymienionego wcześniej kumpla. Liczę też na podobną kwotę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Wtam ja za 2 tygodniowy pobyt w szpitalu dostałem 840zł i to tylko dlatego ze mam płacone w PZU takie coś jak "ubezpieczenie szpitalne" i płacą mi 60zł za każdy dzień tam spędzony. A byłem tam z powodu jakichś bąbli na dłoniach, trochę mnie posmarowali jakąś maścią. Kaska oczywiście poszła na bika :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym ubezpieczeniem to jest jeden wielki zart.

W zyciu reke mialem zlamana 3 razy. Dwa razy normalnie...dostalem 60 a nastepnie 80 zl.Fortuna.

 

Nastepnie zlamalem z przemieszczeniem 2 miesiace w gipsie tydzien bez szkoly...dostalem 2% czyli 120 zl

Smiech na sali. gdyby nie bylo obowiazkowe to bym sie nie ubezpieczal.

 

p.s.ubezpieczenie oczywiscie na 6 tysiecy. Zlodzieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skręcona kostka + 3 tygodnie w gipsie (zdjąłem po 2, bo miałem pokaz fireshow:P) dostałem 400 zł. spodziewałem się że mniej więc i tak byłem zadowolony.

Dokładnie ten sam uraz podczas gry w piłkę, po 2 tygodniach zdjąłem gips i zastosowałem opaskę elastyczną (wkurzało mnie chodzenie o kulach)- dostałem 540zl (ubezpieczenie studenckie ze składką jakieś 35zł /rok).

Kumpel na imprezie w akademyku stracił 3 zęby i złamał nos - 3600zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Na ogół złamania dotyczą kości długich, a te regenerują się bardzo szybko i w krótki czasie masz 100% sprawności, skręcenie, zwichnięcia, naderwania, zerwania to już rehabilitacja i zmniejszony zakres ruchów Złamanie 200 zł to normalna sprawa i nie ma co się denerwować bo ma to sens i logikę. Lepsze pieniądze można dostać za złamania np kości łódeczkowej, kości palców, środstopia, czaszki, albo kości płaskich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

szkolne jest ok bo jest w PZU lub czyms podobnym tylko trzeba sie na wieksza kase ubezpieczyc a nei min zeby tylko bylo

prywatne ubezpieczenia sa o 4-6razy drozsze niz te zbiorowe.

w PZU podobno OC+NW rowerzysty to 100zl rocznie czyli nic wielkiego a 20tys stawki NW

 

ja ubezpieczony bylem przez euro26 w signal iduna

wywalilem na zakrecie i zwichnalem caly odcinek szyjny wszystkie praktycznie kregi, 6 tyg sztywny kolnierz, miesiac rehabilitacji, boli prawie codziennie mimo iz juz minely z 2-3lata to jednak ciagle pobolewa.

ile dostalem.... nic;( bo nie ma w tabelce zwichniecia...kumpel za mniejsze uszkodzenie dostal z PZU szkolnego 15tys:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Odgrzewam kotleta. W srode zlamalem obojczyk, bol jak cholera (szegolnie jak kicham :)), ale zdecydowanie bol zmalal jak zobaczylem to:

http://lo3.gdynia.pl/images/stories/rada_r...20w%20Gdyni.doc

Złamanie jednej lub wiecej kosci: 1750zł. Myslicie ze jest to najwyzsza kwota (na przyklad dla kosci udowej) czy bez znaczenia jaka to kosc? Bo jesli dostane to i jeszcze troche z prywanego ubezpieczenia to normlanie oplaca sie lamac kosci ;). Nie no bez beki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy się opłaca łamać kości czy nie....ale jak patrze na wysokości odszkodowań w przypadku inwalidztwa czy śmierci...to odechciewa się żyć w Polsce ;)

Fakt że są różne ubezpieczenia i rózne wysokości odszkodowań uzależnione od opłat jakie trzeba uiszać co roku ale to nie zmienia faktu że odszkodowania wpolsce są marne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja za połamaną szczękę w kilku miejscach z przemieszczeniem, nos, pękniętą czaszkę, skrzywioną przegrodę nosową i jakieś inne przy tym urazy głównie głowy i 22 dni w szpitalu, 6 miesięcy zwolnienia otrzymałem ponad 8 koła tylko dlatego że byłem dodatkowo ubezpieczony w pzu. Wypadek oczywiście na rowerze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mialem 4 razy kostke skecona z czego 2 razy dostalem po 100 zl i teraz czekam na dwie nastepne a za zlamany obojczyk nic niedostalem. Mój kumpel niedawno wykupil ubezpieczenie chyba za 200 zl no i tydzien pozniej zlamanie otwarte na wf-e 7 dni w szpitalu i zgarnal 1,5 k PLN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 miesięcy zwolnienia lekarskiego i 8 tys zł tylko? ;)

Żenada :) W stanach to byś dostał pokaźne odszkodowanie za to :D

Jak ja miałem wypadek parę lat temu, złamany ząb, szwy na wargach i skruszona kość w nosie to dostałem tyle kasy że nawet nie starczyło na nowy ząb. Z własnej kieszeni musiałem wykładać n to :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezu, co Wy tak mało dostajecie? Ja w wieku ok. 8 lat złamałem rękę na koloniach i dostałem 6000 (6 tysięcy) zł. Ale dlatego tyle, że pielęgniarka mi powiedziała, że to tylko stłuczenie i wystarczy maścią smarować, przechodziłem tak z tą reką ponad tydzień. Dopiero jak wróciłem do Warszawy to poszedłem do lekarza i mi włożyli w gips na 3 tygodnie. Ale w porównaniu z niektórymi Waszymi "wyczynami" to i tak lajcik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się ubezpieczać to tylko indywidualnie, na stronie o ubezpieczeniach ( http://tinyurl.com/3lr5d4 ) znalazłem takie coś:

 

"Dlaczego z ubezpieczenia NNW młodzieży szkolnej otrzymałem tak niskie świadczenie ?

Z naszego doświadczenia wynika, że w ubezpieczeniach NNW szkolnych stosowane są zbyt niskie sumy ubezpieczenia, które to określają maksymalny limit odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń z tytułu zawartej umowy. Są to zazwyczaj limity na poziomie od 5 000 zł do 15 000 zł. Mechanizm odszkodowawczy ubezpieczenia NNW przy uszczerbkach częściowych, których w praktyce występuje najwięcej, polega na tym że suma ubezpieczenia mnożona jest przez uzyskany na komisji lekarskiej procent trwałego uszczerbku na zdrowiu. Niskie sumy, które zdominowały te ubezpieczenia prowadzą do rozczarowań związanych z wysokością przyznanych świadczeń, przykładowo bowiem gdy orzeczony na zdrowiu uszczerbek kształtuje się na poziomie 2 % przy sumie ubezpieczenia w wysokości 5000 zł przyznane świadczenie wyniesie 100 zł, co siłą rzeczy po stronie ubezpieczonych wywołuje poczucie pozorności ochrony ubezpieczeniowej. Czasami spotyka się również oferty, w których uszczerbki np. do wysokości 5% nie są w ogóle objęte ochroną ubezpieczeniową."

 

Rzeczywiście mało to wychodzi, zwłaszcza że w ubezpieczeniach szkolnych dostaje sie 1% kwoty za 1% uszczerbku na zdrowiu, dla przykładu w moim ubezpieczeniu jest to 4:1, czyli 4% kwoty za każdy 1% uszczerbku na zdrowiu, kwota też sporo wyższa, ale oczywiście coś za coś - składka to nie kilkanaście zł / rok (co nie zmienia faktu, że np. pozbywając się dużego palca u nogi byłoby mnie stać na zakup nowego samochodu :) ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja złamałem kość promieniową przy nasadzie dalszej w lewym przedramieniu. Dopiero za 3 razem mi to złożyli.

 

Za pierwszym razem składał mi to jakiś STUDENT medycyny.

Za drugim PIJANA stara lekarka.

Za trzecim prawdziwy lekarz.

 

Dostałem 350zł odszkodowania. Ręka blokuje mi się w stawie promieniowo nadgarstkowym(prawdopodobnie z powodu drobnego odłamku kostnego). Boli za każdym razem jak ma padać deszcz:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam. w maju doznalem dosyc ciezkiego wypadku na treningu downhillowym na gorze Zar. mialem zlamane dwie kosci lewego pzedramienia i kosc promieniowa prawego przedramienia oraz powybijane lokcie i nadgarstki, odszkodowanie jakie dostalem ze szkoly to 1800zl. wszyscy mowia ze latwa kasa ale i tak boli czasm lewa reka. Kak mnie glowe ochronil al i taks sie rozsypal w czesci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...