godzinilla Napisano 24 Listopada 2016 Napisano 24 Listopada 2016 Cześć. Tak się niefortunnie zdarzyło, że przy zmianie amortyzatora i skręcaniu sterów wyskoczył mi bit z główki śruby i w 50% trafił ją szlag. Później jakoś udało mi się ją odkręcić, ale nie miałem innego wyjścia i musiałem stery skręcić nadal tą samą śrubą... Teraz już jestem w czarnej d., bo bit 5-ka kręci mi się w okół z minimalnym oporem. Są to kompletne stery Dartmoor Blink. Kapsel opiera się bezpośrednio na mostku.... Mam już nowy kapsel i śrubę (z Canyona, śruba 4mm - mam nadzieję, że będzie pasować do aktualnej gwiazdki...), tylko jak się zabrać za tą uszkodzoną... Wszelkie pomysły mile widziane. PS. Za jakąś godzinkę podrzucę zdjęcie jak to wygląda.
Tatanka Napisano 24 Listopada 2016 Napisano 24 Listopada 2016 Zamiast ampula można wbić torxa i próbować wykręcić.Trzeba dobrać taki rozmiar,żeby ciasno siedział w otworze
Gość Napisano 24 Listopada 2016 Napisano 24 Listopada 2016 Wbij Torxa i powinno pójść. Ewentualnie poluzuj mostek i lekko nim poruszaj, może też się lekko poluzuje całość. Rozwierć śrubę od góry. To jest tak mało problematyczne miejsce że się można bawić bez większych szkód. Mnie natomiast zastanawia, jak Ty to skręcałeś że aż Ci bit wyskoczył i rozwalił gniazdo? Przecież to się skręca naprawdę lekko.
godzinilla Napisano 24 Listopada 2016 Autor Napisano 24 Listopada 2016 A no teraz już wiem, że nie trzeba mocno Cały czas się czegoś nowego uczę i przyznaje się tutaj bez bicia, że stery skręcałem naprawdę bardzo mocno Torx ten, który szerokością jest odpowiednikiem ampula 5 wchodzi bez większego oporu, większy już jest chyba rozmiaru ampula 6ki, który już nie pasuje - sporo za duży. Przyznaję, że nie próbowałem jeszcze z poluzowanym mostkiem, spróbuję. Znajomy podrzucił mi pomysł na nacięcie kapsla + śruby i próbę odkręcenia płaskim wkrętakiem, ale czy to może się udać? Jakoś w to wątpie... Tym bardziej, że pod kapslem od razu mam mostek. Ostatecznie to rozwiercę i tyle...
Gość Napisano 24 Listopada 2016 Napisano 24 Listopada 2016 No właśnie o to chodzi, bierzesz torxa, młotek i nabijasz. Ja tak odkręcałem malutką zapieczoną śrubę od tarcz. Ja bym się nie bawił, weź i rozwiercaj, śruba i tak do wywalenia. A jak uszkodzisz Top Cap to kupisz zestaw Accenta Top Cap + Śruba + Gwiazdka za 10 zł.
Tatanka Napisano 24 Listopada 2016 Napisano 24 Listopada 2016 Dokładnie tak to się robi.No chyba że torx jest naprawdę sporo za duży.A śruba w kapslu to raczej 6 a nie 4mm
godzinilla Napisano 24 Listopada 2016 Autor Napisano 24 Listopada 2016 No właśnie o to chodzi, bierzesz torxa, młotek i nabijasz. Ja tak odkręcałem malutką zapieczoną śrubę od tarcz. Ja bym się nie bawił, weź i rozwiercaj, śruba i tak do wywalenia. A jak uszkodzisz Top Cap to kupisz zestaw Accenta Top Cap + Śruba + Gwiazdka za 10 zł. Kapsel i śrubę już mam, tyle, że w główce ma mniejszy otwór - zamiast 5 to 4. Spróbuję z tym nabijaniem z poluzowaniem mostka, może się uda - innych narzędzi aktualnie pod ręką nie mam
Tatanka Napisano 24 Listopada 2016 Napisano 24 Listopada 2016 Rozmiar śruby jest mierzony na gwincie,a nie na łepku
godzinilla Napisano 24 Listopada 2016 Autor Napisano 24 Listopada 2016 Oczywiście, że tak Źle się wyraziłem, cały czas chodziło mi o rozmiar klucza do śruby, nie gwint. I jest odwrotnie - w starej śrubie mam 4kę, w nowej 5kę. Niestety moje próby odkręcenia torxem jak na razie nie przyniosły efekty, poluzowanie mostka również. Później lub jutro będę próbował jeszcze w inny sposob, w ostateczności rozwiercę...
MikeSkywalker Napisano 24 Listopada 2016 Napisano 24 Listopada 2016 Ja bym spróbował delikatnie naciąć np. pilnikiem czy brzeszczotem śrubę i dobrać odpowiedni śrubokręt którym ją złapiesz, możesz też włożyć śrubokręt pod kątem i delikatnie popukać młotkiem.
kijanka96 Napisano 24 Listopada 2016 Napisano 24 Listopada 2016 Możesz tam włożyć bit, który ma największy styk z ściankami gwintu i skleić to kropelką. Teoretycznie jest to klej do metalu, ale jeżeli skręciłeś to bardzo mocno to marne szanse by pomogło. Zawsze jakaś ostateczność przed rozwiercaniem
godzinilla Napisano 24 Listopada 2016 Autor Napisano 24 Listopada 2016 Klejenie nie pomogło Próbowałem ponacinać płaskim wkrętakiem rowki, aby później próbować odkręcić to owym wkrętakiem (większym, mniejszym, itd), ale też bez skutku. Najgorsze, że nie mam się dzisiaj gdzie za bardzo tłuc, więc wszystko w granicach rozsądku. Zostawiam temat na jutro i myślę, że pójdą w ruch pilniki, piłka i wiertła A tutaj i zdjęcie https://goo.gl/photos/9tkJwpR1hjVb63UE9
vpablov Napisano 24 Listopada 2016 Napisano 24 Listopada 2016 nawierć śrubę to najmniej inwazyjne rozwiązanie.
Gość Napisano 24 Listopada 2016 Napisano 24 Listopada 2016 Naprawdę, zamiast kombinować itd weź wiertarkę, wiertłem 5 potem 6 i łeb śruby odpadnie. To jest robota na minutę i nic sobie nie porysujesz. Tak zapytam tylko, jak Ty jeździłeś z tak mocno skręconymi sterami? Nie czułeś oporu?
godzinilla Napisano 25 Listopada 2016 Autor Napisano 25 Listopada 2016 Dzisiaj zabiorę się za to właśnie w taki sposób Co do sterów - kręciły się gładko, bez oporów. Może mi się tylko wydaje, że je mocno skręcam. A może taka konstrukcja ramy i sterów, że nadal działało to gładko mimo mocnego skręcenia. Nie mam klucza dynamometrycznego. Tak obrazowo, to skręcałem je do momentu likwidacji luzów i jeszcze trochę
godzinilla Napisano 25 Listopada 2016 Autor Napisano 25 Listopada 2016 Problem rozwiązany Pomógł punktak, młotek i sporo siły. Najpierw wybiłem sobie "gniazdo" do oparcia punktaka (na krawędzi między śrubą a kapslem), a później uderzeniami młotka w punktak ustawiony pod kątem powoli ruszyłem tą cholerną śrubę. Nowy korek już jest, skręcone tym razem z wyczuciem, a nie na siłę )
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.