HarveyDent Napisano 22 Listopada 2016 Napisano 22 Listopada 2016 W tamtym roku widziałem identyczny przypadek w Canyonie bodajże 6.9. Po 4 miesiącach od kupna roweru stery padły. W dolnym łożysku zupełna susza. Co ciekawe górne było nasmarowane.
Ziemko Napisano 22 Listopada 2016 Napisano 22 Listopada 2016 A to nie jest jakiś ewenement z reguły to dolne łożysko jest najbardziej narażone na brud. W Unibike'u to właśnie dolne mi się posypało. W Authorze dolne miało już dwa smarowania za sobą.
HarveyDent Napisano 22 Listopada 2016 Napisano 22 Listopada 2016 To że szybciej pada to jedno, ale nie po 4 miesiącach i nie bo zatarte z braku jakiegokolwiek smaru
Hetman Napisano 24 Listopada 2016 Napisano 24 Listopada 2016 Sam od dawna mówię o sabotażu w różnych nowych produkcjach. Cieszcie się przynajmniej, że macie normalne łożyska - w tańszych rowerach zdarzają się lakierowane bieżnie...
Gość Napisano 24 Listopada 2016 Napisano 24 Listopada 2016 I co to ma na celu? Producent robi nierówną bieżnię i zalewa lakierem żeby się wyrównała?
tobo Napisano 24 Listopada 2016 Autor Napisano 24 Listopada 2016 Być może łatwiej jest wyrównać lakierem niż wypolerować materiał. Mniejszy nakład środków. Taniej/
Hetman Napisano 25 Listopada 2016 Napisano 25 Listopada 2016 Ładniej wygląda i łatwiej pomalować całość bez zabezpieczania bieżni. Tak zgaduję. A, no i nie rdzewieje jak leży na półce .
Smiechu2013 Napisano 22 Grudnia 2016 Napisano 22 Grudnia 2016 Raczej jakaś wadliwa seria. U siebie mam już drugi komplet "Orbitek" i nie było z nimi problemu (czyt. smar był) ale jak w końcu pierwszy wysuszyło to zgnił momentalnie. Mimo wszystko służył dwa sezony. Te łożyska to jest jakiś gównolit że szok !!! Ja swoje serwisuję dość często ale po miesiącu czasu użytkowania już gówniane "uszczelnienie" zaczęło wypadać. Po roku bieżnie jest wyrobiona tak jak w 15 letnim rowerze. Gówno a nie łożyska. Chyba że Trek takie zamówił. Obecnie szukam jakiegoś dobrego zamiennika. Jak ktoś będzie znał to proszę pisać. Tajwański sh*t i tyle, brawo FSA Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ziemko Napisano 22 Grudnia 2016 Napisano 22 Grudnia 2016 Ten plastikowy pierścień to nawet nie uszczelniane. Jego zadanie to trzymanie bieżni razem. Tak przynajmniej powiedział sprzedawca gdy odbierałem ramę. Faktycznie trzeba dość często tam zaglądać
Track Napisano 22 Grudnia 2016 Napisano 22 Grudnia 2016 Już się przekonałem w przypadku piast, pedałów - rozkręcić przesmarować skontrować, w przypadku sterów w gotowym rowerze dla mnie jest to oczywiste, tak jak w powyższych przypadkach - bez wzgledu na firmę, producenta.
Sep Napisano 23 Grudnia 2016 Napisano 23 Grudnia 2016 Niedawno nabyłem nowy rower ze sterami FSA i po zewnętrznych oględzinach widzę, że smar aż wystaje z rury sterowej. Myślę że porządna firma nie montuje suchych łożysk do swoich rowerów, a czemu sprzedawane osobno mogą być suche to juz nie wiem... żenada.
Smiechu2013 Napisano 23 Grudnia 2016 Napisano 23 Grudnia 2016 Niedawno nabyłem nowy rower ze sterami FSA i po zewnętrznych oględzinach widzę, że smar aż wystaje z rury sterowej. Myślę że porządna firma nie montuje suchych łożysk do swoich rowerów, a czemu sprzedawane osobno mogą być suche to juz nie wiem... żenada. U mnie też było dużo smaru, tylko materiał użyty do ich produkcji powoduje że pomimo smarowania bieżnia się "sypie" Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
tobo Napisano 24 Grudnia 2016 Autor Napisano 24 Grudnia 2016 Niedawno nabyłem nowy rower ze sterami FSA i po zewnętrznych oględzinach widzę, że smar aż wystaje z rury sterowej. Myślę że porządna firma nie montuje suchych łożysk do swoich rowerów, a czemu sprzedawane osobno mogą być suche to juz nie wiem... żenada. To że smar wystaje z rury sterowej nie oznacza że łożyska są dobrze posmarowane. Montujący rower napchał na łożyska smaru i tak skręcił stery. Ja też tak robię żeby zewnętrznie uszczelnić stery. To czy w samych łożyskach jest smar to kwestia sporna.
Rulez Napisano 24 Grudnia 2016 Napisano 24 Grudnia 2016 Zysk, zysk i jeszcze raz zysk, producent roweru zamawia, cena musi być niska, no to fabryka FSA w Chinach tworzy coś na kształt łożysk, do tego każdy gram smaru kosztuje . A w specyfikacji roweru napisane FSA ...
Smiechu2013 Napisano 24 Grudnia 2016 Napisano 24 Grudnia 2016 Zysk, zysk i jeszcze raz zysk, producent roweru zamawia, cena musi być niska, no to fabryka FSA w Chinach tworzy coś na kształt łożysk, do tego każdy gram smaru kosztuje . A w specyfikacji roweru napisane FSA ... Dokładnie, a logo na zatyczce większe od łożyska. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
vdcmike Napisano 26 Grudnia 2016 Napisano 26 Grudnia 2016 I dlatego tam gdzie można wolę wsadzić neco za 20zł. Ciężkie, słabo uszczelnione ale przy corocznym zaglądaniu przeżyją rower.
Smiechu2013 Napisano 26 Grudnia 2016 Napisano 26 Grudnia 2016 I dlatego tam gdzie można wolę wsadzić neco za 20zł. Ciężkie, słabo uszczelnione ale przy corocznym zaglądaniu przeżyją rower. Nie orientujesz się czy są również odpowiedniki TH MR019 1,5" 36x45 stopni ? Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Arni220 Napisano 27 Grudnia 2016 Napisano 27 Grudnia 2016 Łożysko oprócz marnego materiału, braku smaru ma jeszcze celowo źle wykonane uszczelnienie - tylko jednostronnie, tylko uszczelka plastikowa. Może nie nazwał bym tego celowością produkcyjną, a raczej użyciem niezgodnym z przeznaczeniem. Takie łożysko na pewno nie zostało przewidziane do pracy w trudnych i wilgotnych warunkach, jest przez to tańsze w produkcji itd. Producent (producentem z pewnością nie jest FSA) mógł przewidzieć jego stosowanie w jakichś roweruch stacjonarnych itp., a nie w maszynach do jazdy terenowej czy w każdych warunkach pogodowych. Typowy biznes przemawia przez FSA - tanio kupuję, drogo sprzedaję, wystarczy dorobić odrobinę reklamy .
tobo Napisano 27 Grudnia 2016 Autor Napisano 27 Grudnia 2016 Łożyska to 41/52 mm, stery taper, więc zdecydowanie przewidziane do rowerów niestacjonarnych. Łożyska tego samego typu jednak wykonane znacznie lepiej, są stosowane w innych modelach tego producenta, więc raczej nie zakładam celowości takich działań.
Arni220 Napisano 27 Grudnia 2016 Napisano 27 Grudnia 2016 JA ciebie rozumiem, że rozmiar jest rowerowy, ale czy takich łożysk nie używa się np. w pralkach czy jakichś innych maszynach rowerek stacjonarny to tylko przykład)? Łożyska kół np. 9602 to tez typowy rozmiar łożyska rowerowego, ale występujący w kilku wariantach uszczelnień. ZZ nie wsadzisz do roweru, ale LLU już tak. I odwrotnie, 2RS nie pójdzie do maszyny w której obroty nagrzewają łożysko do 400st, tam przewidziane jest ZZ. Gdybam, że tu może być podobnie, rozmiar typowy, ale nie tylko jako rowerowy, w jakiejś maszynie się sprawdzi doskonale, ale w rowerze nie.
Smiechu2013 Napisano 27 Grudnia 2016 Napisano 27 Grudnia 2016 Łożyska to 41/52 mm, stery taper, więc zdecydowanie przewidziane do rowerów niestacjonarnych. Łożyska tego samego typu jednak wykonane znacznie lepiej, są stosowane w innych modelach tego producenta, więc raczej nie zakładam celowości takich działań. Czy mógłbyś polecić dobrej jakości zamiennik do tego dolnego łożystka tapered TH MR019 1,5” 36 sto x 45 stopni 40mm x 51,8 mm x 8 mm ?
Arni220 Napisano 27 Grudnia 2016 Napisano 27 Grudnia 2016 Tak też się zastanawiam, czy są w ogóle dostępne te łożyska sterowe uszczelnione z dwóch stron?
Sep Napisano 10 Lutego 2017 Napisano 10 Lutego 2017 To że smar wystaje z rury sterowej nie oznacza że łożyska są dobrze posmarowane. Montujący rower napchał na łożyska smaru i tak skręcił stery. Ja też tak robię żeby zewnętrznie uszczelnić stery. To czy w samych łożyskach jest smar to kwestia sporna. Faktycznie smaru na łożyskach było tyle co kot napłakał, cienka warstwa na kulkach, dopiero teraz zatopiłem wszystko konkretnie. Gdyby nie ten temat zajrzałbym tam najwcześniej za rok Teraz nie wiem czy piasty i pedały też mam od razu rozkręcać..?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.