Skocz do zawartości

[Garmin] Czujni kkadencji czy pulsometr


maczet190399

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Planuje zakup Garmin 820 Explore głównie jako nawigacje. Niemniej jako że jest to urządzenie zawansowane słuzace też do treningów to co dokupić do niego aby usprawnić swoją jazdę ?? Pulsometr czy czujnik kadencji ??

Napisano

Zdecydowanie pulsometr daje więcej.

 

Jeśli zamierzasz jeździć w terenie, to czujnik prędkości też może się przydać. W takim wypadku lepiej brać wersję z czujnikami. 2 czujniki kupowane osobno kosztują tyle co 3 kupowane razem z urządzeniem.

Napisano

 

 

  W dniu 21.11.2016 o 12:54, radziuGD napisał:
pulsometr będzie przydatniejszy niż czujnik kadencji.

A ja uważam odwrotnie ;-)) Najpierw trzeba sie nauczyc robić odpowiednia ilość obr/min, a pozniej mozna sie bawic dalej w pulsomtery i inne dodatki.

 

Napisano

Mi tez sie wydaje, że bardziej na początku przyda sie czujnik kadencji. Właśnie wczoraj miałem pierwsza poważniejsza jazdę z takim czujnikiem i zaskoczył mnie ;) bo myślałem że jednak szybciej kręcę. Znaczy są rezerwy jeszcze. :laugh:

Oba (i pulsometr i licznik obrotów korby) są przydatne, ale istotnie, sam z siebie żaden z nich nie usprawni jazdy, niemniej mogą pomóc w jej doskonaleniu.

Napisano

Miałem kilka lat temu licznik z kadencją przez kilka miesięcy. Potem 4 lata bez. Wczoraj na szosie pojechałem z czujnikiem kadencji. Średnia kadencja z całej jazdy 86. Podczas atakowania podjazdowego segmentu -  średnia 90. Od lat wiedziałem, że jeżdżę z dobrą kadencją i nie potrzebowałem do tego czujnika. Informacja o kadencji nic mi nie daje. Będę korzystał w rowerze szosowym tylko dlatego, że czujnik był w komplecie. Zdecydowanie więcej informacji dla treningu daje monitorowanie tętna.

Napisano

 

 

  W dniu 21.11.2016 o 13:38, marcinusz napisał:
Zdecydowanie więcej informacji dla treningu daje monitorowanie tętna

Dodaj, że dla Twojego treningu, bo komu innemu może akurat więcej dać monitorowanie obrotów.

 

 

 

  W dniu 21.11.2016 o 13:38, marcinusz napisał:
Od lat wiedziałem, że jeżdżę z dobrą kadencją i nie potrzebowałem do tego czujnika

No właśnie, a ja nie wiedziałem, dopiero czujnik mi "powiedział" ile kręcę.

 

Napisano

 

 

  W dniu 21.11.2016 o 13:38, marcinusz napisał:
Miałem kilka lat temu licznik z kadencją przez kilka miesięcy. Potem 4 lata bez.

Bo to zostaje w nogach, jak już wejdziesz na poziom w okolicy 90obr/min  to już na nim zostaniesz. Ale najpierw trzeba na niego wejsc, a do tego przydaje się czujnik  ;-))

 

 

 

Napisano

To prawda,  kadencji nauczysz się raz i wystarczy. Natomiast praca serca zmienia się wraz z poziomem wytrenowania, więc jej podglądanie daje więcej. Poza tym jazda z niewłaściwą kadencją to mniejszy problem niż jeżdżenie w niewłaściwych strefach.

 

Generalnie: pomiar pulsu jest znacznie lepszym narzędziem treningowym niż pomiar kadencji. To nie jest przypadek, że Friel napisał książkę o treningu z pulsometrem a nie napisał takiej samej o treningu z czujnikiem kadencji :)

Kadencja nic nie mówi o intensywności wysiłku. Można "pusto" kręcić na zbyt miękkim przełożeniu i taka jazda nic nie da.

Napisano

Zgadzam się z @marcinuszem. Zdecydowanie więcej da Ci na początek czujnik tętna niż miernik kadencji. W praktyce ważniejsza jest wiedza, w której strefie tętna aktualnie jedziemy niż częstotliwość kręcenia korbą.

 

  W dniu 21.11.2016 o 13:12, cinol123 napisał:

A ja uważam odwrotnie ;-)) Najpierw trzeba sie nauczyc robić odpowiednia ilość obr/min, a pozniej mozna sie bawic dalej w pulsomtery i inne dodatki.

 

Dla jednego odpowiednia kadencja to 80 obr./min dla drugiego może to być 95 obr./min.

Co z tego, że będzie wiedział, że kręci 90 razy na minutę, jeśli nie skontroluje pulsu i po pół godzinie jazdy będzie już zupełnie wypompowany?

Napisano

Kazdy może mieć swoje zdanie.
Ja uwazam że najpierw trzeba wypracowac kadencje a dopiero później zajmować się pulsem, jesli to komus potrzebne oczywiscie. ;-)

 

Napisano

Ale masz to zdanie, żeby tylko po to, żeby pokazać jaki jesteś konsekwentny czy również dlatego, że mimo naszych argumentów wciąż uważasz je za słuszne? ;)

Napisano

Gdzie widzisz brak konsekwencji? Piszesz to żeby tylko po to żeby nabijac posty czy cos chcesz wniesc do dyskusji? Bo chyba w tym watku tez zaczynasz zbaczac ;-)

  W dniu 21.11.2016 o 16:03, marcinusz napisał:

Ale masz to zdanie, żeby tylko po to, żeby pokazać jaki jesteś konsekwentny czy również dlatego, że mimo naszych argumentów wciąż uważasz je za słuszne? ;)

Napisano

Czujnik kadencji też może być przydatny, choć niektórzy rzeczywiście go nie potrzebują. Ja całe życie jeździłem bez czujnika a po jego założeniu okazało się,że kręcę te około 90 obr/min. To jest po prostu naturalny rytm pedałowania większości kolarzy. Tak jak obrotomierz w samochodzie - przydatny ale można się bez niego obejść.

A tak zapytam przy okazji: nie można mieć i jednego i drugiego?

Napisano

Wszystko dobre co pozwala isc do przodu z celami treningowymi. W moim przypadku najwiecej do sprawy jakosciowo wniosla kadencja jak teraz wspominam - zaczynalem od ok 75obr/min.

 

Od kiedy przestalem sie ekscytowac gadzetami, a treningi rowerowe staly sie dlugie* i czesto solo - bardzo dobrze mnie to resetuje- to wazne jest dla mnie: ile km przejechalem i jaka byla srednia cad i predkosc. To ogladam i zupelnie olewam wszystko inne, nie pamietam kiedy jechalem z pulsometrem.. no dobra czasem zerkam na KOMy ;-)

 

*dlugie - 100km plus

Napisano

To może opcja licznika z kadencją. Mam obecnie Sigma 16.12 tylko z prędkościomierzem. Zamienię na czujnik kadencji i nauczę się kręcić te 90 obr/min. Z czasem przyzwyczaję się i zdemontuje a pulsometr dalej będę użytkował. Tylko ten kabel idący z kierownicy do korby będzie słabo wyglądał :-(. Co do zakupu wszystkiego od razu to trochę sporo wychodzi na raz ~2000 PLN :-(.

Jeszcze pytanie czy warto dopłacać do czujnika HRM 3 Run,czy wsiąść zwykły HRM 3 ? Według garmin24 ten pierwszy jest wygodniejszy :-)

 
Napisano
  W dniu 21.11.2016 o 12:43, maczet190399 napisał:

Planuje zakup Garmin 820 Explore głównie jako nawigacje. Niemniej jako że jest to urządzenie zawansowane słuzace też do treningów to co dokupić do niego aby usprawnić swoją jazdę ?? Pulsometr czy czujnik kadencji ??

 

Względem zwykłej wersji model Explore ma mniej opcji treningowych. Jeżeli się nastawiasz na sport, to jeszcze przejrzyj dokładniej co oferują poszczególne wersje.

Napisano

Opcja treningowa (u mnie w Edge 520) sprawdza się tylko na trenażerze ew. na szosie. W terenie (nawet las bez dużych górek) zmienność warunków (przynajmniej na mocy) powoduje, że co chwila Garmin wali alertem.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
Forumrowerowe.org korzysta z plików cookies
Prosimy o zapoznanie się z naszą polityka prywatności, w której informujemy o naszych zaufanych partnerach oraz o tym, czym są pliki cookies, pamięć podręczna przeglądarki, w jakich celach i jak je wykorzystujemy, a także jak nimi zarządzać i czyścić. Klikając 'Zaakceptuj' - wyrażasz zgodzę na korzystanie z pamięci podręcznej przeglądarki - plików cookies i podobnych technologii m.in. w celach marketingowych, umożliwiając jednocześnie wyświetlanie na Twoim urządzeniu reklam dostosowanych do Twoich potrzeb oraz zainteresowań. Zapoznaj się z pełną treścią zgody klikając w link Ustawienia.