Skocz do zawartości

[Rower] Dylemat - Giant XTC Advanced 1.5 VS Superior XP 979


lysyadin

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie Koledzy..

Temat męczę, gryzę i po nocach spać nie mogę. 

Aktualnie śmigam na rocznym Cube LTD Pro 2016 -tak tak w dzikim kolorze zielonym!
Zmieniłem w nim kółeczka - pomógł kolega z forum, hample na slx, co by się lepiej hamowało i waga w rozmiarze L - 21" zjechała do 12,5 kg :)

Ale w miedzy czasie udało się zakupić piękną szosę Focusa na karbonie i po przejechaniu ok 1000 km (wiem - niewiele) wsiadając na Cube czuję się jak na składaku (chodzi oczywiście o pozycję).

Waga leci w dół początkowo przy zakupie Cube było 114kg - jest 93, a będzie do sezonu 85 ;)

Także szukając gdybając upatrzyłem sobie 2 maszynki na karbonie:
 

1. Giant XTC Advanced 1.5 2017r.,
https://www.giant-bicycles.com/pl/xtc-advanced-29er-1dot5-ltd

2. Superior XP 979 2016
https://superiorbikes.eu/pl/2016/mtb-race/xp-979/black-yellow

 

A teraz fakty:

Superiora mogę wyrwać za jakieś  8k
Gianta za ok 8,5K

Oczywiście nówki.

Za Giantem przemawia (wg. mnie) Prócz tego, że bardzo mi się podoba - amor - niby fox lepszy jak Reba no i hample m8000, za to z tego co słyszałem koła są kiepskie no i ciężkie - wtedy znowu uśmiechnę się do kolegi z forum ;)

 

Superior znów ma lżejsze koła - nie wiem jak piasty, ale obręcze na pewno lepsze, amorek Reby i hample bodaj deore - także pewnie też bym wymieniał na jakies slx/xt.

Geometria podobna, na mój wzrost 186 cm, przekrok 87,5cm L w jednym i drugim będzie okej.
Docelowo chciałbym zejść na pewno poniżej 11 kg maszyny.

W tym roku wystartowałem w kilkunastu maratonach wielkopolski i chciałbym to kontynuować, z braku czasu robię ok 500 km miesięcznie, boje się jednak o sam materiał ramy, o ile przy szosie nie ma jakiś większych naprężeń i o karbon się nie boje (szosa waży 8,5 kg)  to w mtb jeździ się już na pewno bardziej agresywnie. Chciałbym też pozycję bardziej sportową, ew pochyloną niż aktualnie mam - na pewno wyniknie to z niżej położonej główki.


Proszę o racjonalne propozycje co bardziej się opłaca/ w co lepiej zainwestować.

Pozdrawiam

 

 

Edytowane przez lysyadin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem teoretykiem, ale patrząc na specyfikację brałbym Gianta. Na plus dla niego oprócz amortyzatora i hamulców dodałbym nowy standard boost i opony, które chociaż cięższe i trochę gorzej się toczące, to bardziej trwałe, szersze i nie sypiące tak mocno piaskiem (ale to szczegół). :) Giant ma trochę dziwną geometrię, bo ma dosyć mały reach, który kompensuje dłuższym mostkiem, a i tak jest co najmniej 5mm krótszy od konkurencji. Tendencja na rynku jest chyba w stronę zwiększania kąta podsiodłowego i reach oraz skracania mostka, ale pewnie wiedzieli, co robią.

 

Jakie są parametry obręczy Gianta? ZTR Rapid waży 455g przy 21mm szerokości, więc szału nie ma. Spodziewałbym się, że topowy model Gianta będzie miał koła podobnej klasy.

 

Tak w ogóle to jak udało Ci się uzyskać taki rabat na Gianta jeszcze przed sezonem? Czy może liczysz po prostu ceny cennikowe z uwzględnieniem wliczenia roweru w koszty uzyskania przychodu?

Edytowane przez MD11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak Ci cena Giant'a pasuje + wymiana kół to bierz Giant'a i sprzedaj koła jako nowe z oponami.

Kup jakieś fajne koła + opony i zestaw pod tubeless'a i jeździć. ;)

 

Jeszcze możesz zerknąć na Caynon, oni HT całkiem sensowne maja i na kołach DT.

 

@MD11

Giant daje mega żałosne koła, te z Anthem 2 2015 ważą prawie 2 kilo. Trance 2 2016 to jeszcze niższy model kół, mega ujowa tylna piasta, a rower katalogowo 9500zł.

Edytowane przez phoe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cena dostałem w sklepie po 40 minutach rozmowy. Proponowali też zeszłorocznego podajże xtc2. Nie wiem co nimi kierowało, ale skoro tak powiedzieli :)

Koła przypuszczam, że zrobiłbym ciut lepsze od aktualnych tj 711/712 + sapim + dt M442. Z racji, że waga leci, może zaoszczędziłbym coś na ciut droższych obręczach.. Sam nie wiem.

Jak wspomniałem, chciałbym bardziej sportową pozycję, a myślę, że oba te rowerki na to pozwolą. Kwestia kalkulacji, który..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Giant daje mega żałosne koła, te z Anthem 2 2015 ważą prawie 2 kilo. Trance 2 2016 to jeszcze niższy model kół, mega ujowa tylna piasta, a rower katalogowo 9500zł.

 

Dlaczego w dalszym ciągu uogulniasz?? Czy temat dotyczy Trance czy Anthema?? Czy według Ciebie piasty i koła jako całość z takiego Reigna bo o tej klasie trzeba by rozmawiać to też "żałość"?? Co tutaj jest nie tak jak byś był łaskaw wymienić. Zaznaczam, że już poradzili sobie z delikatnym luzowaniem się tylnej piasty. 

 

Co do wyboru to sory ale nie trawię czegoś takiego jak XTR z domieszką Deore. XTC bo cena lepiej niż bardzo dobra, bo bardziej spójnie poskładany, bo "od nich" karbon, bo chyba wolał bym Fox'a. 

Edytowane przez beskid
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"I tyle w temacie" czyli nic sensownego nie potrafisz napisać. "Szału ni ma" bo nie ma znaczka DT 350 i co poza tym?? Rozlatują się, są potwornie ciężkie?? Jest ich trochę bo sporo osób ma je z Reigny w Trance po konwersji. Czy nie sądzisz biorąc pod uwagę ich wartość, że gdyby były faktycznie tak ujowe to wartało by je kupować. Tylko bez pytanie czemu się ich pozbywają z Reigny bo powody są zupełnie inne niż by się wydawało.   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że ludzie te koła kupują, bo za 300-500zł za dużego wyboru nie ma, a zarabiamy w PLN, a nie Euro.

 

Zresztą zeszło do Reginy, a w XTC zawsze były te same co Anthem, czyli P-XC2, teraz je inaczej nazwali, bo piasty maja boosta i pewnie tyle zmian.

Edytowane przez phoe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

 

Pojawił się właśnie jeszcze jeden zawodnik  - Cannondale FSI Carbon 3 2017. Dostałem super ofertę - fakt oferta drosża, oscylująca w granicach 10500, ale z mozliwościa rat 0% :P

http://www.cannondalebikes.pl/rowery/2017-gorskie/xc-race/f_si-carbon/f_si-carbon-3

 

Także jest co myśleć :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz chyba talent do negocjacji. Jak będę kupował rower to poproszę Cię o pomoc. :D
Skoro w grę wchodzą też nieco droższe modele, to może zobacz jeszcze ten: http://www.rowerymerida.pl/produkt1224/bignine-xt-rower-merida.html. Ma fajną geometrię i lekkie obręcze - podają, że 405g przy 22.8mm szerokości: http://www.merida-bikes.com/en_int/new-big-nine-big-seven-2017-1663.html.

 

Jeszcze co do Cannondale'a - on ma obręcze ZTR Crest (364g / 23mm), które mają zalecaną maksymalną masę użytkownika 86kg: http://www.notubes.com/Crest-MK3-C211.aspx. Do ścigania pewnie dobre, ale nawet jak schudniesz to będziesz przy górnej granicy, więc mogą wymagać częstego centrowania itp. Nie wiadomo jak z wytrzymałością tych w Meridzie, chociaż są 40g cięższe i tam jest boost, więc teoretycznie sztywniejsze koła (może Cannondale też ma boosta, nie znam ich oznaczeń).

 

update: ups, teraz zauważyłem, że ta Merida ma piasty Deore bez boosta z przodu. Skandal przy tej cenie, nawet tańsze modele z aluminium mają boost przód/tył. To chyba lepszy ten Giant + wymiana kół, zwłaszcza jeśli rzeczywiście ma tłumik FIT4 (na stronie FOX-a podają, że w wersji Performance występuje tylko tłumik GRIP, ale Giant mógł sobie zamówić inną konfigurację).

Edytowane przez MD11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego, mam kilka zaprzyjaźnionych sklepów wiec czasami uda się coś wynegocjować ;)

Z merida nie ma tak dobrze niestety, jedynie te 3 modele, gdzie każdy kto ze znajomych jezdzil na cannondale był pod mega wrażeniem. Ja niestety nie miałem tej możliwości. Jak przyjechała testowa byłem na wakacjach :(

 

Także cannondale tez ruszył do gry.

 

Co do koł faktycznie nie sprawdziłem :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przypadku tego Cannondale jest z czego zbijać cenę, podobnie w przypadku tej Meridy (tu jest jeszcze więcej do zrobienia). Cena/jakość Sup lub Giant, choć pomeilowałbym ze sklepem który sprzedaje Silverbacki, już na allxxxx nie wystawiają, bo pewnie zeszły, ale może ci sprowadzi Silverbacka Storm XTr. Były wystawiane po 9000 zł, dwa modele, różniące sie malowidłem. Pełny XTR, RS SID World Cup, waga 9,8kg przy napędzie 2x10. Cena katalogowa to 4099 ojro, niczego lepszego przez następne kilka sezonów nie znajdziesz. Jedyny minus tego roweru to szybkozamykacz z tyłu, ale jak nie jest wylajtowany tylko porządny np. Sh. XT to różnicy względem sztywnej osi nie poczujesz(Sid WC jest na sztywnej). Tylko czy w niemieckim magazynie jeszcze je mają ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rowerek również zacny. jest tylko jeden szkopuł - w roweruch, które wymieniłem wchodzę i od ręki dostaje raty 0%. Ok mam gotówkę uszykowaną na nowego bike'a, ale kasa zawsze moze sie niespodziewanie przydac, poza tym jak przyjdzie ochota to mozna szybciej splacic, kupujac np silverback takie mozliwosci juz raczej nie bedzie - tylko gotowka..

 

Znajomi ktorzy jezdzili, zachwalaja niesamowicie Lefta, ja nie mialem okazji, niestety kiedy byla testowka nie bylo mnie na miejscu. Moze bym mial porownanie, nie mniej utwierdzaja mnie ze warto, a 2 juz czeka na swoje maszyny. Sam mam mętlik, bo nigdy nie spodziewałem się że spojrzę na lefta, zawsze wydawał się dziwny - wybrakowany, a jednak ten kolorek cos w sobie ma :D
Giant marzył mi się od dawna, ale kiera, sztyca siodło jest bardzo podstawowe, koła pewnie też by mnie kusiło zmienić więc pewnie to co bym uzyskał na rabacie wsadziłbym z powrotem w maszyne. Lefty wydaje się pod tym względem bardziej kompletny..

Ma ktoś z forum może cannondale? Chetnie posłuchałbym bardziej doświadczonego..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...