Skocz do zawartości

[dopasowanie roweru] pomiar długości nogi


Rekomendowane odpowiedzi

Proszę o pomoc w temacie pomiaru długości nogi. Generalnie założenia co do techniki pomiaru znam, czyli stajemy "na baczność" pod ściną, książka między nogi i mierzymy... Tu jest problem jak wysoko tę książkę podnieść ? Kobiety mają prościej bo niczego pomiędzy nogami nie mają ;) Ja nie wiem czy tę książkę na siłę pchać do góry do oporu czy zostawić jakiś luz na jajecznicę ;) Sprawa jest o tyle istotna, że te kilka centymetrów różnicy przy pomiarze plasuje mnie w innym rozmiarze ramy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie musi być w butach ale jest to zalecane. Powinny być to buty w których jeździsz. Do tego dochodzi jeszcze grubość pedału.

Grubość pedału? Przecież przekrok mierzy się po to, żeby wiedzieć, ile luzu będzie w kroku stojąc nad ramą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się zastanawiam nad jednym.Faktycznie duże grmium w necie i różnych almanachach zaleca mierzenie bez butów.Na prosty rozum wg.mnie taki pomiar od razu obarczony jest błędem.Siadanie na ten sam rower w deliktnych butach "szosowych" z cienką podeszwą ma się nijak do buta z grubym traperem że tak przekoloruje.Od razu będziemy czuli dyskomfort i w tym drugim przypadku zapewne trzeba będzie podnieść troszkę sztycę.Teraz wysokość obu butów a zwłaszcza tego drugiego w stosunku do gołej stopy może wynieść nawet 2,5-3cm.Nie chce mi się w to wierzyć że wartość ta jest pomijalna.Ja stoje po tej stronie że lepiej mierzyć w butach w których się jeździ ale jest to tylko moje osobiste zdanie i mogę się mylić ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wysokość bieżnika w butach spd ma znaczenie wyłącznie przy mierzeniu przekroku (czyli ile nam zostaje centymetrów stojąc w butach nad ramą).

Wpinając buty w pedały wysokość bieżnika nie ma już znaczenia. Bloki w butach są zawsze w tej samej pozycji.

Dalej to samo. W przypadku rowerów paru marek gdzie mimo tego że rura podsiodłowa w rozmiarze L (19") ma te 480mm to z uwagi na pozycję i kształt górnej rury a nawet obniżenie suportu rama jest dość wysoka więc przekrok którego tak się trzymajcie jest mniejszy ale nie znaczy to że rama jest za duża. Przykładowo mój Author w rozmiarze 19" ma sporą ramę ale wziąłem go dlatego że reach i stack się zgadzają a jedyne co musiałem wymienić do stycza.

Przyjmijmy że nie posiadam spd tylko zwykłe platformy ;)

Jeszcze raz napiszę, jeśli ma to być pomiar w butach to powinny być to te w których jeździsz przeważnie. Nie ma znaczenia czy są to zwykle adidaski czy zatrzaski. Poza tym grubość buta ma znaczenie do ustawienia prawidłowej wysokości siodełka, którą mierzysz od powierzchni pedała do powierzchni siodła. Nie ma to jednak żadnego znaczenia w przypadku doboru wielkości ramy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ziemko, przecież ja nigdzie nie napisałem, że wszystkie ramy jednego rozmiaru mają tą samą geometrię. Natomiast faktem jest, że nie wszyscy producenci podają przekrok w swojej rozmiarówce, a dla niektórych to ważniejszy parametr niż np. długość ramy.


Czyli w jednym i w drugim przypadku fajnie by było mierzyć się w butach z tego wniosek.Jak mam niby wziąć poprawkę na wysokość bierznika?No oko?

 

Jeśli jeździsz w jednych butach to w nich się mierzysz. To zostało już wyżej powiedziane.

Natomiast są osoby, które jeżdżą w różnym obuwiu. Z większym bieżnikiem na błoto, kolcami na śnieg czy lód i znacznie niższym bieżnikiem i lżejszymi butami na lato. Te właśnie osoby muszą brać poprawkę na wysokość bieżnika.

Oczywiście nic nie zastąpi realnej przymiarki do konkretnego roweru, jednak nie zawsze ma się taką możliwość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz napiszę, po dobraniu rozmiaru ramy liczy się reach i stack czyli odległość główka-suport w pionie i poziomie A to dlatego mają wpływ na pozycję. Nie dobiera się roweru na podstawie przekroku. Obecnie na fali rowerów 29" i 27,5" było by to dziwne bo wartości są mniejsze niż w przypadku 26" kiedy to się twierdziło że rower powinien oferować 10cm luzu a stojąc nad rama przednie koło dać się podnieść na 15cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowny Ziemko, szanuję Twoje zdanie, ale uszanuj to, że są osoby dla których najważniejsze jest to czy mają 1cm czy 6cm wolnego miejsca stojąc nad ramą i dla nich przekrok jest najistotniejszy.

Gdybym posłuchał "fachowców" od rozmiarów reach i stack to jeździłbym na ramie, przy której na każdym postoju ocierałbym najwrażliwszym miejscem o ramę. Na samą myśl o awaryjnym wypięciu się z bloków czuję ból.

Dla takich właśnie osób ktoś wpadł na pomyśł by mieezyć przekrok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Długość nogi mierzy się bez butów - z definicji. ;) Tak też każą mierzyć w znanym kalkulatorze, z którego chyba warto skorzystać. Zgodnie z instrukcją stajemy boso, stopy rozstawione na 20cm i mierzymy. Moim zdaniem najlepiej mierzyć, tak jak gość na filmie, w spodenkach kolarskich z wkładką, jeśli takowe się posiada, bo to odzwierciedla warunki panujące podczas jazdy na rowerze, a wkładka i materiał stawiają pewien opór i książki nie da się za mocno docisnąć, więc nie ma wątpliwości.

Długość nogi jest istotna z obydwu wymienionych w tym wątku powodów.

 

Musimy mieć oczywiście odpowiedni zakres wysunięcia sztycy podsiodłowej i z tym związane są rozmiary ram podawane przez producentów (jeśli mówimy o rowerach MTB) - rama 19" ma rurę podsiodłową o długości 19". W tym przypadku rzeczywiście interesuje nas długość nogi z butem, grubość pedału, ale również grubość siodełka, wysokość jego rurek i ugięcie siodełka pod naszym ciężarem. ;)

 

Z drugiej strony stojąc nad ramą musimy mieć jakiś zapas w kroku, więc tutaj formalnie rzecz biorąc również interesuje nas długość nogi z butem. Niestety sprawa jest skomplikowana, bo, jak pisał montell81, producenci nie zawsze podają "przekrok" ramy, a na dodatek różnie go mierzą. Dopóki się nie przymierzymy, to do końca nie będziemy wiedzieć, czy przekrok nam odpowiada.

 

Tylko, że to nie apteka. Zakładając, że wiemy, jak został zmierzony "przekrok" ramy, można podać jakiś rozsądny zapas do bezpiecznej jazdy, znając tylko długość nogi bez buta. Tak samo ze sztycą, którą można ustawiać wyżej lub niżej w zależności od indywidualnych preferencji i nie powinniśmy jej wysuwać na max.

 

Jeśli korzystamy z kalkulatora na stronie producenta roweru, gdzie podaje się długość nogi i strona wypluwa rozmiar ramy, to interesuje nas, co producent rozumie przez długość nogi i zlecił zaszyć programiście w kodzie, więc informacja jak mierzyć powinna być na stronie producenta, a jak nie ma, to nie wiadomo.
 
@hulajnogaA, wybór rozmiaru roweru tylko na podstawie długości nogi to zbyt duże uproszczenie. Przy wyborze ramy trzeba wziąć pod uwagę jeszcze inne wymiary naszego ciała (np. wzrost) i ramy (nie tylko wysokość, ale i długość) oraz nasze preferencje i styl jazdy (sportowy / rekreacyjny). Dlatego warto się pomierzyć i skorzystać z kalkulatora, żeby mieć ogólne pojęcie, pytając na forum podać wzrost i długość nogi bez butów wraz z linkiem do geometrii ramy, no i najlepiej jeszcze się przymierzyć w sklepie do konkretnego roweru.
 

Jeszcze raz napiszę, po dobraniu rozmiaru ramy liczy się reach i stack czyli odległość główka-suport w pionie i poziomie A to dlatego mają wpływ na pozycję. Nie dobiera się roweru na podstawie przekroku. Obecnie na fali rowerów 29" i 27,5" było by to dziwne bo wartości są mniejsze niż w przypadku 26" kiedy to się twierdziło że rower powinien oferować 10cm luzu a stojąc nad rama przednie koło dać się podnieść na 15cm.

Przekrok też jest ważny i w jakimś tam sensie też go uwzględniasz pisząc, że liczy się reach i stack, bo z tego w dużej mierze wynika przekrok. Jeśli, załóżmy, podoba Ci się kolor (i osprzęt :)) tego Cube, to bierzesz rozmiar 23", bo dopiero w tym rozmiarze jest reach, jaki Ci odpowiada i zsiadając z siodełka stoisz na palcach, bo to rower na 29" kołach? Inni producenci mają ten sam reach w rozmiarze 19".

Albo lepszy przykład (bo pewnie napiszesz, że tam właśnie reach/stack niedobry) - jak w tym samym rozmiarze i przy podobnym reach i stack producent X wygina górną rurę do góry i masz przy tej ramie mały przekrok, a producent Y stosuje prostą rurę, która mocno opada, to dla Ciebie nie będzie różnicy? Wreszcie, jeśli dla kogoś rowery na 29" kołach są za wysokie, to powinien popatrzeć na 27.5" zamiast na siłę iść w 29". Trzeba po prostu wziąć pod uwagę wszystkie parametry i przekrok jest jednym z nich. 

Jeśli górna rura Twojego Authora mizia Cię po jajkach, to kupiłeś nieodpowiednią ramę i tyle, a jeśli masz zapas, z którym czujesz się komfortowo, to wszystko jest w porządku. Nie wiem, ile ten zapas powinien wynosić, ale przed zakupem warto się przymierzyć do kilku rowerów, żeby wiedzieć chociaż, czy jest w normie (rynkowej) czy na innych rowerach czujemy się lepiej.

 

Tak w ogóle, to siedząc w siodle, a tak się jeździ prawie cały czas (pomijam zawody XC itp.) na pozycję ma wpływ wirtualna długość górnej rury (a nie reach), stack, mostek i offset sztycy podsiodłowej. Można oczywiście powiedzieć, że te ostatnie części można sobie wymienić, ale wtedy zmienimy trochę charakterystykę roweru, a producent projektując ramę miał jakiś zamysł i dobrał parametry części pod ramę. Np. Grand Canyon w rozmiarze 19" ma reach 436, a Merida BIG.NINE 900 ma 439, czyli praktycznie taki sam, ale Merida ma mostek 90mm, a Canyon 80mm. Przypuszczam, że wynika to z kąta główki ramy, bo Canyon ma wyjątkowo mały (68.5 stopnia).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...