venom2000 Napisano 20 Listopada 2016 Napisano 20 Listopada 2016 Miałem złożone koło tylne na obręczy Dartmoora Rocketa V2 z piastą NS Rotary http://allegro.pl/piasta-ns-bikes-rotary-cassette-32h-135-142x12mm-i6154282171.html Koło było sztywne i wytrzymałe pod moimi 93 kg,mogę polecić z czystym sumieniem
porcelanowy Napisano 20 Listopada 2016 Napisano 20 Listopada 2016 Powitoł E512 miałem w Kodeince i mam teraz w Riot'cie, z tylu. Jeżdżę z gracją worka kartofli, ale obręcz wytrzymała 2 sezony, w tym Czarną Górę, Srebrną, kamienistą Ślężę wielokrotnie, Żar, Bielsko i tego typu piękne miejsce.Uszczelnia się dobrze.Z tymże dzisiaj poszedłbym jednak w szerszą obręcz, żeby ewentualnie skorzystać z szerszych wersji opon, które się pojawiają. No to już prawie na pewno będzie E512 Dzięki. W Romanie z tyłu i tak nie zmieszczę nic szerokiego więc 25mm styknie. Mleko to projekt na przyszły rok, więc dobrze wiedzieć, że tu też problemu nie będzie.
Grizzli Napisano 20 Listopada 2016 Napisano 20 Listopada 2016 W Ninerze tez e512 siedzieli. Pod moja 100 sprawiaja sie znakomicie. Szkoda ze na Sowie nie podpytywales. Bys oblukal, obamacal, zamienilibymy cos.
porcelanowy Napisano 21 Listopada 2016 Napisano 21 Listopada 2016 Powitoł Na Sowie trzeci raz scentrowałem swoje koło a zauważyłem to dopiero drugiego dnia. To przelało szalę goryczy i dopiero wtedy zacząłem rozglądać się kto na czym jeździ
porcelanowy Napisano 18 Grudnia 2016 Napisano 18 Grudnia 2016 Powitoł Powiem tak: E512 fajna i koło utyło tylko o 62g ale naciągnąć na to Racing Ralpha 2,25 to droga przez mękę. Po 14 godzinach od zakończenia montażu echo panien lekkich obyczajów jeszcze obijało się po warstacie. Dodatkowo nówka sztuka dętka light maxxisa dostała przy całej procedurze dziurę - pewnie przyszczypałem łyżką. Mam nadzieję nigdy nie złapać kapcia bo zmiana dętki w terenie... no rwał twoją nać po prostu tego nie widzę. Będzie trzeba pomyśleć o mleku. Naciągając Miśki wild grip'r na DTS 533d też się pociłem, ale tu to już spora przesada. Grizzli/Maciejas: u was też były problemy z montażem opon?
phoe Napisano 18 Grudnia 2016 Napisano 18 Grudnia 2016 E512 i papierowe ścierwo RaRa na nią? Profanacja! Na M442 też ciężko opony wchodzą, nawet z mydlinami trzeba siłę użyć.
vdcmike Napisano 18 Grudnia 2016 Napisano 18 Grudnia 2016 Pocieszające jest to, że za drugim razem opona jest nieco podatniejsza na montaż. W każdym razie nówki Conti xk rs 2,4 bardzo opornie właziły na E512 (co prawda nie tak opornie jak maxxisy pace na 533d) a w terenie jak 2x z rzędu musiałem łatać dętkę wskakiwała od razu.
Grizzli Napisano 18 Grudnia 2016 Napisano 18 Grudnia 2016 Oj pamietam ze tez miesem rzucalem jak zakladalem RaRa. Naklejke dt na obreczy zjechalem. Za niedlugo zapodam nobby nic to juz wiem ze powietrze w detce na calkowite zero a rant mydelkuem potraktowac.
Bejker Napisano 19 Grudnia 2016 Napisano 19 Grudnia 2016 Dt e512 jak i ex471 z tego co wiem maja dość specyficzny rant co właśnie skutkuje ciężkim zakładaniem jak i ewentualnym cięciem opon. Wysłane z mojego 5045X przy użyciu Tapatalka
porcelanowy Napisano 19 Grudnia 2016 Napisano 19 Grudnia 2016 Powitoł Hrhrhr, też zharatałem naklejki w kilku miejscach jak się łyżka omsknęła Muszę kupić kolorowe łyżki z deca bo te z hexusa2 chyba tylko siłą woli operację zniosły. E512 i papierowe ścierwo RaRa na nią? Profanacja!Na M442 też ciężko opony wchodzą, nawet z mydlinami trzeba siłę użyć. Dobra profanacja jeszcze nikomu nie zaszkodziła Pocieszające jest to, że za drugim razem opona jest nieco podatniejsza na montaż. W każdym razie nówki Conti xk rs 2,4 bardzo opornie właziły na E512 (co prawda nie tak opornie jak maxxisy pace na 533d) a w terenie jak 2x z rzędu musiałem łatać dętkę wskakiwała od razu.Ja je już dwa razy zdejmowałem/zakładałem Szkoda że nie zapisałem, którą stronę
woojj Napisano 19 Grudnia 2016 Napisano 19 Grudnia 2016 Jak ręcznie nie idzie opony wciepnąć to lipa ;-((( Jak dojdą warunki około ZERa to ino telefon do przyjaciela + koło ratunkowe zostaje.
vdcmike Napisano 19 Grudnia 2016 Napisano 19 Grudnia 2016 To raczej kwestia ręki . Jeszcze nie spotkałem takiej, której ręcznie bym nie założył (a przeszło tego przez me ręce trochę). W każdym razie nawet jeśli bezproblemowo oponę da się wsadzić na obręcz to nie znaczy, że tak samo bezproblemowo się ona ułoży w rancie.
porcelanowy Napisano 19 Grudnia 2016 Napisano 19 Grudnia 2016 Powitoł Jak ręcznie nie idzie opony wciepnąć to lipa ;-((( Jak dojdą warunki około ZERa to ino telefon do przyjaciela + koło ratunkowe zostaje. Ręcznie w sensie gołymi rękami bez łyżek? Nie ma opcji. Problem teoretycznie zawsze do rozwiązania, bo jak mam zapas, to mam też plecak w którym jest wszystko co do zmiany potrzebne (już kiedyś strugałem łyżki w lesie z derenia bo akurat toola w domu zostawiłem ). Co nie zmienia faktu, że już przygotowuję się psychicznie do pierwszej zmiany gumy w terenie
woojj Napisano 19 Grudnia 2016 Napisano 19 Grudnia 2016 Moje opony wskakują letko...ale na Sowie gdzie temp w cieniu była koło ZERA....rzeczy proste (wymiana dętki) okazały się skomplikowane ;-((( Zawsze pozostaje jechać z 2-3 łyżkami....najlepiej Pedrosa.
maciejas Napisano 19 Grudnia 2016 Napisano 19 Grudnia 2016 Pierwsze naciągnięcie faktycznie zazwyczaj jest nieco problematyczne. Ale więcej onegdaj napociłem się z ZTRami... Trzeba koniecznie pamiętać aby przy naciąganiu gumy jej ranty były wewnątrz wyżłobienia w obręczy - to naprawdę pomaga. Poza tym - skończ z tymi dętkami
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.