gomez Napisano 15 Listopada 2016 Napisano 15 Listopada 2016 Witam. Poszukuję rozwiązania na zimę aby nie wdychać mroznego powietrza. Myślę o zakupie maski ewentualnie kominiarki, jednak wolałbym to pierwsze. Może ktoś używał, testował któryś z modeli i podzieli się swoją opinią. Najwazniejse cechy które mnie interesują to nie parowanie okularów oraz w miate możliwości łatwość oddychania choć w przypadku maski będzie to raczej niemożliwe, oraz wygoda
ghost985 Napisano 15 Listopada 2016 Napisano 15 Listopada 2016 Jeżdżę w zwykłej (nieantysmogowa) neoprenowej, kupiłem gdzieś kiedyś w góry marki Brugi, regulacja na rzep. Służy mi już ok 5 lat. Ma wentylację na twarzy i otwór na nos, ale jak już zaczynam "puchać" do okulary nie ma bata będą parować, za to jest naprawdę ciepła i fajnie wyprofilowana (tak, że zasłania też uszy). W kominiarce jeżdżę również zakładam pod kask, a jak już zimno to dokładam jeszcze tą maskę.
gomez Napisano 15 Listopada 2016 Autor Napisano 15 Listopada 2016 Właśnie też posiadam taka zwykłą maseczkę z neoprenu za 10 zł z Allegro i problem z parującymi okularami dyskwalifikuje ją podczas jazdy dlatego chciałbym zakupić coś co się będzie sprawdzało
MikeSkywalker Napisano 15 Listopada 2016 Napisano 15 Listopada 2016 Poszukuję rozwiązania na zimę aby nie wdychać mroznego powietrza To albo mroźne powietrze albo smog, zdecyduj się. Jeśli to pierwsze to nie wystarczy po prostu buff? Do kilku stopni na minusie wystarcza, potem można pomyśleć nad wersjami ocieplanymi. Jest to na pewno wygodne rozwiązanie a żeby okulary nie parowały trzeba to wszystko po prostu dobrze dopasować podczas ubierania i na pewno nie zakrywać twarzy aż po same okulary.
gomez Napisano 15 Listopada 2016 Autor Napisano 15 Listopada 2016 Przecież napisałem że głównie chodzi o zimne powietrze. Nigdzie nie napisałem że chodzi o smog oprócz tytułu. Co do buffa to raczej nie już myślę że wygodniejsza będzie kominiarka choć mogę się mylić.
MikeSkywalker Napisano 15 Listopada 2016 Napisano 15 Listopada 2016 W takim razie nie drążę błędnego IMO tytułu. Z kominiarką jest problem z parowaniem okularów, a przynajmniej ja go miałem w kilku różnych. Dużo bardziej wolę owinąć głowę buffem albo nawet dwoma. No chyba że szukanie jakiejś kominiarki z dużym otworem czy wycięciem na nos, są takie.
ghost985 Napisano 15 Listopada 2016 Napisano 15 Listopada 2016 Mi kominiarka została po moto, jest z jednym dużym otworem (usta i nos na wierzchu) i tak między 3 - 5 stopni jest ok i moim zdaniem tak jest idealnie, bo wystarcza sama kominiarka (kryje też szyję), a okulary nie parują. Potem dorzucam maskę lub buff.Szukaj kominiarki motocyklowej pod kask tylko, żeby materiał był oddychający, bo głowa pod kaskiem też może się zapocić w tym.
gomez Napisano 15 Listopada 2016 Autor Napisano 15 Listopada 2016 A taki buff z windstoperem istnieje bo w tym momencie przekonujecie mnie do niego
MikeSkywalker Napisano 15 Listopada 2016 Napisano 15 Listopada 2016 Istnieje, ale słyszałem że jest w nim dość ciepło, aż za bardzo. Ale to niepotwierdzona opinia bo nie używałem.
gomez Napisano 15 Listopada 2016 Autor Napisano 15 Listopada 2016 A co polecacie komin czy bandame bo bardzo dużo tego jest i ciężko wybrać
Warthog Napisano 15 Listopada 2016 Napisano 15 Listopada 2016 Jeżdżę w klasycznym buffie i problem jest taki, że po pewnym czasie robi się wilgotny, a wtedy zaczyna być nieprzyjemnie. Dzisiaj przyszła do mnie kominiarka (buff) i bandana w wersji ocieplanej. Ta druga wyda się być o tyle ciekawa, że ma dwa otwory, więc może jako tako będzie odprowadzać moje chuchnięcia - jest natomiast moim zdaniem trochę zbyt obszerna/luźna. W boju jeszcze nie testowałem
michalr75 Napisano 15 Listopada 2016 Napisano 15 Listopada 2016 No dobra, a nawiązując do tematu wątku, to coś antysmogowego polecicie? Jeżdżę do pracy w Warszawie i czasami smog jest potworny. Wysłane za pomocą mTalk
NeVeS Napisano 15 Listopada 2016 Napisano 15 Listopada 2016 Mam RZ mask, i jeśli nie zależy Ci na ochronie przed zanieczyszczeniami, to nie warto iść w maskę, to jest zupełnie inny komfort oddychania i wygody w porównaniu do buffa, którego częściej używam.
gomez Napisano 15 Listopada 2016 Autor Napisano 15 Listopada 2016 A możecie pisać po nazwach jakie te bufy macie
michalr75 Napisano 15 Listopada 2016 Napisano 15 Listopada 2016 I maski antysmogowe też by się przydało wymienić z nazwy. Wysłane za pomocą mTalk
RBTS Napisano 15 Listopada 2016 Napisano 15 Listopada 2016 Przecież te maski nie ogrzewają powietrza. Wdychasz je tak samo zimne... Nie widzę sensu.
mant3z Napisano 15 Listopada 2016 Napisano 15 Listopada 2016 Tak do -5 to wystarczy kominiarka brubecka z siatką na twarzy. Poniżej -5 to extra zaciągam cienkiego buffa marki buff, czyli oryginał i to w zupełności wystarczy. Co by nie było nie wskazane są intensywne zapieki w mrozie. To co rozpisałem spokojnie sprawdza się do jazdy na pół-gwizdka z mocniejszymi akcentami.
verul Napisano 16 Listopada 2016 Napisano 16 Listopada 2016 Przecież te maski nie ogrzewają powietrza. Wdychasz je tak samo zimne... Nie widzę sensu. Jezeli zakrywa nos to powietrze bedzie nieco cieplejsze, bo ogrzane przez twarz. Pomiedzy nia a mrozem bedzie cienka izolacja - maska/buff/kominiarka i to wystarczy. Jak wydychasz powietrze ktore jest ogrzane przez organizm to ono tez nie leci niewiadomo gdzie tylko ogrzewa calosc (twarz, maske itd).
gomez Napisano 16 Listopada 2016 Autor Napisano 16 Listopada 2016 Podajcie konkretne modele abym wiedział o co chodzi
verul Napisano 16 Listopada 2016 Napisano 16 Listopada 2016 Jezdzilem w kominiarce z wycieciami tylko na oczy i nie polecam. Dziura musi byc wieksza, bo kominiarka sie potrafi przesuwać i przyslaniac oczy no i okulary czasem paruja. Poza tym mimo wszystko lepiej cos co jednym ruchem zsuniesz z nosa podczas jazdy zeby sie wysmarkac.
RBTS Napisano 16 Listopada 2016 Napisano 16 Listopada 2016 Jezeli zakrywa nos to powietrze bedzie nieco cieplejsze, bo ogrzane przez twarz...Biorąc pod uwagę stosunek objętościowy powietrza wdychanego, a uwięzionego pod maską, zmiana temperatury będzie praktycznie żadna. Pojawia się natomiast problem zawilgocenia maski i zwiększonego ryzyka odmrożeń. O ile ochrona twarzy przed działaniem niskich temperatur ma czasem sens, to zakrywanie nosa i ust już nie.
gomez Napisano 17 Listopada 2016 Autor Napisano 17 Listopada 2016 Panowie doradzcie co wybrać mam 4 typy 1. Komin Polar Reflective Buff Protection 2. Komin Windproof Buff YELLOW FLOUR 3. Bandana Ketten Buff VICTOR DE LE RUE 4. Bandana Pro Buff
Warthog Napisano 23 Listopada 2016 Napisano 23 Listopada 2016 Jeżdżę w klasycznym buffie i problem jest taki, że po pewnym czasie robi się wilgotny, a wtedy zaczyna być nieprzyjemnie. Dzisiaj przyszła do mnie kominiarka (buff) i bandana w wersji ocieplanej. Ta druga wyda się być o tyle ciekawa, że ma dwa otwory, więc może jako tako będzie odprowadzać moje chuchnięcia - jest natomiast moim zdaniem trochę zbyt obszerna/luźna. W boju jeszcze nie testowałem Jeśli o modele przeze mnie wymienione to chodziło mi o (kolory przykładowe ): 1. Klasyczny Buff: http://buff.pl/product-pol-3709-Chusta-High-UV-Protection-Buff-R-XACOBEO.html 2. Bandana Ketten: http://buff.pl/product-pol-4272-Bandana-Ketten-Buff-MOUNTAINTOP.html 3. Kominiarka: http://buff.pl/product-pol-2419-Kominiarka-Buff-CHARCOAL.html Przez parę dni w bandanie Ketten jeździłem, ale jest dla mnie za ciepła na ten moment, aczkolwiek przez swoją obszerność mam wrażenie że trochę mniej "nasiąka" wilgocią Kominiarki nie testowałem, bo nadal nie te temperatury jak dla mnie, ale generalnie przyjemny materiał Jeżdżę w klasycznym buffie na ten moment, tzn na szyję leci, a jak jest faktycznie zimno to go naciągam na usta/nos. Do tego czapka pod kask z Endury, chyba Windchill się nazywała
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.