partyzan Napisano 15 Lipca 2017 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2017 Nie wyobrażam sobie... ale wyobrażam sobie rower z przednim hamulcem z prawej strony I chyba pokombinuję żeby tak go przerobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sabarolus Napisano 16 Lipca 2017 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2017 Ja polecam właśnie takie rozwiązanie, czyli przedni hamulec pod prawą ręką. Trochę to szczerze mówiąc dziwne, że promowany i popularny jest odwrotny montaż.. Większość ludzi jest praworęcznych, zatem większą siłę i lepsze wyczucie ma w prawej ręce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 16 Lipca 2017 Mod Team Udostępnij Napisano 16 Lipca 2017 Jakoś nikt nie narzeka że 100% ( nie licząc jakichś manufakturowych może) aparatów fotograficznych jest prawo ręczna. Żaden lewo ręczny nie narzeka, tylko uczy sie i po chwili operuje jak prawą ręką ... Spotkałem sie z opinią że tak jest lepiej, bo motocykle mają tak samo. Owszem, mają przedni po prawej stronie. Mi to nigdy nie robiło problemu. Poza tym skutery mają odwrotnie z tego co kojarzę ... i znowu odwrotnie ... czemu tak jest ...NIE wiem. Może dlatego ze prędzej na skuter siądzie ktoś kto zsiadł z roweru, aniżeli z motocykla i tu sie koło zamyka w pewnym sensie. Przedni hamulec jest po lewej odkąd pamiętam, poza może polskimi rowerami z torpedo, które miale przedni często szczękowy z prawej. Nic nie stoi na przeszkodzie zamienić klamki miejscami jak sa symetryczne a jak nie są, zamiana przewodów to 15 min roboty i nawet jak nie mamy parkinsona nie trzeba bezie odpowietrzać. W motocyklu hebel po prawej jest bardzo uzasadniony ergonomicznie. Jak by kto pytał, to spróbuj ruszyć przekręcając manetkę od gazu i tą samą ręką puszczać sprzęgło - powodzenia. W rowerze natomiast nie, nie ma żadnych przesłanek na temat czy po prawej czy po lewej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rzezniol Napisano 16 Lipca 2017 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2017 Temat rozpoczął się od pytania o zamianę strony hamulcami co już dawno zostało wyjaśnione i poszedł w stronę "ideologii" i pytań "dlaczego" ... Równie dobrze można zapytać dlaczego napę w rowerze jest po jego prawej stronie ? Za każdym razem jak schodzę z roweru i chce mu zrobić fotę na tle jakiegoś landszaftu to muszę go obracać aby był "odpowiedni" profil ... Dlaczego manetka tylnej przerzutki jest po prawej ? Dlaczego zegar kręci sie w prawo anie w lewo ? I tak dalej Więc dlaczego tak a nie inaczej ? A no dlatego tak a nie inaczej bo ktoś to sobie kiedyś tak wymyślił i tak zostało ... Jak komuś coś nie odpowiada niech robi jak mu wygodnie i nie szuka dziury w całym . Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jaca911 Napisano 16 Lipca 2017 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2017 Hehe. Wygląda, że znalazłeś odpowiedz dlaczego tylny hamulec zazwyczaj po prawej bo manetka tylnej zmieniarki też w prawej. Czyli żeby ogół nie miał rozdwojenia jaźni, to co z tyłu to po prawej, co z przodu po lewej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
huskarl Napisano 16 Lipca 2017 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2017 Hamulce są tak ułożone by było bezpiecznie w ruchu drogowym. Najniebezpieczniejszy manewr na ulicy to skręcanie w lewo. Trzeba przeciąć pas, zjechać do lewej, ewentualnie się zatrzymać. Do tego robi się to z wystawioną lewą ręką i często odwróconym do tyłu. Warto wtedy pod drugą ręką mieć bezpieczniejszy hamulec, czyli tylny. Przy mocniejszym wciśnięciu nie przelecisz przez kierownicę. Dlatego też w Anglii hamulce są przełożone bo tam niebezpieczny jest skręt w prawo, czyli lewa ręka jest na kierownicy. W motocyklach nie ma to znaczenia bo tam rąk nie zdejmujesz. Przerzutki nie mają wpływu na manewry więc nie zmienia się ich stronami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rzezniol Napisano 16 Lipca 2017 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2017 Były czasy kiedy motocykle i motorowery nie miały migaczy a manetki były w tym samym miejscu co teraz ... Co to jest ten tak zwany bezpieczniejszy hsmulec ? Skręcasz w prawo to możesz walić OTB przed przechodniami na przejściu ? Nie ma co dopisywać teorii bo jej nie ma ... Niezależnie z ktorej strony masz hamulec kazdy manewr na drodze musisz robić z bezpieczną prędkością. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
partyzan Napisano 16 Lipca 2017 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2017 I hamulce przełożone, musiałem tylko linkę od przedniego nieco skrócić i działa jak trza A sens mojego zdziwienia jest taki że umiejscowienie dźwigni hamulca jest inne w rowerach i motocyklach i dawanie za przykład zegara, który kręci się w prawo bo tak i już, jest chyba bez sensu. Skoro ja mam problemy z awaryjnym hamowaniem na rowerze po przesiadce z moto, to co by było w drugą stronę? Rowerzysta po przesiadce na moto w awaryjnej sytuacji będzie wciskał sprzęgło zamiast hamować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rzezniol Napisano 16 Lipca 2017 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2017 (edytowane) W awaryjnym hamowaniu kolego na motocyklu wciskasz oba hamulce i sprzęgło wiec w czym problem ? Sprzęgło wciskasz po to aby nie zdusić silnika który jest jakimś tam żyroskopem i daje nieco stabilności. Jestem rowerzysta i motocyklistą nigdy z tym nie miałem problemu. Co do zegara ... napisałem też aby każdy czynił jak mu wygodnie i nie dopisywał do tego jakiejś większej teorii ... Choć zegar i fakt że większa część rozwiniętych cywilizacji istniała na półkuli północnej wbrew pozorom ma bardzo dużo wspólnego z tym ze większość rzeczy jest "prawa" ... Pozdrawiam Edytowane 16 Lipca 2017 przez rzezniol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
partyzan Napisano 16 Lipca 2017 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2017 Sprzęgło wciskasz jak zdążysz, nigdy Ci się nie zdarzyło zdusić silnika przy awaryjnym hamowaniu? Mi pewnie ze 2 razy w mojej kilkunastoletniej karierze motocyklisty się to udało. W każdym razie ja na moto jeżdżę dużo dłużej niż na rowerze, stąd nawyki motocyklowe mam dużo silniejsze niż rowerowe, dlatego pewnie mam problemy z awaryjnym hamowaniem na rowerze z przednim heblem po lewej. Zobaczymy jak teraz będzie, mam nadzieję że nie będę robił salta przez przednie koło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 17 Lipca 2017 Mod Team Udostępnij Napisano 17 Lipca 2017 Grunt żeś zadowolony. Jednak masz problem, a raczej mieć będziesz z każdym pożyczonym rowerem, bo na 99% będzie odwrotnie Ja uczyłem się jeździć motocyklem jak miałem jakieś 15 lat-16 lat. Nie pytałem, nie zastanawiałem sie czemu jest tak czy inaczej, Nauczyłem sie i tyle. Na rowerze jak by ładował sie inny schemat, coś jak w aucie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
partyzan Napisano 17 Lipca 2017 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2017 Sporadycznie jeżdżę na pożyczonych rowerach a jak już to raczej są to lajtowe przejażdżki a nie śmiganie do pracy między puszkami po ulicy. Czasem używam też rowerów veturilo w stolicy, przed chwilą takim jechałem i mają one przedni hamulec po prawej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.