Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

witam!

Hamulce xt 775/ zalane niedawno nawet kilka razy na rozne sposoby/ klocki wyczyszczone i wypalone/ tarcze wyczyszczone i wypalone. Brak sladów wycieku na zaciskach/ klamkach. Hamulcom brak mocy... ewidentnie. Klamka twarda (sądze ze to nie zapowietrzenie).Poprzednie m445 były mocniejsze nawet przed dotarciem klocków.

W XT ciezko zablokowac koło (tył- przód prawie w ogole nie działa) i musze naprawde sie wysilić. O hamowaniu jednym palcem moge zapomniec. Kilkukrotnie juz demontowałem/ przelewałem/ wypalałem klocki/ sprawdzałem co jest nie tak.... i nic. Tył na metalikach działa jako tako- przód nie istnieje.

 

Dzis wyjałem klocki po dniu jazdy i docierania. Jak widac klocki maja nierównomierne znaki wytarcia. Macie pomysł co z nimi nie tak? Nie chciałbym bawic sie w rozkładanie klamki i zacisku na części pierwsze...

 

Pozdrawiam

post-173222-0-53779600-1477843860_thumb.jpg

Napisano

staram sie wychwycic okiem 'na sucho' i nie widzę by były jakieś znaczące różnice w wysuwaniu sie tłoczków w obydwu zaciskach.

Pomijam ze przed zalewaniem wyciskałem tłoczki na maks ich mozliwosci i czysciłem patyczkami do uszu i denaturatem.

Napisano

Z tym wypalaniem klocków metalicznych to przesada. Wystarczy dobrze odtłuszczaczem wymyć. Po klockach widać że cały klocek nie bierze udziału w hamowaniu, co oznacza że jak go będziesz co chwile wyciągał to nigdy się nie dotrze. Jeździj i czekaj aż się dotrą, możesz też zamienić tył z przodem.

Napisano

zgadza sie ale tak jak napisałem- nawet niedotarte klocki powinny juz pozwolić na jakieś bezpieczne hamowanie. W tym momencie przy pełnym scisku klamki koło potrafiło się zatoczyć. Zwiekszenie temperatury tarczy/ deszcz sprawiały ze hamulec delikatnie sie budził ale nie na poziomie XT! testowałem już przez kilka wypadów.

 

Nic no, wczoraj wypompowałem tłoczki, wymyłem, przesmarowałem i uzupełniłem olejem mineralnym cały hamulec. Kwestia odpowietrzenia i jutro przetestuje z klockami metalicznymi.

Napisano

 

 

Nic no, wczoraj wypompowałem tłoczki, wymyłem, przesmarowałem i uzupełniłem olejem mineralnym cały hamulec. Kwestia odpowietrzenia i jutro przetestuje z klockami metalicznymi.

 

No właśnie, a próbowałeś z innymi klockami?

Napisano

Hmm, no to pozostaje chyba tylko źle działający tłoczek, ja tu innego wyjścia nie widzę. To tak wygląda, jakby tłoczek za mało się wysuwał lub "nie miał siły" docisnąć porządnie klocka do tarczy. Taka moja teoria, nie widziałem ,nie macałem ,nie używałem :)

Napisano (edytowane)

Wg mnie jest ok, kwestia jakie tarcze masz, jak są w danym miejscu mocniej wycięte niż w innym, to różnica jak klocek wygląda będzie, ja też tak mam w przypadku tarcz SLX RT-68.

 

Masz nowe klocki metaliczne, a tarcze stare? To może być główny problem, klocek Ci będzie naprawdę długo do tarczy układał, a różnica w wyglądzie klocka, hmm, mówię też mi inaczej klocek wygląda na różnej wysokości, ale siła hamowania jest ok.

Edytowane przez phoe
Napisano

dzieki za wszystkie odpowiedzi w temacie. Niestety temat okazał się czyms gorszym. Pozostawiłem hamulce odpowietrzone i wyczyszczone na kilka dni po czym zacisnąłem klamkę a z zacisku poszły bąbelki - to samo co w tym filmie: LINK

Przykra sytuacja.. czeka wymiana uszczelek na które nie wiem czy sie zdecyduję. Bardzo słabo tym bardziej, że chciałem na dniach pojezdzic a w poblizu zadnych ciekawych propozycji zamiennych. Firma GG Trading wyrabia uszczelki tylko pytanie czy wszystko bedzie odpowiednio spasowane...

Napisano

Rozbierz jeszcze raz, wymyj wszystko a na uszczelkę i boki tłoczków nałóż trochę specjalnego smaru do tłoczków, może pomoże.

Napisano (edytowane)
Firma GG Trading wyrabia uszczelki tylko pytanie czy wszystko bedzie odpowiednio spasowane...

korzystałem z ich usług - jest OK. 

Czasem jest tak że klocki z tarczami się słabo dogadują (nie mam na myśli zakatowanych tarcz) ... mi zmiana tarcz z magury na hayesa zmieniła hamulce nie do poznania na ++++

Edytowane przez woojj
Napisano

tarcze to osobny temat, z pewnością do wymiany ale póki widać, że uszczelki nie domagają to wiem gdzie przyczyna. skom25 - myslisz, że warto spróbować ze smarem? ma jakieś wieksze wlasciwosci uszczelniajace czy tylko smarujące? 

Napisano

Jeżeli na tłoczkach są rysy to uszczelka tego nie załatwi. Ja u siebie w zaciskach 765 polerowałem gładź tłoczków bo też mi przeciekały z powodu rys. Po polerce nie przeciekają na oryginalnych uszczelkach.

Napisano

Smar nieco odżywi uszczelkę + na pewno delikatnie uszczelni całość, pozytywnie wpłynie także na pracę. Ja bym na Twoim miejscu próbował, nie masz nic do stracenia.

Napisano

U mnie były spore rysy więc jechałem na mokro papierem 2500. Jeśli będziesz miał rysy to je spoleruj, a smar oczywiście też zastosuj. Polecam silikonowy do zacisków hamulcowych, w motoryzacyjnym dostaniesz.

Napisano

pasta do tłoczków i cylinderków zakupiona. Wyjąłem jeden tłoczek i uszczelkę, poczysciłem, wysuszyłem i na sucho je spasowałem. Ewidentnie uszczelka nie obejmuje tłoczka całą swą objętoscia (zaznaczam ze nie oczekuje tu scisku bo tłoczek ma sie przecież luzno poruszać)- jest wyczuwalny luz i niepełne objęcie tłoczka. Myślicie, że to normalna opcja?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...