Skocz do zawartości

[Wiggle] przygotowania do czarnego piątku


goTomek

Rekomendowane odpowiedzi

Tak ku przestrodze :) Zapewne dotyczy to też innych, ale akurat Wiggle złapałem za rękę ;)

 

Black Friday za miesiąc, co wiąże sie zazwyczaj z wielka akcją promocyjną i obnizkami w sklepach, już teraz ślą maile zachęcające: http://www.wiggle.co.uk/black-friday/?utm_source=2234en-39-mon&utm_medium=email&utm_campaign=oct&utm_content=BF-Email-Teaser

A jednocześnie chyłkiem podnoszą ceny - w tym sklepie jeśli masz coś w koszyku i nie finalizujesz przez dzień czy dwa, to przychodzi mail z pytaniem, czy jest jakis problem. No i w mailu mam jedna cenę, a na stronie w koszyku juz o ok. 13% wyższą ;) Penie akurat takie obnizki będą w czarny piątek. W zasadzie jestem zdegustowany, choć to pewnie zwykła praktyka w sklepach, nie tylko internetowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sklepy to BIZNES, a co to za biznes sprzedawać taniej niż się kupuje? Ale takie akcje promocyjne nakręcają sprzedaż. Jeden z sklepów rowerowych przysyła mi w newsleterze kody rabatowe niby 20%/30%/50% taniej, wszystko fajnie ale z tym kodem rabatowym i tą wielką akcją i tak jest drożej niż w kilku innych sklepach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No brawo, właśnie obnarzyłeś haniebną ukrytą tajemnicę Wiggle....

Czyli najwiekszy sklep w UK podnosi ceny o 13% na miesiac przed wyprzedaza (tylko wybranych rzeczy) i jednoczesnie strzela sobie w stope, bo tu w UK jest spora konkurencja?

A moze to nie tylko spisek Wiggle ale calej branzy?

Ja tez moge zaczac sie zalic, ze wczoraj byla jakas dobra cena, a dzisiaj juz jej nie ma. Ale nie bede tego robil, bo wiem, ze zmieniajace sie ceny, to najnormalniejsza rzecz, szczegolnie w sklepach internetowych.

Nastepnym razem zanim zaczniecie z grubej rury rzucac zdegustowaniem i zenadami, zastanowcie sie troche, bo takie komentarze sa wlasnie zenujace i mozna byc zdegustowanym ich poziomem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co chcesz ? Chłopaki napisali prawdę  i tyle. Mechanizm nie nowy, stosowany od dawna nawet w polskich sklepach stacjonarnych. Fajnie, że przypomnieli o tych kombinacjach i tyle. 

HINT: my mieszkamy w Polsce i takie newsy wielu z nas mogą zainteresować więc nie rozumiem Twojego "oburzenia"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@[1415chris], chyba Cię ponosi trochę, nie chodziło mi o obnażanie niczego i nikogo, tylko zwrócenie uwagi, trochę jako ciekawostkę, na coś co większości jest znane, ale jakos nigdy sie o tym nie pamięta. Po prostu te obniżki nie biorą się z niczego i warto o tym pamiętać, kiedy zaczną nas bombardować super okazjami na czarny piątek. 

To że ceny sie zmieniają, to normalne, raz rosną, raz spadają, ale tu akurat jednego dnia wszystko co kupiłem w ostatnim miesiącu + inne które obserwowałem, łącznie ok. 20 artykułów, zdrożało o ponad 10%. Można zakładać, że zdrożało wszystko. Strzał w stopę? Nie wiem, pewnie nie, ale mam prawo być zniesmaczony.

Z Twojej bardzo emocjonalnej wręcz reakcji można wnioskować, że powinniśmy się wszyscy cieszyć, że ceny tak wspaniale o te kilkanaście procent wzrosły  :teehee:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy będzie ten czarny piątek i jakie są przewidziane obniżki? Może jakiś link? Jeszcze taka ciekawostka matematyczna: jak coś podrożeje o 10% a potem potanieje o 10% to w rezultacie będzie tańsze niż na początku ;) To nie żaden paradoks, po prostu matematyka.

Oczywiscie. O 10% z 10%. Co nie zmienia faktu, ze to nieladnie.

 

Wysyłane z mojego GT-I5510 za pomocą Tapatalk 2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A sprawdziliście czy w obydwu przypadkach macie dobrze ustawiony "Delivery Destination"? Jeśli wybierzesz Polskę, to ceny zwiekszają się. Kiedyś z ciekawości wszedłem w trybie incognito i zdziwienie - wszystko było tańsze :) Wykryło mnie jako UK. Ukryty koszt darmowej wysyłki.

 

W sumie jak się komuś nie podoba, to niech kupuje w PL.

W moim przypadku GT Helion cena 5700 zł ze wszystkim, w polskim sklepie 7499 zł (obydwa przecenione).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

c1ach

Akurat za zmiana raczej z tego nie wynikała. Ale rzeczywiście masz rację, zmieniając delivery destination ceny są inne dla każdego kraju. I ciekawostka - do Kanady, Chin, Egiptu jest taniej niż w UK, a w przy niektórych krajach pomimo dostępności pokazuje out of stock:)

 

PS. na Gibraltar 17% taniej niż w UK:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wasze komentarze dotyczace Czarnego Piatku: "przylapalem za raczke", "chylkiem podnosza ceny", "jestem zdegustowany", "zenada".

 

Przylapales Wiggle na zmianie ceny, gratulule. Jestes zdegustowany? Trzeba bylo kupowac jak bylo taniej :)

 

Dalej nie rozumiecie, ze ceny sie zmieniaja i to dosc czesto. Duzo przedmiotow jest w promocjach jednego dnia, drugiego juz nie. Ot tyle. To nie ma nic wspolnego z rzekomym podnoszeniem cen przed promocjami.

I tak tylko jakas mala czesc asortymentu trafia na wyprzedaz.

 

I dalej twierdzisz, ze wszystko podrozalo tam o 10%?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma nic wspólnego... ceny się zmieniają... rosną, maleją..., promocje dziś sa jutro nie... bla, bla... zachowujesz się jak skrzywdzona primadonna :P ... albo jakbyś był z Wiggle  :teehee:

 

Wiadomo, że wszyscy tak robią (podnoszą ceny, żeby potem niby w promocji obniżyć) i Wiggle nie jest jakimś wyjątkiem, choć Ty twierdzisz, że jest, że są jedynymi sprawiedliwymi na tym łez padole ;)

Nie jestem w stanie stwierdzic czy wszystko równo podrożało, ale jak pisałem, dziwnym trafem akurat to co ostatnio kupiłem, więc wiem ile kosztowało, czy akurat obserwowałem, zdrożało właśnie o ok. 13% i to nie, że zmieniła się akurat jakaś promocja, czy procent upustu, to zmieniły się (wzrosły) ceny wyjściowe (list price), od których dopiero jest jakiś tam % taniej.

I spoko, mają prawo, wolny rynek itd. Ale ja (i inni) mają tak samo prawo o tym mówić, cicho lub głośno i wyrażać swoje niezadowolenie lub zdegustowanie :)

 

A ja i tak prawdopodobnie będę tam kupował, jeśli cena będzie lepsza niż gdzie indziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Promocja ma to do siebie, że kupują zdecydowani, a nie "zastanawiacze" ;)

 

Zamówiłem u nich nowe pomykadło. W porównaniu do polskich cen wyszło 1,5k na plus.

Zapakowane bardzo dobrze z dużą ilością poduszek i folii. Co ciekawe - nasi tam są! Polak mi go przygotowywał do wysyłki. Czas dostawy DHL-em od kliknięcia do pomacania - 5 dni.

 

Mam teraz "platinum discount", czyli 12% zniżki na towary nie objęte żadną promocją. Na przykład Kona Honzo £3480 vs £3955, GT Pantera £1392 vs £1582. Nie wiem czy to opłacalne, ale może kogoś zainteresuje.

 

zdjecie,600,654649,20161107,a-czo-to.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...