beskid Napisano 19 Października 2016 Udostępnij Napisano 19 Października 2016 Może Giant nie jest marką premium na rynku, ale montowanie w rowerach do ęduro za 6-8 kawałków badziewnych piast i obręczy, no było by to gdzieś odnotowane w Sieci, a osobiście szukając informacji nt. piast z P-XC2 nie natknąłem się na krytyczne opinie nt. kół montowanych w Giantach. Same P-XC2 są określane jako mocne, pancerne koła. Błagam miej litość i nie pisz takich bzdur. O g..nych kołach w Trance to napisano już powieść. Większość użytkowników pozbywa się tego od razu lub z czasem. Albo robią zaplot na swoich piastach albo ba znam paru zmieniają na koła z Reigna. A tu też tylna piasta nie za bardzo im wyszła. Pisząc "im cholera wie" tak naprawdę nie wiadomo komu. Generalnie Giant robi z klientów wała w temacie piast co przynajmniej dla mnie jest mało zrozumiałe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
godzinilla Napisano 19 Października 2016 Autor Udostępnij Napisano 19 Października 2016 Piasty już ustaliliśmy, że - zwłaszcza te tylne - są badziewne Ale - jak sam wspomniałeś beskid - "robią zaplot na swoich piastach", więc obręcze już chyba takie złe nie są, skoro można Źle się wyraziłem w cytowanej przez Ciebie opini - chodziło mi o same koła P-XC2 i S-XC2, o których jest obszerny wątek na innym anglojęzycznym forum, nie rzuciły mi się tam w oczy bardzo negatywne opinie o tych kołach. Aczkolwiek - tak jak napisałem wcześniej - jak na razie sam g* wiem o tych kołach, czas pokaże jak się sprawią Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinusz Napisano 19 Października 2016 Udostępnij Napisano 19 Października 2016 Jedyna znana "wada" obręczy jest taka, że nie są tak szerokie, jak mogły by być. Raczej nie są ciężkie, bo przednie koła z zestawów gianta nie są kowadłami. W ogóle przednie koła są całkiem na poziomie. No bo co można im zarzucić? Kiepskie są tylko tylne koła a i to tylko ze względu na piastę, która jest ciężka i wiele osób ma z nimi problem. Sa na tradycyjnych piastach, więc wymagają nieco troski, trzeba uważać, żeby pracowały bez luzu, ale też żeby nie były zgniecione. Może ludzie już odwykli od doglądania kulek w piastach i dlatego ich żywotność często jest kiepska? Moje jakoś się nie posypały. Szprychy nie strzelają, więc zła jest tylko tylna piasta. Zostało już ustalone, że da się ją wymienić na prostą piastę novateca (na sztywną oś) bez wymiany szprych. Po takiej operacji (każdy sam oceni czy opłacalnej/satysfakcjonującej) koła są poprawne. Wiadomo - nie wypasy jak droższe komplety, ale zwykłe woły robocze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
phoe Napisano 19 Października 2016 Udostępnij Napisano 19 Października 2016 Przód ważył jakoś 100g więcej niż koło na DT 350 + DT M442, kurde ale tył nie pamiętam, tył będzie dość ciężki, bo raz piasta mocno budżetowa, 2 bębenek jest stalowy.Oba koła trochę ponad 2kg chyba, to jest sporo jak na to co prezentują jako zestaw.Tym bardziej takie kloce do roweru XC za własnie nawet 10k zł. Możesz koło tylne zważyć? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
godzinilla Napisano 19 Października 2016 Autor Udostępnij Napisano 19 Października 2016 Jedyna znana "wada" obręczy jest taka, że nie są tak szerokie, jak mogły by być. Raczej nie są ciężkie, bo przednie koła z zestawów gianta nie są kowadłami. W ogóle przednie koła są całkiem na poziomie. No bo co można im zarzucić? Kiepskie są tylko tylne koła a i to tylko ze względu na piastę, która jest ciężka i wiele osób ma z nimi problem. Sa na tradycyjnych piastach, więc wymagają nieco troski, trzeba uważać, żeby pracowały bez luzu, ale też żeby nie były zgniecione. Może ludzie już odwykli od doglądania kulek w piastach i dlatego ich żywotność często jest kiepska? Moje jakoś się nie posypały. Szprychy nie strzelają, więc zła jest tylko tylna piasta. Zostało już ustalone, że da się ją wymienić na prostą piastę novateca (na sztywną oś) bez wymiany szprych. Po takiej operacji (każdy sam oceni czy opłacalnej/satysfakcjonującej) koła są poprawne. Wiadomo - nie wypasy jak droższe komplety, ale zwykłe woły robocze. Dzięki za tą opinię. Ująłeś tutaj wszystko co istotne Niestety nie mam jak zważyć tylnego koła Ale w wątku ma wspomnianym wcześniej (i załączonym do jednego z postów odnośniku do niego) wiem, że była taka informacja. Stalowy bębenk to chyba nie wada (poza oczywistą wagą)? Ps. Tak jak podliczam koszta, to faktycznie wyszło by taniej złożyć całe koło nowe (korzystając ze środków ze sprzedaży P-XC2) niż wymiana samej piasty i szprych.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinusz Napisano 20 Października 2016 Udostępnij Napisano 20 Października 2016 Przód ważył jakoś 100g więcej niż koło na DT 350 + DT M442, kurde ale tył nie pamiętam, No właśnie. Przy tym w nowym kole masz mocno cieniowane szprychy, więc piasta i obręcz są pewnie w sumie ok. 60g cięższe od kompletu DT. Jak chcecie to mogę dać dokładną wagę, ale kompletu S-XC2 2014, bo taki mam. Z tego co pamiętam to tył "robił" wysoką wagę kompletu. Stalowy bębenk to chyba nie wada (poza oczywistą wagą)? Dla nerwowo ważących koła to ogromna wada. Dla ceniących sobie trwałość i bezawaryjność oraz korzystających z niższych modeli kaset - zbawienie. IMHO, ekonomiczny sens ma wymiana piasty z użyciem dotychczasowych szprych. Na pewno podchodzi jeden z budżetowych modeli Novatec na sztywną oś. Wiem, bo sam to rozważałem, ale budżet mnie nie cisnął więc poszedłem w luksusy, tj. nowy zestaw kół DT350+DT442 a koła gianta odsprzedaję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
godzinilla Napisano 22 Października 2016 Autor Udostępnij Napisano 22 Października 2016 Tak wygląda moja "piasta na bank na kulkach" - no chyba jednak nie na kulkach, co widać na załączonych zdjęciach: https://goo.gl/photos/GJJQk4uaKCob1LGs5 Pytanie do Was - jak się za to zabrać? Po odkręceniu nakrętek od strony tarczy oś nie wychodzi, natomiast od strony bębenka nie mam podejścia dla dwóch kluczy... Na jednym ze zdjęć widać kolejność nakrętek od strony tarczy: uszczelnienie łożyska, nakrętka czarna, podkładka, kontra. Udało mi się wyciągnąć oś - należało ją wybić. Do bębenka już się nie dostanę, nie mam klucza 11ki Ale już przynajmniej wiem co i jak Do albumu dodałem zdjęcia osi i kolejnego łożyska osadzonego na niej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
phoe Napisano 22 Października 2016 Udostępnij Napisano 22 Października 2016 To wynika z tego, że co koło to inna piasta. Pewnie dlatego Giant zanim odpowie co do kół/piast pyta o numer ramy, a nie tylko model roweru. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
godzinilla Napisano 22 Października 2016 Autor Udostępnij Napisano 22 Października 2016 W takim razie wraca temat konwersji na sztywną os. Wydaje mi się to możliwe, kwestia dobrania odpowiednich końcówek (no i osi) Jako ciekawostkę dodam, że piasta to chyba faktycznie Formula - tak napisane jest na tej czarnej uszczelce od strony napędowej (jest ściągniętą na jednym ze zdjęć). I jak to w ogóle jest z tą piastą? Nadal byle co? Wygląda tak samo solidnie jak przednia, ale ja się tam nie znam... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
godzinilla Napisano 31 Października 2016 Autor Udostępnij Napisano 31 Października 2016 Proszę o opinie odnośnie skręcania piasty. Mianowicie chodzi mi o tą czarną nakrętkę: https://photos.google.com/share/AF1QipO5Wh81GI35ocyFj0kNDUteoG7RYwvizEbTjloJseRMWPyUqxx_8SzP8M2SZjRfoQ/photo/AF1QipNufVMgwVSB5pKms7_uNESo7C2e5LDSPLdgLeAm?key=MkRNOXNLT1JVT05wR3RqVEk1YVk4MmVfbmY5ZF9R Jak to skręcać względem korpusu piasty? Skąd wiedzieć jak mocno dokręcić, również tą srebrną nakrętkę? Nie mogę dokręcić na maksa, bo wtedy opór jest zbyt duży, za luźno też nie bardzo. Te elementy są uszczelniane, ale specyfikacje na stronie Formula nie określają jak mocno dokręcać nakrętki... Pokazują tylko swoje patenty na uszczelnienie i gdzie znajduje się smarowanie. Stoczyłem dzisiaj niezłą walkę z bębenkiem, która zakończyła się tylko połowicznym sukcesem - odkręciłem go od piasty (klucz imbusowy 11), ale samego bębenka już nie rozkręciłem - nie posiadam tego klucza z dwoma wypustkami do rozkręcania bębenków, a żadna inna metoda nie dała tutaj rady. Bębenek był mega mocno przykręcony do piasty, fabrycznie zabrakło smaru przeciw zapieczeniom na gwincie. W nakrętce bębenka sytuacja jest pewnie podobna. WD40 nie dało rady, przepłukanie benzyną niestety też... Jako, że przepłukałem go benzyną ekstrakcyjną, musiałem zastosować prowizoryczne, niedokładne smarowanie - ściągnąłem uszczelkę od strony mocowania do piasty, nalałem na widoczne kulki trochę oleju do łańcucha Finish Line WET, zostawiłem aby ściekło niżej, w kierunku drugiego rzędu kulek (mam nadzieję, że ten olej się tam dostał), a później nałożyłem smaru litowego na widoczne kulki. Ogólnie bębenk działa trochę lepiej i głośniej niż wcześniej. Ale cóż, klucz muszę kupić, tak tego nie zostawię... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
godzinilla Napisano 10 Listopada 2016 Autor Udostępnij Napisano 10 Listopada 2016 Bębenek rozkręcony i przeserwisowany Mam wżery na bieżni zewnętrznej nakrętki - nie są jakieś super duże, ale zauważalne i naturalnie wyczuwalne. Nie miałem papieru śćiernego pod ręką, więc tylko wyczyściłem bieżnie na ile mogłem i dałem więcej smaru. Poza tym lekkie przebarwienia, ale to na wszystkich elementach bębenka (oprócz kulek - te wyglądają na niezużyte). Do serwisu użyłem smaru litowego na bieżnie i kulki, oraz po kropli zielonego Finish Line na każdą zapadkę i kroplę rozsmarowałem na bieżni zapadek. Niestety w kole nadal mi szumi, więc teraz zostają mi już do wymiany łożyska - bo przecież nic innego nie zostało: - uszczelki zewnętrzne łożysk? Są gumowo-metalowe, chyba nie kręcą się wraz z łożyskami, - same łożyska, - ośka? Spróbuje się jeszcze pobawić w wolnej chwili i dam znać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 10 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 10 Listopada 2016 Nie miałem papieru śćiernego pod ręką No i dobrze, bo byś tylko gorszej sieczki narobił. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
godzinilla Napisano 10 Listopada 2016 Autor Udostępnij Napisano 10 Listopada 2016 Delikatnie przetrzeć drobnoziarnistym papierem ściernym bym chyba katastrofy nie narobił Tylko powierzchniowo oczyścić nalot. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 10 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 10 Listopada 2016 Papier jest średni do takich zastosowań bo nie dopasuje Ci się do powierzchni, to już lepiej jakaś włóknina ścierna lub jakaś pasta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
godzinilla Napisano 11 Listopada 2016 Autor Udostępnij Napisano 11 Listopada 2016 Przy planowanej wymianie łożysk spróbuję się tym zająć. Chyba, że jest możliwość zamontowania do tej piasty bębenka na łożyskach maszynowaych, bądź dokupienia pasującej nakrętki? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
godzinilla Napisano 5 Grudnia 2016 Autor Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2016 Zabrałem się w zeszłą sobotę za łożyska. Zabawna i ironiczna sytuacja, bo wymieniłem to wciskane, od strony hamulcowej, a tego po stronie napędowej już nie... Powód? Brak kluczy do stożków Zabawne, bo wymiana łożyska po tej stronie to kwestia kilku minut - odkręcenia stożka i ściągnięcia go z osi. Klucze już zamówione, niebawem oba łożyska będą wymienione. Jednak ta częściowa wymiana nie przyniosła żadnego skutku w pracy piasty - całe to opisywane przeze mnie szumienie musi w takim razie pochodzić z bębenka. Bieżnie są nasmarowane umiarkowaną ilością smaru (zaglądałem tam przy okazji wymiany łożyska i nadal jest tak jak było przy składaniu). Może to ten wżer na zewnętrznej bieżni? Sam nie wiem, chyba sobie odpuszczę grzebanie i napiszę, że po prostu ten typ tak ma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.