Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Jak tak to czytam to coraz większa ochota mnie bierze na kupno/złożenie 29-era ;) Chyba raczej kupno bo za niewiele ponad 4 tys. zł można kupić nówkę karbon na XT znanej marki o wadze 11 kg. Z drugiej strony składane na ramie alu potrafią waży mniej. I znów dylemat: kupić czy składać ;)

Napisano

@jmayday

O wadze nie pisałem, bo Kross tak średnio się przyznawał do rowerów sieciowych. Szacuję na 14kg. Spróbuję to jakąś domową metodą uściślić.

 

@lukaszz78

Dzięki za opinie

 

@gocu, @rambolbambol

Nie mówię, że nie.

 

 

Napisano (edytowane)

chyba nie daję wiary.... 11 kg za 4 tys z karbą i XT.....  

Też mi się wydaje ciężki ;) Rower Mai Włoszczowskiej waży tylko 7,8 kg - toż to musi samo jechać.

PS. "z korbą" nie "z karbą". Niestety korba tylko Deore :(

Edytowane przez firefoks
Napisano

Tia, jasne, cudowny 29'er przefrunie :)))

Weź trochę potestuj, pojeździj, a nie teoretyzuj.

 

I oczywiście żeby tylko wyszło na twoje zakładasz że użytkownik będzie w większości po piachu jeździł, co jest bzdurą...

Napisano

To czy będzie Ci się szybciej jechało na 29" względem 26" zależy od masy rotowanej przede wszystkim i od wielkości przełożeń.Masa rotowana to wszystkie części w rowerze mające wpływ na przemieszczanie się roweru.Czyli np. koła,suport,kaseta,kółka przerzutki i łożyska z nimi związane.Przełożenia to nie tylko ilość zębów i tarcz ale też i długość korb.Poza tym w terenie większe koło zawsze wygra.

PS. W zeszłym roku przesiadłem się z 26 na 29" i nie żałuję.No bo czego tu żałować?

Napisano

Jak tak to czytam to coraz większa ochota mnie bierze na kupno/złożenie 29-era ;) Chyba raczej kupno bo za niewiele ponad 4 tys. zł można kupić nówkę karbon na XT znanej marki o wadze 11 kg. Z drugiej strony składane na ramie alu potrafią waży mniej. I znów dylemat: kupić czy składać ;)

Coś czuję, że w tym karbonie na XT za 4 k, to tylko tylna zmieniarka ma znaczek XT, bo wątpię żeby hamulce czy manetki jak i reszta napedu też były XT. Możesz zapodać linkiem do tego cudeńka?

 

Wysłane z telefonu.

Napisano

Niemożliwe? Przecież cyclocross w dużej mierze opiera się właśnie na jeździe po piachu. Poza tym nie mówię, żeby kolega sprzedawał 26". Na te straszne piachy może pojechać na nim.

Napisano

To czy będzie Ci się szybciej jechało na 29" względem 26" zależy od masy rotowanej przede wszystkim i od wielkości przełożeń.Masa rotowana to wszystkie części w rowerze mające wpływ na przemieszczanie się roweru.Czyli np. koła,suport,kaseta,kółka przerzutki i łożyska z nimi związane.Przełożenia to nie tylko ilość zębów i tarcz ale też i długość korb.Poza tym w terenie większe koło zawsze wygra.

 

Dziękujemy za tę dogłębną analizę. Szkoda że Nobel w dziedzinie fizyki już przyznany w tym roku, bo miałbyś święta na bogato ;)

 

Napisano

Przełajem po piachu jest bardzo ciężko jechać, wręcz niemożliwe a 29 sobie poradzi.

Kolega chyba na przełaju nigdy nie jechał.

https://www.youtube.com/watch?v=2lAolKEnSFc

https://www.youtube.com/watch?v=8Zewfwqw9Ic

https://www.youtube.com/watch?v=pPcGHnVyn4M

Przełaj wysiada w terenie na którym poradzieckie ciężarówki by miały ciężko. Do tego momentu jedzie po wszystkim.

Napisano

Przełaj to nie góral ....każdy ma tam jakieś zalety i wady. Przełaj zazwyczaj się kojarzy ze ścigancką szosówką z oponą terenową 33 ;-) a gravel to już ma więcej wspólnego z 29 niż z szosą na terenowych laćkach. Pytanie czy baran (kokpit) to najlepsze co może być w teren??? 

 

Napisano

Dziękujemy za tę dogłębną analizę. Szkoda że Nobel w dziedzinie fizyki już przyznany w tym roku, bo miałbyś święta na bogato ;)

 

Oj tam już bez przesady ale tak prawdę mówiąc to liczyłem na chociaż jeden punkt reputacji. :)

Napisano

Kolega chyba na przełaju nigdy nie jechał.

https://www.youtube.com/watch?v=2lAolKEnSFc

https://www.youtube.com/watch?v=8Zewfwqw9Ic

https://www.youtube.com/watch?v=pPcGHnVyn4M

Przełaj wysiada w terenie na którym poradzieckie ciężarówki by miały ciężko. Do tego momentu jedzie po wszystkim.

To ma być piach? Kolega chyba nigdy piachu nie widział. Mówię o prawdziwym sypkim piachu a nie jakiejś angielskiej zbitej masie piaskopodobnej... Poza tym jadą z góry i widać,że kolarz jedzie tam gdzie chce rower. Tak się składa,że mam przałajówkę na oponach 35 mm i MTB na 2,2 cala i widzę różnicę w jeździe po piachu (tym prawdziwym).

Napisano

Ano właśnie ja na prawdziwym mazowieckim piachu w połowie września zostawiłem obojczyk :(

 

A tak na poważnie to nawet na oponie 2.25 czuć wyraźną różnicę przy jeździe po piaskownicy między 29er a 26er. Niby +9% większa powierzchnia, a jedzie się znacznie lżej.

Także większa trakcja też jest kolejnym argumentem za.

Napisano

 Pytanie czy baran (kokpit) to najlepsze co może być w teren??? 

 

Nie, ale najlepsze jak chcesz w tym terenie zap...lać :)

. Tak się składa,że mam przałajówkę na oponach 35 mm i MTB na 2,2 cala i widzę różnicę w jeździe po piachu (tym prawdziwym).

 

O tak, a wzorzec prawdziwego piachu znajduje się w Sevres pod Paryżem. Przechowywany w pojemniku wypełnionym helem.

 

Ludzie, litości :))) Jak chcesz jeździć po Saharze to kup fatbike'a

 

Na marginesie: jak to ostatnio napisał naczelny magazynu "Bike": "Fatbike'i to przejściowa moda sprzed 2 lat"). Bezczelność tego faceta nie zna granic - sam tę modę promował za pieniądze firm producentów.

Napisano

Pomijając przełaje, faty i inne trójkołowce. Moim skromnym zdaniem, przy tym budżecie, przy takich rocznych przebiegach i do takich tras, nie warto zmieniać na 29er. Lepiej te pieniądze włożyć do skarbonki i co jakiś czas dokładać po "grosiku" jak 26er padnie, a Ty zrozumiesz, że średnia nie zależny od koła tylko od nogi, wtedy młoteczkiem rozbić skarbonkę należy i biec do sklepu (uprzednio doradzając się na forum) by kupić nowy rower :) Po za tym, że będziesz miał większy budżet, jest szansa, że lepiej będziesz wiedział czego Ci potrzeba. 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...