[bidon] Elite Deboyo, czy ktoś z Was ma taki bidon?

[spitz]

Hej,

kupiłem bidon Elite Deboyo, właśnie go rozpakowałem i mam pytanie odnośnie zakrętki.

Od spodu na tej czerwonej kulce, która się obraca przy podnoszeniu jest jakaś dziwna substancja, wygląda jak jakiś klej / silikon czy coś takiego. Czy to jest standard w tym bidonie? Wygląda to dosyć nietypowo, nigdy się z czymś takim nie spotkalem. Może to jakiś uszczelniacz?

Zdjęcia: https://goo.gl/photos/G5hW3Z7yy2rCdgmr9

Jeśli ktoś z Was ma ten bidon to bardzo bym prosił o sprawdzenie. Dzięki.

 

Jeszcze teraz zauważyłem, że od góry ten plastik wygląda na jakiś niekompletny. Jak za bidon za 100zł to trochę lipa. No chyba, że faktycznie mam felerny egzemplarz.

[knedlyk]

Ja ten uszczelniacz odczyściłem na samym początku i teraz trocha puszcza przez tą kulkę, jak obracam bidon. Nie ma tam żadnej gumy, a plastik z plastikiem nie jest szczelny.

[R0WERS]

A jak Wam trzyma temperaturę? Ja mam ten starszy model (bo chciałem by ustnik był pod dekielkiem) ma on też zwykłą zakrętkę.

Po zalaniu wrzątkiem, po 3h jazdy w temp. ok - 2*C napój ledwo letni. To jakiś żart!

[lewocz]

Dlaczego żart?

Przecież to tylko bidon jest. 

Jeśli chcesz mieć ciepłe picie to kup termos. 

[R0WERS]

Nie jest to zwykły bidon. Producent zachwala go jako termiczny i pierwszy termos sportowy z komorą próżniową. Wykres też robi wrażenie, po 12h temperatura ze 100 spada do 50. Oczekiwałbym przynajmniej ciepłego/gorącego napoju po 6h to potrafią zwykłe termosy za 20-30 zł

[lewocz]

Nie znam parametrów tego bidonu, na wykresie można wiele rzeczy narysować. Nie zmiania to faktu, że nawet bidon termiczny pozostaje bidonem. Jak sama nazwa wskazuje nadal jest to bidon i musi spełniać pewne parametry, które czynią go właśnie bidonem lecz równocześnie upośledzają funkcje utrzymywania ciepła. Termos za 20-30 nie wejdzie Ci do standardowego koszyka, aby się z niego napić musisz się zatrzymać i odkręcić, pojemność termosu też z reguły jest  mniejsza niż bidonów. 

[knedlyk]

Jam mam ten bidon i bardzo go sobie chwalę. Bidon ma dwie nakrętki, jedna na rower, druga pokrywka jak w termosa. I powiem, że może nie trzyma aż tak jak jest narysowane na wykresie, ale bardzo blisko, sprawdzałem to specjalnie z wrzątkiem w środku wystawionym na balkonie, sprawdzałem co 4 godziny dla eksperymentu.

[jka]

 

 

sprawdzałem to specjalnie z wrzątkiem w środku wystawionym na balkonie, sprawdzałem co 4 godziny dla eksperymentu.

To teraz sprawdź dla odmiany w czasie jazdy w zimnym wietrze przez te klka godzin.

 

 

 

 

ale bardzo blisko

 

Ciekawy jestem czy wtedy też to napiszesz ?

 

jka

[knedlyk]

Napiszę, bo sprawdzałem też w zimnych warunkach z zakrętką termosową, -2 było na polu. Sprawdzałem też jak trzyma ciepło pod czas jazdy na rowerze z zakrętką "rowerową". Musze przyznać że są straty ciepła przez tą nakrętkę, ale stwierdzam że bido trzyma przez 6 godzin na pewno z tą nakrętką.

[zekker]

Wrzątek czy coś nadającego się do picia?

Ciągle pełny, czy w miarę jazdy opróżniany?

[knedlyk]

Nalewałem gorącą wodę z kranu, nie wiem, może było tam 60 stopni. Nadawało się to do picia przez 5 godzin, potem wróciłem z wycieczki, woda była jeszcze dość ciepła. Piłem cały czas po trochu. Ale tak jak powiedziałem, bidon był z ustnikiem, nie z nakrętką termosową. Z nakrętką termosową trzyma bardzo dobrze, to właśnie sprawdzałem na balkonie przy -2 wypełnionym do pełna. Po napełnieniu bidonu wrzątkiem i zakręceniu nakrętki termosa powierzchnia bidonu jest cały czas zimna, co świadczy że nie przepuszcza ciepła. Natomiast z ustnikiem już tak nie jest, niestety. Ale według mnie wynik jest zadowalający. Korzystałem z bidonu dwa sezony.