Gość Napisano 12 Października 2016 Napisano 12 Października 2016 Hej, Mam taką kierownicę Author'a Jak widać jest "na równo" w górnej części. Czy mogę ją odwrócić i zamontować ją w takiej pozycji jak Ritchey? Pytanie bierze się stąd że Ritchey ma napisy w obydwie strony co sugeruje że można ją dowolnie odwracać, natomiast Author tego nie ma. Co o tym sądzicie?
MikeSkywalker Napisano 12 Października 2016 Napisano 12 Października 2016 Możesz ją sobie obracać w którąkolwiek chcesz stronę, byle byłoby Ci wygodnie.
saphrii Napisano 12 Października 2016 Napisano 12 Października 2016 Montaż na minus - w pierwszej kolejności zejść na podkładkach dystansowych na rurze sterowej i/lub mostku na minus - jak więcej nie można, to dopiero kiera na minus, choć nawet wtedy wolałbym wymienić mostek na taki o większym kącie, bo patrząc na kierunki sił działających na kierę, większą wytrzymałość ma kiera z pogrubieniem u dołu - siły ściskające działające na konstrukcyjny trójkąt ▼, niż pogrubienie u góry - siły rozciągające ów (odwrócony) trójkąt ▲
Gość Napisano 13 Października 2016 Napisano 13 Października 2016 Właśnie dlatego pytam o odwrócenie, bo też mam podejrzenie że siły rozkładają się nieco inaczej. Nie zejdę bo nie ma z czego, podkładek brak, mostek -17
zekker Napisano 13 Października 2016 Napisano 13 Października 2016 Ta kierownica jest aż tak wycieniowana lub jeździcie jakoś ekstremalnie, że większą wagę ma wytrzymałość elementu, a nie wygoda jazdy?
Gość Napisano 13 Października 2016 Napisano 13 Października 2016 Nie bardzo rozumiem co napisałeś. Waga to 265 gram przy 680mm, więc wylajtowana nie jest, lubię bardzo pochyloną pozycję więc szukam każdego możliwego rozwiązania.
teraw Napisano 13 Października 2016 Napisano 13 Października 2016 Jeśli nie jest maksymalnie wylajtowana to wytrzymałość będzie ok. Oczywiście do jazdy nie skoków z murków.
zekker Napisano 13 Października 2016 Napisano 13 Października 2016 Nie bardzo rozumiem co napisałeś. Waga to 265 gram przy 680mm, więc wylajtowana nie jest, lubię bardzo pochyloną pozycję więc szukam każdego możliwego rozwiązania. Zaczynasz dywagować nad rozkładem sił na kierownicy, czyli jest ona na tyle wylajtowana, że obawiasz się o uszkodzenie jej, albo na tyle ekstremalnie jeździsz, że te siły mają znaczenie. Jeżeli oba przypadki nie występują, to dywagacje na temat sił są bez sensu. Ustaw kierownicę tak, żeby dawała pewnych i wygodny chwyt. Eksperymentuj i sprawdzaj, która pozycja ci najbardziej pasuje. Jak dla mnie kręcenie prostą kierownicą w celu uzyskania niższego chwytu jest bez sensu. Za małe gięcie, żeby uzyskać istotne różnice. Proponuję nauczyć się jeździć na ugiętych ramionach lub zmienić kierownicę na mniej lub bardziej szosowego baranka (po angielsku łatwiej znaleźć "drop bars") https://www.google.pl/search?q=mtb+drop+bars&source=lnms&tbm=isch
saphrii Napisano 13 Października 2016 Napisano 13 Października 2016 @zekker A jak nie baranek, to miejska lub DH na minus
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.