Skocz do zawartości

[Tylne koło] Kross level B2 piasta JoyTech szoruje i piszczy w środku


CeZiK

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

Link do filmu.

3 dni temu odebrałem z serwisu rower, męczył go ten sam problem, tylko wtedy nie było tego charakterystycznego pisku ale był sam szmer kulek w łożysku, dodam że rower umyłem dokładnie wczoraj po dniu w terenie a problem dopiero dzisiaj zauważyłem. Jakieś pomysły? Nie mam chęci go znowu wieźć 60km do serwisu na 3 tygodnie... Kupiłem go 20 sierpnia a połowe tego czasu do dziś przeleżał w naprawie...

Pozdrawiam.

 

Napisano

Myje karcherem ale uważam właśnie na takie rzeczy jak łożyska, jak mogę rozregulować hamulec hydrauliczny, przepraszam ale jestem zielony jak na razie :)

@EDIT: Jeśli lekko przycisnę dźwignię hamulca to pisk znika, ale kulki w łożysku dają czadu

 

Napisano

Po zdjęciu i założeniu koła ponownie ciężko założyć idealnie tak samo. Tarcza trze o klocki stąd ten pisk.

Najprostsza regulacja to:

1/poluzować śruby od zacisku. 2/ Zacisnąć klamkę

3/ dokręcić śruby od zacisku (trzymając zaciśniętą klamkę hamulca)

4/ po zakrecenih kolem powinno byc ok

 

Mycie karcherem to nie jest najlepszy pomysl.

 

Tapatalk...pszemoo

Napisano

Pojadę się przejechać na godzinke, może jakiś piasek mam w środku, nie wiem... Myłem go wczoraj karcherem ponieważ był cały w błocie.

Napisano

A co z kuleczkami w łożysku? Nie powinno ich być słychać, niestety już po fakcie, więc co jak wypłukałem smar z łożysk? Jechać do serwisu w ramach gwarancji?

Napisano

A sam nie dasz rady zdjąć koła i przesmarować łożysk? Ewentualnie jakiś dobry serwis bliżej Ciebie?

Jeżeli serwis oddał Ci rower z tak "ustawionymi" hamulcami ja bym go omijał z daleka ;)

 

Tapatalk...pszemoo

Napisano

@up bardzo dużo "dużych" sklepów rowerowych oddaje tak przygotowane rowery, gdyż tam nie ma czasu na takie rzeczy, tam liczy się żeby wcisnąć jak najwięcej rowerów, akcesoriów itp. Serwis schodzi na daleki, drugi plan.

 

Osobiście aż tak bym nie panikował, z łożyskami po jednym myciu karcherem nic się nie stało, chyba że rzeczywiście trzymałeś lance przy piaście w odległości 2cm to warto zrobić serwis..

 

Mycie roweru myjką ciśnieniową jest dobre pod warunkiem że potrafi się to zrobić, to znaczy, myjemy rower z odległości 50cm, nie walimy po suporcie, amortyzatorze, sterach, piastach. Co ważne - na wielu stacjach można w ogóle nie naciskać pistoletu a woda i tak leci, z tym że o połowe mniejszym ciśnieniem co i tak wystarczy żeby taki rowerek umyć. 

 

Aha no i używamy programu: Spłukiwanie wodą.

Napisano

Warto, żeby kolega zajrzał do tych piast. Sam niekoniecznie musiał wypłukać smar. Możliwe, że serwis nic tak naprawdę nie zrobił a pierwotnie dał go sbyt mało, stąd dzwięki pochodzące z piasty.

 

Sam jak kupowałem rower pierwsze moje pytanie dotyczyło konieczności wizyty w serwisie w ramch gwarancji. Na szczęście nie musiałem przyjeżdżać na "regulacje"... bardzo mi ulżyło :)

 

Tapatalk...pszemoo

Napisano

No oczywiście nie mogę zrobić tego sam na mocy typowo "polskiej" gwarancji... Mieszkam na granicy, i nie wiem dlaczego nie kupiłem roweru w Niemczech, może trochę cena mnie odstraszyła :/

Napisano

A jak Ci udowodnią, że zdejmowałeś koło?? Poza tym to część eksloatacyjna, jak przyjdzie co do czego stwierdzą, że padła ze zużycia albo niewłaściwej eksploatacji (brak smaru też jest złą eksploatacją ;))

 

Tapatalk...pszemoo

Napisano

W sumie racja, ale jak to zrobić? Nie mam spinki w łańcuchu ani sprzętu do jego zdejmowania, a nigdy nie smarowałem piasty od środka a tym bardziej nie rozkręcałem, jakiego smaru użyć?

Napisano

Rower do dobrego serwisu oddaj. A w wolnym czasie od jazdy przejrzyj np. YouTube z poradnikami albo "pogooglaj" trochę. Będziesz wiedział co i jak, w jakie narzędzia i smary się zaopatrzyć i następny serwis zrobisz sam ;)

 

Tapatalk...pszemoo

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...