Razill Napisano 10 Października 2016 Udostępnij Napisano 10 Października 2016 Witam Drodzy forumowicze proszę was o pomoc, gdyż znalazłem się na rozstaju dróg. Od 3 lat startuję w maratonach MTB. W zeszłym roku zakupiłem szosę z zamiarem poszerzenia możliwości treningowych. Szybko jednak okazało się że 90% czasu spędzam na szosie. Na rower MTB wsiadam sporadycznie głównie przed zawodami. W tym roku wystartowałem w czasówce szosowej i bardzo mi się spodobało. Uważam również iż poszło mi znacznie lepiej niż w maratonach. Jako że sezon już zakończyłem należałoby zdecydować się co robić w kolejnym oraz jak się do niego przygotować. Rozważam kilka opcji i proszę was o poradę która może być lepsza: 1.Sprzedaż MTB i kupno czasówki do 8 tyś, starty na szosie i w ITT 2.Sprzedaż MTB i Szosy, kupno np Meridy Reacto z zamiarem startów na szosie i w ITT a dopiero po kilku sezonach zakupienie poważnego roweru TT 3. Zostawić tak jak jest i zobaczyć co z tego wyniknie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin86Poznan Napisano 10 Października 2016 Udostępnij Napisano 10 Października 2016 Jak szosa sprawia Ci większą frajdę to po co męczyć się dalej na MTB? Czasem człowiek coś robi, trenuje, inwestuje bo wydaje mu się, że tego chce, ale głupi przypadek udowadnia, że tak nie jest. Idealny przykład masz na sobie, kupiłeś by potrenować do mtb a tu niespodzianka. Nie walcz z tym co sprawia Ci radość, ale zanim pod wpływem impulsu zainwestujesz w rower zrób jeszcze parę przejażdżek bo być może zatęsknisz za mtb;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mateusz30 Napisano 17 Października 2016 Udostępnij Napisano 17 Października 2016 Nie wiem, gdzie mieszkasz, ale jeśli w PL, to na zimę i tak potrzebujesz prawdopodobnie mtb do treningów. A co do reszty, to sam musisz wiedzieć, co chcesz robić. Jeśli nie ścigasz się o pudło, to trzeba sobie zadać pytanie, czy jest sens wydawać 8 patyków na rower do czasówki. Jest bezużyteczny podczas codziennych treningów, czy wycieczek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kantele Napisano 17 Października 2016 Udostępnij Napisano 17 Października 2016 Hej, Ja startuję w maratonach MTB a trenuję na szosie (wyjątkiem są treningi czysto techniczne). Normalka. Czasem się ścignę na szosie ale sporadycznie. Czasówki, rzadziej jakiś start wspólny. Jak widzisz, jedno nie przeszkadza drugiemu. Jak masz możliwość trzymać więcej rowerów to trzymaj i jeździj na wszystkich A jeśli musisz z jakiegoś powodu wybrać to wybierz, jak CI serce dyktuje Nie będzie Ci żal zrezygnować z MTB? A jeszcze - co to była za czasówka? Bo jeśli lokalny "ogór" to to, że CI dobrze poszło jeszcze o niczym nie świadczy Pozdr. Marta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.