bike5 Napisano 6 Października 2016 Udostępnij Napisano 6 Października 2016 Z tego co się dowiedziałem jazda na rowerze w zimę po mieście z amorkiem powietrznym może okazac sie szkodliwa dla naszego amortyzatora, ponoć sól sypana na drogi ma zły wpływ na uszczelki...Ale ja mam pytanie do expertów którzy ujeżdżają swoje bryki do MTB w czystych warunkach zimowych , czyli lasy,pola z dala od miasta góry, gdzie jedyną niedogodnością może być śnieg minusowa temperatura i śliska nawierzchnia....Ale bardziej chciałbym skupić sie na minusowej temperaturze i jej wpływie na uszczelki i olej ..Ja mam Rock Shox Reba...i zastanawiam sie do jakich minusowych temperatur można bezpiecznie jeździć podkreślam w czystych warunkach zimowych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dran2 Napisano 6 Października 2016 Udostępnij Napisano 6 Października 2016 (edytowane) Sprzęt się zużywa. Im gorsze warunki tym szybciej, ale nie istniej granica bezpiecznie/niebezpiecznie, przejście jest płynne. Ogólnie mróz nie szkodzi uszczelkom bardziej niż jesienne błoto, letnie słońce i pył, albo wiosenne deszcze. Rowery MTB służą do katowania, a uszczelki to część eksploatacyjna.A mówić o "czystych warunkach zimowych" może chyba tylko ktoś kto zimy nie widział Edytowane 6 Października 2016 przez dran2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bike5 Napisano 6 Października 2016 Autor Udostępnij Napisano 6 Października 2016 dzięki za opinie , czyste warunki zimowe to takie gdzie jest poniżej zera (zero błota)i i jesteśmy poza miastem w lesie .gdzie sol miejska sypana na drogi nie szkodzi uszczelkom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lumperator Napisano 6 Października 2016 Udostępnij Napisano 6 Października 2016 Niska temperatura na ogół powoduje lekkie zesztywnienie (np. uszczelek). Również oleje wewnątrz stają się mniej chętne do pracy Nie przejmowałbym się tym zbytnio. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bike5 Napisano 7 Października 2016 Autor Udostępnij Napisano 7 Października 2016 No to mnie cieszy,,, nie chciałbym gdzieś 30 km od domu wracać bez powietrza w amorku w -10 stopni....Miedzy czasie dzwoniłem do serwisu Rock Shoxa i powiedzieli mi ze można na zimę użyć rzadszego oleju ponoć poprawia to prace amorka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 7 Października 2016 Udostępnij Napisano 7 Października 2016 Reba ma na tyle duza regulacje tlumienia, ze odkrecsz bardziej w strone zajaczka i tyle. Chyba, chyba, ze masz odkrecone na full, wtedy pojezdzisz i zobaczysz czy Ci to przeszkadza, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team mrmorty Napisano 7 Października 2016 Mod Team Udostępnij Napisano 7 Października 2016 dzwoniłem do serwisu Rock Shoxa i powiedzieli mi ze można na zimę użyć rzadszego oleju ponoć poprawia to prace amorka. jeśli dzwoniłeś do Harfy to się nie dziwię że otrzymałeś takie złote porady... Oni poza oryginalnym olejem który dostają do zalewania widelców w życiu nic więcej nie widzieli. Dla nich nie istnieje pojęcie lepkości tylko rzadkości bo mają od producenta w kanistrach 10W, 7,5W, 5W itd. Tu nie chodzi o rzadszy olej a o olej o niższej lepkości. Nie zawsze rzadszy olej różnych producentów ma mniejszy indeks lepkości. Lepkość która Cię interesuje jest określana jako viscosity(wstaw liczbę) cSt40 Sprawdzasz jaką lepkość ma oryginalny olej i kombinujesz z innym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.