Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Przeszukałam zamknięte tematy, ale nie znalazłam niczego co by mnie satysfakcjonowało. Od tego lata zaczęłam częściej ruszać na wycieczki rowerowe nabijając kilometrów. Niestety kilka razy o mały włos nie miałabym wypadku z autem (z winy kierowcy), a raz auto mnie zahaczyło i mimo mojego upadku odjechało. W przyszłym roku chciałam pojechać na wypad rowerowy po Rumunii i zastanawiam się nad wykupieniem ubezpieczenia, które będzie obejmować wypadki rowerowe. 

 

Czy ktoś ma jakieś pewne ubezpieczenie (poza granicami PL) i jest w stanie je polecić? :) 

Napisano

Często jeżdżę poza Polską, to ubezpieczenie obejmuje całą Europę włącznie ze sportami ekstrmalnymi, do którego zalicza się MTB/Enduro (jak zwał tak zwał  ;) ). Ja wziąłem tą opcję za 130zł - polecam, rejestracja, wpłata i za 3 dni masz kartę  i umowę w domu :) 

Napisano

Pytanie jak wygląda sprawa wypłaty odszkodowań? Czy nie będą stwarzać sztucznych problemów i wymagać bóg wie czego.  Szczerze mówiąc to ta stronka internetowa i firma nie wzbudziła mojego zaufania.

 

Od siebie mogę dodać że ubezpieczenie NNW mam w PZU i jestem z nich zadowolony.  W tamtym roku zaliczyłem glebę i niefortunnie nadziałem się na szkło które rozcięło mi plecy. W szpitalu założyli mi 3 szwy.  Po zakończonym leczeniu złożyłem wniosek o wypłatę odszkodowania przez internet, w załączniku dorzuciłem zdjęcia dokumentacji medycznej.  Po 5 dniach dzwoniła do mnie kobieta z propozycją odszkodowania.  Wszystko szybko, prosto i bez zbędnych formalności.  Oczywiście jakbym nie przystał na ich propozycję to musiał bym udać się na orzeczenie lekarskie ale zaproponowali całkiem niezłą sumkę więc się zgodziłem.

Z tego co wiem to PZU miało jakiś pakiet dla rowerzystów który zawierał NNW i OC ale co jak i za ile to się nie orientowałem 

Napisano (edytowane)

Rozumiem, że Twoja szkoda miała miejsce poza granicami Polski? Bo nie mówimy tutaj  o ubezpieczeniu w PL, też jestem w PZU i po złamaniu nogi na stoku sprawa zgłoszona przez internet została załatwiona bardzo sprawnie. Jednak gdybym złamał nogę w SK, to na wstępie byłoby pytanie o ubezpieczenie i kto pokrywa koszty leczenia. Tutaj właśnie potrzebne jest tego typu ubezpieczenie.

 

No i cena..., w tym sezonie sporo jeździłem na rowerze po Chorwacji i Słowacji, wkrótce po Czechach - w PZU za ubezpieczenia od sportów ekstremalnych zapłaciłbym około 600zł ( trzeba kupować osobno na każdy dzień), więc oferta GOTHEAR'a mz jest bardzo korzystna.

 

Jest to oferta dosyć popularna - Towarzystwo GOTHAER istnieje na rynku i nie doszły mnie słuchy żeby "stwarzali". 

Edytowane przez mrkura
Napisano

Do mnie nie przemawiają takie argumenty.... . Mam podpisaną umowę czarno na białym, oferta jest dosyć popularna wśród znajomych, wątpię żeby to był jakiś wałek. Trochę ufności ;)

Napisano

A nie jest tak, że w przypadku leczenia poza granicami wystarczy wyrobić europejską kartę ubezpieczenia?

 

Ja też mam w PZU i w zeszłym roku po dzwonie dostałem odszkodowanie, według mnie nie ważne czy masz upadek idąc chodnikiem czy jadąc rowerem, ale może i się mylę?

Napisano

 

 

A nie jest tak, że w przypadku leczenia poza granicami wystarczy wyrobić europejską kartę ubezpieczenia?

 

Z tego co pęmietam, to karta z nfz'tu  jest lepsza niż ubezpieczenie w innej firmie, bo na tą kartę wszystkie kraje eu wyleczą Cię a rachunek przyślą do nfz.

Przy ubezpieczeniu z firm trzecich rachunek dostaniesz do ręki wraz z wypisem a potem dopiero sobie możesz dochodzić odszkodowania od firmy.

 

Tak więc najpierw kartę ekuz należy załatwić a oc i nnw dodatkowo.

 

http://www.nfz.gov.pl/dla-pacjenta/zalatw-sprawe-krok-po-kroku/jak-wyrobic-karte-ekuz/

Napisano

Przeszukałam zamknięte tematy, ale nie znalazłam niczego co by mnie satysfakcjonowało. Od tego lata zaczęłam częściej ruszać na wycieczki rowerowe nabijając kilometrów. Niestety kilka razy o mały włos nie miałabym wypadku z autem (z winy kierowcy), a raz auto mnie zahaczyło i mimo mojego upadku odjechało. W przyszłym roku chciałam pojechać na wypad rowerowy po Rumunii i zastanawiam się nad wykupieniem ubezpieczenia, które będzie obejmować wypadki rowerowe. 

 

Czy ktoś ma jakieś pewne ubezpieczenie (poza granicami PL) i jest w stanie je polecić? :)

 

Przede wszystkim sprecyzuj o jakie ubezpieczenie Ci chodzi. Jeśli o pokrycie kosztów leczenia zagranicą to karta Ekuz. OC i NNW już osobno. Jeżeli masz ubezpieczone mieszkanie to w większości firm ubezpieczeniowych obejmuje ono OC w życiu prywatnym (również szkody spowodowane rowerem).

Napisano

@Maniak najlepiej, żeby był cały pakiet i NNW i OC i pokrycie kosztów leczenia za granicą. niestety mieszkania ubezpieczonego nie mam - wynajmuję. 

Problemem wydaje mi się to, że często w umowach jest wiele kruczków i wyłączają one wypadki z udziałem roweru. 

Nie znam się na tym kompletnie, dlatego piszę tutaj :)  

Napisano

Przede wszystkim będąc zagranicą na terytorium UE wskazane jest mieć kartę Ekuz dzięki czemu mamy dostęp do świadczeń zdrowotnych i pokrycia kosztów leczenia. Nie sądzę by wyłączone z tego byłyby wypadki komunikacyjne (w tym rowerowe).

Co do OC i NNW to przejdź się do pierwszego lepszego agenta ubezpieczeniowego i zapytaj o takie ubezpieczenie. Dopytaj również czy obejmuje ono wypadki komunikacyjne (w tym rowerowe). Jak ktoś wyżej wspomniał, są też ubezpieczenia obejmujące sporty ekstremalne, ale trudno takim nazwać jazdę rowerem mtb po ścieżce rowerowej czy drodze publicznej.

 

 

Napisano

Trzeba dokładnie wczytać się w warunki ubezpieczenia i zwrócić szczególną uwagę na wykluczenia. Zazwyczaj zawarta jest informacja o sportach ekstremalnych, powinno być wyszczególnione dokładnie co do nich jest zaliczane.

Co do dodatkowych ubezpieczeń zagranicznych nie ma za bardzo co oszczędzać, poza pokryciem kosztów leczenia, najistotniejsze jest to czy ubezpieczenie pokrywa koszty transportu do kraju jeśli tak to w jakim wariancie.

 

Tapatalk...pszemoo

Napisano

Leczenie leczeniem ale co z akcjami ratunkowymi?

U nas sprawę załatwia GOPR i z tego co wiem jedynie w nieuzasadnionych przypadkach każą zwracać koszty. Za granicą przeważnie słono się za to płaci. Ekuz chyba tego nie pokrywa?

  • 4 miesiące temu...
Napisano

Do mnie nie przemawiają takie argumenty.... . Mam podpisaną umowę czarno na białym, oferta jest dosyć popularna wśród znajomych, wątpię żeby to był jakiś wałek. Trochę ufności ;)

 

ufać chcesz firmie ubezpieczeniowej? Likwidowałem w życiu już trochę szkód z ubezpieczenia. Banda złodziei i oszustów. Nie ufaj im.

  • 5 miesięcy temu...
Napisano

Mimo tego, że Rumunia jest w UE to i tak EKUZ to za mało. Obejmuje on tylko placówki państwowe, a nie zawsze jest tam leczenie na odpowiednim poziomie. Piszesz, że coraz częściej wyjeżdżasz w takie zagraniczne trasy rowerowe - warto więc zainwestować w kompleksowe ubezpieczenie. Ze swojej strony mogę zaproponować Ci polisę Bezpieczny Powrót. Koszt to 252 zł za rok - myślę, że to dobra cena. W razie wypadku pokrywa m.in. koszt transportu do Polski, koszt akcji ratunkowych, koszt leczenia za granicą. Bezpieczny Powrót działa praktycznie na całym świecie. Zarówno podczas wyjazdów prywatnych, jak i zorganizowanych. No i wszystko można załatwić online - nawet w dniu wyjazdu.

Napisano

Wydaje mi się, że dla rowerzysty absolutnym minimum jest ubezpieczenie nnw, widziałem, że chyba PZU ma takie w swojej ofercie, inni pewnie też, ale akurat ubezpieczałem się ostatnio w PZU więc wpadło mi w oko. Ale jeśli chodzi o jakieś dodatkowe to nie wiem czy ubezpieczenia zdrowotne czy na życie obejmują 'jazdę na rowerze', tu trzeba się dobrze w OWU wczytać bo to jest jedyna, wiążąca rzecz

Napisano

W linku, który podałam znajdziesz wszystko. W zakładce O ubezpieczeniu. A jeśli jakieś wątpliwości są to jak najbardziej warto wyjaśnić albo bezpośrednio w PZU, albo u pośrednika iExpert.

  • 1 rok później...
Napisano (edytowane)

Ludzie. Jakie najtańsze ubezpieczenie OC dla rowerzysty? Nie interesuje mnie ubezpieczenie zdrowotne i odszkodowawcze, wyłącznie takie w którym spowoduję kolizję z samochodem.

Edytowane przez thepanone
  • 1 miesiąc temu...
Napisano (edytowane)

Sam szukałem i widze że wiekszość ofert OC dla rowerzysty są nic nie warte.Niby 70-100zł na rok ale suma ubezpieczenia jest na 100-200k i tylko na szkodzie w mieniu. Firmy przytaczają przykłady że jak porysujesz auto rowerem no wolne żarty. Tego akurat się boje. Żenada a ile może kosztować naprawa auto po stłuczce z rowerem.

Na małe auta jak seicento czy jakaś corsa za 450zł ubezpieczenie na rok obejmuje szkody w mieniu na 1mln eu a na osobach aż  5mln euro.

I taki przykład .Ktoś wymusi pierwszeństwo rowerem.Auto chcą uniknąć kolizji będzie wymijało. straci panowanie i uderzy w drzewo i ktoś zginie i co mi da takie  ubezpieczenie na 200k w mieniu. Jak w pl auta są stare i po prawdzie gówno warte średnio 10-15k. A koszta leczenia poszkodowanych albo odszkodowanie dla rodziny za utrate bliskiej osoby czy długotrwałe leczenie renty itp koszt idą w setki tys zł i te gówniane ubezpieczenie tego nie obejmuje.

Edytowane przez Separatysta

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...