Skocz do zawartości

[tylne koło] Schodzi lekko powietrze w nowym rowerze?


Runner_Biker

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witajcie.

Wydaje mi się, że w moim nowym rowerze schodzi po kilku (3-4 dniach) od napompowania powietrze w tylnym kole.

Dzieje się to raczej bardzo powoli ale jednak straty powietrza są zauważalne.

Dodam, że rower jest nowy (ma 2 tygodnie), nigdzie guma nie przebita raczej itd.

 

Gumy: Schwalbe Marathon Mondial 28"x1,6".

 

Jakieś porady, wskazówki? Czym to może być spowodowane?

 

 

 

Napisano
Dokręć zawów palcami lub kobinerkami

Kruca bomba, co Ty chcesz dokręcać kombinerkami:P  

 

@Runner_Biker, najlepiej (nie mówię, że najprościej) to zanurz w wodzie całe koło z zaworem na dole i będziesz miał 100% pewność czy winny jest zaworek czy dętka.

Napisano

Nie zamierzam niczego dokrecac kombinerkami na sile bo i po co? Koło napompowalem na 4.5 atm, zawór dokręcania ręką do oporu i tak być powinno bez żadnego kręcenia dokręcania jak kowal... będę monitorowal sprawę. PS. Zanurzenie całego koła w wodzie nie jest wcale takie proste. Obejrzałem całe kolo z bliska bardzo dokładnie. Brak śladów jakichkolwiek uszkodzeń itp..

Napisano
Zanurzenie całego koła w wodzie

Może niezbyt precyzyjnie to określiłem - chodziło mi o dół koła (nawet bez wyciągania z roweru, tak kilkanaście cm w wodzie żeby zakryło zaworek) i wtedy się przekonasz czy wentylek nie przepuszcza.

Napisano

Jedyny właściwy sposób to zdejmujesz koło wyciągasz dętkę następnie ją pompujesz i sprawdzasz w wodzie. Jeśli masz wadę dętki i gdzieś jest "rzadka" lub przy montażu gdzieś się przyszczypała to najszybciej powietrze znajdzie ujście gdzieś w okolicach wentyla chyba, że jest dziura na wylot to zobaczysz bez wyciągnięcia dętki gdzie to jest. Piszę to z doświadczenia sam się tak bawiłem przez pewien czas, aż końcu sprawę załatwiłem definitywnie. Co do presty to warto sprawdzić czy jest on dość mocno złożony. Koledzy wyżej dokładnie to opisali, złożenie wentyla, a odkręcanie go do pompowania to dwie odrębne sprawy.

Napisano

Na drugim filmie jest pokazane jak  wygląda urządzenie do wymiany wkładu wentyla presta. Coraz częściej spotykane są takie wentyle z niewymiennym wkładem. Problem uciekającego powietrza może być też spowodowany wygięciem iglicy z nakrętką do pompowania. Dzieje się tak bardzo często jak się nieprawidłowo ściąga z tego wentyla pompkę.

 

http://notubes.com.pl/produkt/wymienny-wklad-wentyla-presta/ 

Napisano

Raczej nie przebita a realnie prawdopodobnie.

Większość dętek ma niewymienny zawór.

Sprawdzenie dętki z wymianą to 10 minut pracy.

Po znalezieniu uszkodzenia poszukaj w oponie przedmiotu który przebił dętkę. Przesuń palcem w tym miejscu gdzie w dętce jest dziura a jeśli nie potrafisz tego zlokalizować to sprawdź cała oponę.

Napisano

Tak jak napisałem powyżej, w weekend ściągnę koło, oponę i obejrzę dokładnie dętkę i gumę.

PS. Czy jeżeli fabrycznie mam założone 28x1.6 to np. dętka 28x1.5 będzie ok? Pytam też tak trochę "na przyszłość", bo widzę, że nie bardzo są dostępne dętki 28x1.6?

Aczkolwiek mam nadzieję, że nie będę musiał wymieniać dętki...

Nowy rower, 2 tygodniowy... :)

Napisano

Mniejsza dętka wejdzie bez problemu, ludzie do kół 29 montują 26 i dają radę.  Dętka to taka rzecz która ma prawo się rozszczelnić,  guma nawet jak leży to się starzeje i z czasem każda dętka zacznie puszczać.  Ciesz się że to tylko dętka za 15zł, ludzie opony za 300+ zł załatwiali w dwa dni :).

Napisano

U mnie ostatnio powoli uciekało powietrze i po kilku dniach musiałem dobijać. Wykręciłem zawór i pobawiłem się trochę z uszczelnieniem, które było w dziwny sposób wygniecione. Od tamtej pory trzyma ciśnienie :)

Napisano

Wykręciłem rdzeń i widocznie uszczelka zaworu przepuszczała delikatnie, albo jakiś paproch się na nią dostał. Starałem się ułożyć trochę inaczej uszczelkę i tyle. Powietrze nie schodzi.

 

presta-valve-3.jpg

Napisano

Sprawa wygląda aktualnie następująco:

3 dni temu ściągnąłem koło, zdjąłem gumę i wyciągnąłem dętkę. Bardzo dokładne obejrzałem zarówno samą dętkę jak i oponę.

Opona cała, wewnętrzna strona bez najmniejszej skazy. Dętka również wyglądała na nie uszkodzoną, całą, jak nowa (bo praktycznie jest nowa...:) rowerem przejechałem 250km).

Napompowałem ją i następnie sprawdzałem w misce z wodą. Ani na dętce ani w okolicach wentyla nic się nie działo. W sumie to teraz wydaje mi się, że chyba za słabo napompowałem dętkę do sprawdzenia jej w wodzie. Możliwe? Sam nie wiem do końca dlaczego, ale postanowiłem ostatecznie zostawić tę samą detkę, a zmieniłem tylko "środek" wentyla - wykręcony z nowej dętki. Na drugi dzień i kolejny wyglądało na to, że powietrze "trzyma".

I niestety ale po 3-4 dniach powietrze bardzo powoli ale uleciało... Wniosek? Jakimś cudem winna za to jest dętka? Nie zamierzam już chyba się bawić w podchody i jutro wrzucam na obręcz nowo kupioną dętkę i wtedy będę miał spokój. A co Wy o tym sądzicie?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...