Skocz do zawartości

[SR Suntour NRX LO 28"] nowy rower, nowy problem...


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam serdecznie,

 

Z góry dziękuję za wyrozumiałość bo jestem tutaj nowy i po 10 latach jazdy samochodem powróciłem do roweru :) Parę dni temu kupiłem więc nową zabawkę czyli rower typu cross. Nigdy wcześniej nie posiadałem roweru z amortyzatorem i mam problem. W rowerze zamontowany jest amortyzator SR Suntour NRX LO 28" i hamulce hydrauliczne alivio. Podczas jazdy wszystko pracuje dobrze, ale jak zejdę z roweru, wcisnę przedni hamulec jednocześnie poruszając kierownicą do przodu i do tyłu to słychać stukanie jakby z amortyzatora. Czy  mam się czym przejmować?

 

Na lewej goleni jest pokrętło, którym raz przypadkiem przekręciłem w lewo... ale wróciłem do poprzedniej pozycji, czy mogę tym coś zepsuć? Na prawej goleni jest blokada amortyzatora.

 

Będę wdzięczny za wszelkie uwagi.

Napisano

wcisnę przedni hamulec jednocześnie poruszając kierownicą do przodu i do tyłu to słychać stukanie jakby z amortyzatora.

Przy tej klasie amora jet to norma ale do pewnego stopnia. Ciężko jest określić na odległość czy nie jest za duży luz. Na pewno nie powinno nic stukać Nagraj filmik może coś wypatrzymy.

Kolejne miejsce gdzie może być luz i jest dość niebezpieczne to na sterach. Jeśli jest to musisz go skasować.

Na lewej goleni jest pokrętło, którym raz przypadkiem przekręciłem w lewo... ale wróciłem do poprzedniej pozycji, czy mogę tym coś zepsuć? Na prawej goleni jest blokada amortyzatora.

Jest regulacja napięcia sprężyny. Ustawiasz to według swojej wagi.
Napisano (edytowane)

Sprostuje o co mi chodziło cyt

Przy tej klasie amora jet to norma ale do pewnego stopnia.

Chodzi o luz. W nowym amortyzatorze nie powinno być luzu , lecz niestety ten model bardzo szybko go dostaje. Na pewno ni powinno nic stukać.

Mike sugeruje że to klocki, hmm może i tak. Jeżeli luz na klockach lub na amortyzatorze jest w nowym rowerze??? Podjechał bym z nin do sklepu i żeby to naprawili

Edytowane przez fundil
Napisano (edytowane)

Ten model (zakładam, że jeśli nowy rower to roczniko amor nie starszy niż 2013) na pewno nie dostaje szybko luzu bo ma przyzwoite ślizgi i golenie 30mm. Mylisz NRXa z NVX albo NEX. Co do luzu wzdłużnego klocków w zacisku to gdyby go nie było to klocki by się klinowały.

Edytowane przez vdcmike
Napisano

NRX-a E-RL mój szwagier wykończył w dwa miechy. Wymienili mu na nowy. I kolejne dwa miesiące i po amorze, i tak było jeszcze kilka razy. Skończyło się na zwrocie kasy. 90 kg plus codzienna jazda po 16km dała mu rady. Dlatego pisz że to nie są zbyt trwałe amorki

Napisano

Ja akurat na NRXa złego słowa powiedzieć nie mogę. Widziałem niejednego nrxa z dużym przebiegiem i nadmiernych luzów takich, żeby latały golenie i jeszcze wydawały dźwięki żaden, nawet totalnie zapuszczony nie miał. A mój s-rl-r ma przebiegu coś pod 20kkm i wozi 105kg jest jak nowy chociaż asfaltu czy ścieżek miejskich raczej nie widuje.

Napisano

NRX-a E-RL mój szwagier wykończył w dwa miechy. Wymienili mu na nowy. I kolejne dwa miesiące i po amorze, i tak było jeszcze kilka razy. Skończyło się na zwrocie kasy. 90 kg plus codzienna jazda po 16km dała mu rady. Dlatego pisz że to nie są zbyt trwałe amorki

Gdyby miał NRX-a wersji E lub S powietrzaka to na pewno dużo dłużej by na nim pojeździł

Napisano (edytowane)

tylko że wersja D-RL nie działa bezpośrednio na rurze goleniowej lecz ten amorek ma osobno wkład czyli rurkę anodowaną z dużo mniejszym tłoczkiem w porównaniu do wersji E i S przez co nie daje tak efektywnej pracy podczas jazdy, A ponadto wersja D nie ma żadnej regulacji tłumienia

Edytowane przez ACTIVIA
Napisano

Podaj tu fotke twojego amorka to powiem ci czy jest na slizgach teflonowych czy na zwykłych plastikach

 

W załączeniu zdjęcie tego amortyzatora. Przejechałem może z 10 km na tym rowerze po asfalcie. Zastanawiam się czy mogłem coś rozregulować tym pokrętłem na lewej goleni. Postaram się dzisiaj lub jutro nagrać filmik jak to stuka. Dziękuję wszystkim za pomoc.

post-200661-0-35727900-1474629327_thumb.jpg

Napisano

 

 

Podczas jazdy wszystko pracuje dobrze, ale jak zejdę z roweru, wcisnę przedni hamulec jednocześnie poruszając kierownicą do przodu i do tyłu to słychać stukanie jakby z amortyzatora

 

 

Kolejne miejsce gdzie może być luz i jest dość niebezpieczne to na sterach

Co prawda jedno z drugim się wyklucza, ale sprawdź to dokładnie. 

Napisano

tylko że wersja D-RL nie działa bezpośrednio na rurze goleniowej lecz ten amorek ma osobno wkład czyli rurkę anodowaną z dużo mniejszym tłoczkiem w porównaniu do wersji E i S przez co nie daje tak efektywnej pracy podczas jazdy, A ponadto wersja D nie ma żadnej regulacji tłumienia

Ale ślizgi i tak chodzą po goleniach właściwych więc o ile na samą pracę ma to wpływ o tyle na szybkość pojawiania się luzów już niekoniecznie. Ew. powłoka na alu może mieć mniejszy wsp tarcia ale przy przebiegu kilkudziesięciu km, o których wspomina fundil raczej znaczenia nie ma.

Napisano

W załączeniu zdjęcie tego amortyzatora. Przejechałem może z 10 km na tym rowerze po asfalcie. Zastanawiam się czy mogłem coś rozregulować tym pokrętłem na lewej goleni. Postaram się dzisiaj lub jutro nagrać filmik jak to stuka. Dziękuję wszystkim za pomoc.

 

Uważam że to trochę starszy model. Zobacz  z tyłu na dolnych lagach na podkowie ( to co łączy te 2 rury ) jaki tam jest nr np. 09, 10, 11, 12, 13; 14, 15. Wtedy dowiemy się który to rocznik bo mam identyczny od klienta i był to rocznik 2009

Napisano (edytowane)

Sprawdziłem ten numer i jest 08. To znaczy, że kupiłem starocia? Co prawda rower kosztował 1659 zł, także nie jest to coś super. Rower składany w Polsce przez jedną firmę pod własną marką.

 

Może po prostu jestem zbyt wyczulony na wszelkie stuki i trzaski i wymagam zbyt wiele od sprzętu w tej cenie, ale lubię wiedzieć co jest przyczyną i czy da się cokolwiek zrobić.

 

Poniżej link do filmiku.

 

https://youtu.be/176EYwLNXXs

post-200661-0-13004400-1474652690_thumb.jpg

Edytowane przez Shavo_x
Napisano

Trzeba go przeserwisować. Co do nowego roweru to pokłócił bym się z tą firmą co ci go sprzedała bo rzeczywiście masz nowego starocia czyli kolekcja z rocznika 08/09. Możliwe że dałeś się wrobić a sprzedawca pozbył się przeleżałego amorka

Napisano

Rower kupiłem w Poznaniu, a mieszkam pod Toruniem. Jechać specjalnie to spory koszt. Podejrzewam, że taki amortyzator to pewnie z 300 zł nie więcej. Często bywam też w Łodzi to może ktoś z Was ma godny serwis do polecenia ?

Napisano

A co tak słychać? Aaaa i dlaczego serwisować a nie reklamować?

Bo właściciel tego roweru kupił go internetowo i teraz wysyłka na gwarancję całego roweru uważam że sporo by go finansowo wyniosło

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...