asda Napisano 18 Września 2016 Udostępnij Napisano 18 Września 2016 Może ktoś zechce pochylić się nad moim problemem i pomóc mi nie zmarnować pieniędzy, za co będę bardzo wdzięczna. Porzebuję roweru na miasto, a w urlop do podroży po Polsce .Planowałam kupić Krossa Trans Pacific za 1500 (staram się zamknąć w tej cenie) w sklepie stacjonarnym, ale jestem bardzo wysoka (178 cm, długie nogi i ręce) i pan sprzedający stwierdził ze rama 19" jest trochę za mała dla mnie. Podsunął mi ten rower: http://www.kross.pl/pl/2014/modo/tresse za 1200 i zaproponował zniżkę na wyposażenie. I rzeczywiście doskonale mi się na nim jeździło, czułam ze płynę Ale mam szereg wątpliwości: pomijam kolorostykę, która mi nie pasuje, bo już mam swoje lata; w specyfikacji przeczytałam, że rama jest 18" (to dlaczego było mi tak wygodnie?); czy taki rower jest odpowiedni na dłuższe przejażdżki, wytrzymają opony? Czy wolnobieg vs kaseta jest taki ważny? Z tego co czytam wynika, że wolnobieg jest zły, ale sprzedawca twierdził ze rama jest ważniejsza od osprzętu i gdy zetrze się wolnobieg za ok 150 wymienię na kasetę. Czy sprzedawca dobrze mi radzi? Pozdrawiam rowerzystów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piter233 Napisano 18 Września 2016 Udostępnij Napisano 18 Września 2016 Na miasto to może jest dobry, ale w podróż po Polsce na pewno nie. Co do zmiany kasety na wolnobieg, to trzeba zmienić całą piastę, do tego koszt przeplotu czyli lepiej wyjdzie kupić gotowe koło, do tego koszty samej kasety + manetki. Przerzutka ogarnie 8 biegów, a bez sensu jest zmieniać wolnobieg na 7 biegową kasetę. Przymierzałaś się do tego trans pacifica? Bo rama 19 powinna być w porządku. Sprzedawca prawdopodobnie chce się pozbyć nie sprzedanego modelu, więc lepiej iść do innego sklepu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
phoe Napisano 18 Września 2016 Udostępnij Napisano 18 Września 2016 Dołóż z 200-300 i weź:http://www.romet.pl/Rower,BELECO,10,702,706,14425,2016.html Tez dostaniesz od ceny katalogowej z 200-300zł rabatu, kaseta to podstawa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
asda Napisano 18 Września 2016 Autor Udostępnij Napisano 18 Września 2016 Dziękuję za odpowiedź.Tak, probowalam 2 rowery i lepiej się czułam na poleconym przez sprzedawcę. A może warto hoprider 300 btwin z Decathlonu jest rozmiar L cena 1100? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
phoe Napisano 18 Września 2016 Udostępnij Napisano 18 Września 2016 Jak to ma być rower na typowy asfalt i jakieś nawet ścieżki leśne, to ten z Deca ze sztywnym widelcem będzie ok, "amortyzator" w rowerze za 1000-1500zł i tak nie ma nic wspólnego z amortyzatorem. Sztyca amortyzowana to też coś co nie działa i po sezonie będzie do wywalenia, dopiero takie od 300zł coś tam faktycznie amortyzują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pablo59 Napisano 18 Września 2016 Udostępnij Napisano 18 Września 2016 Spróbuj się gdzieś przymierzyć do któregoś z trekkingów od Transroweru - senatore v3 albo któryś z jego klonów na ramie 19". Niestety w różofiolecie nie wystepują ... Ale osprzętem biją na głowę wcześniejsze propozycje umieszczone w tym wątku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
relyt Napisano 18 Września 2016 Udostępnij Napisano 18 Września 2016 (edytowane) Dołóż z 200-300 i weź: http://www.romet.pl/Rower,BELECO,10,702,706,14425,2016.html Tez dostaniesz od ceny katalogowej z 200-300zł rabatu, kaseta to podstawa. Jest też Romet Perlle 2.0, który jest sobowtórem Tresse z nieco lepszym osprzętem, m.in kasetą. A na alle poprzednie roczniki można dostać w okolicach 1k. Zastanawiam się nad 18'' ramą dla żony, która ma 175cm. Edytowane 18 Września 2016 przez relyt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
asda Napisano 18 Września 2016 Autor Udostępnij Napisano 18 Września 2016 Dołóż z 200-300 i weź: http://www.romet.pl/Rower,BELECO,10,702,706,14425,2016.html Tez dostaniesz od ceny katalogowej z 200-300zł rabatu, kaseta to podstawa. A dlaczego kaseta to podstawa? Nie jest cięższa niż wolnobieg? Zależy mi żeby rower nie był ciężki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gtb Napisano 19 Września 2016 Udostępnij Napisano 19 Września 2016 (edytowane) Wolnobieg to rozwiązanie starego typu , dość awaryjne , z racji budowy ogranicza zakres przełożeń , w piastach pękają ośki. Kaseta jest dużo bardziej bezproblemowa i daje twarde przełożenia od 11T (wolnobieg od 13/14T) . Edytowane 19 Września 2016 przez gtb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yarad Napisano 20 Września 2016 Udostępnij Napisano 20 Września 2016 (edytowane) Naturalnie, jak napisano powyżej, warto poszukać roweru z lepszym osprzętem i napędem, bo części włożone do proponowanego Tresse są zupełnie podstawowe. Jednak wygoda i ... uroda roweru to wg mnie zasadnicze kryteria! Nie odrzucałbym zatem ścieżki wskazanej przez sprzedawcę, którą sam kiedyś przebyłem - stopniowej modernizacji roweru. W miarę zużywania się części i ... wzrostu świadomości rowerowych potrzeb. Po dekadzie użytkowania mojego roweru z oryginału została tylko zasadnicza rama, mostek i kierownica. Na początek, gdy zużyje się pierwszy napęd (wolnobieg+łańcuch; zapewne po przebiegu 3-4 tys. km) zamontujesz kasetę dopłacając dodatkowo 150-200 zł za nowe koło z odpowiednią piastą oraz nową prawą manetkę (zmiana liczby biegów z tyłu na 8-9). Być może jest to wydatek łatwiejszy do udźwignięcia niż powiększanie już teraz ceny nowego roweru. Tresse oczywiście nadaje się także na dłuższe wycieczki urlopowe, jednak trzeba wiedzieć o ograniczeniach związanych z podstawowym osprzętem. Zwłaszcza zupełnie podstawowe przerzutki mogą nie działać prawidłowo przy dużym obciążeniu (jazda pod górę lub w cięższym terenie, po piachu). Jednak moja znajoma przejechała ostatnio w ciągu tygodnia 400 km po górzystym terenie na tylko nieco lepszym rowerze miejsko-trekingowym (wolnobieg, biegi 3x7, przerzutki Altus). Męczyła się bardziej niż osoby na lepszych rowerach, ale dała radę bez awarii . Aczkolwiek po powrocie pojawia się mglisty zamiar wymiany roweru... Edytowane 20 Września 2016 przez yarad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
asda Napisano 20 Września 2016 Autor Udostępnij Napisano 20 Września 2016 Naturalnie, jak napisano powyżej, warto poszukać roweru z lepszym osprzętem i napędem, bo części włożone do proponowanego Tresse są zupełnie podstawowe. Jednak wygoda i ... uroda roweru to wg mnie zasadnicze kryteria! Nie odrzucałbym zatem ścieżki wskazanej przez sprzedawcę, którą sam kiedyś przebyłem - stopniowej modernizacji roweru. W miarę zużywania się części i ... wzrostu świadomości rowerowych potrzeb. Po dekadzie użytkowania mojego roweru z oryginału została tylko zasadnicza rama, mostek i kierownica. Na początek, gdy zużyje się pierwszy napęd (wolnobieg+łańcuch; zapewne po przebiegu 3-4 tys. km) zamontujesz kasetę dopłacając dodatkowo 150-200 zł za nowe koło z odpowiednią piastą oraz nową prawą manetkę (zmiana liczby biegów z tyłu na 8-9). Być może jest to wydatek łatwiejszy do udźwignięcia niż powiększanie już teraz ceny nowego roweru. Tresse oczywiście nadaje się także na dłuższe wycieczki urlopowe, jednak trzeba wiedzieć o ograniczeniach związanych z podstawowym osprzętem. Zwłaszcza zupełnie podstawowe przerzutki mogą nie działać prawidłowo przy dużym obciążeniu (jazda pod górę lub w cięższym terenie, po piachu). Jednak moja znajoma przejechała ostatnio w ciągu tygodnia 400 km po górzystym terenie na tylko nieco lepszym rowerze miejsko-trekingowym (wolnobieg, biegi 3x7, przerzutki Altus). Męczyła się bardziej niż osoby na lepszych rowerach, ale dała radę bez awarii . Aczkolwiek po powrocie pojawia się mglisty zamiar wymiany roweru... Naturalnie, jak napisano powyżej, warto poszukać roweru z lepszym osprzętem i napędem, bo części włożone do proponowanego Tresse są zupełnie podstawowe. Jednak wygoda i ... uroda roweru to wg mnie zasadnicze kryteria! Nie odrzucałbym zatem ścieżki wskazanej przez sprzedawcę, którą sam kiedyś przebyłem - stopniowej modernizacji roweru. W miarę zużywania się części i ... wzrostu świadomości rowerowych potrzeb. Po dekadzie użytkowania mojego roweru z oryginału została tylko zasadnicza rama, mostek i kierownica. Na początek, gdy zużyje się pierwszy napęd (wolnobieg+łańcuch; zapewne po przebiegu 3-4 tys. km) zamontujesz kasetę dopłacając dodatkowo 150-200 zł za nowe koło z odpowiednią piastą oraz nową prawą manetkę (zmiana liczby biegów z tyłu na 8-9). Być może jest to wydatek łatwiejszy do udźwignięcia niż powiększanie już teraz ceny nowego roweru. Tresse oczywiście nadaje się także na dłuższe wycieczki urlopowe, jednak trzeba wiedzieć o ograniczeniach związanych z podstawowym osprzętem. Zwłaszcza zupełnie podstawowe przerzutki mogą nie działać prawidłowo przy dużym obciążeniu (jazda pod górę lub w cięższym terenie, po piachu). Jednak moja znajoma przejechała ostatnio w ciągu tygodnia 400 km po górzystym terenie na tylko nieco lepszym rowerze miejsko-trekingowym (wolnobieg, biegi 3x7, przerzutki Altus). Męczyła się bardziej niż osoby na lepszych rowerach, ale dała radę bez awarii . Aczkolwiek po powrocie pojawia się mglisty zamiar wymiany roweru... Dzięki. Ostatecznie kolorystyka i krytyczne komentarze odnośnie specyfikacji zniechęciły mnie do kupna. Więc dalej szukamy się z rowerem Srdecznie dziękuję wszystkim, którzy pomogli mi podjąc decyzję odnośnie Tresse Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.