Hanto Napisano 16 Września 2016 Napisano 16 Września 2016 Witam, Proszę Was forumowicze o podpowiedź ponieważ chcę zmienić opony w swoim MTB (Romet Rambler 2.0 2015) na gładkie szosowe.Od jakiegoś czasu czytam temat ale nie wiem czy w 100% będzie kompatybilność obręcz-opona. W tym momencie mam założoną oponę Schwalbe Smart Sam 27,5 etrto 57-485 i chciałbym ją wymienić na coś szosowego ponieważ większość mojej drogi do pracy i rekreacyjnie to ubite drogi, chodniki itp. Przeglądając ofertę opon slick,semi slick 27,5 ceny odstraszają;/ , natknąłem się za to na oferty opon 26' 40-584 i wnioskuję że pasowały będą skoro średnica obręczy pasuje. Link do opony: http://kastor-bike.pl/p/1192/5086/opona-city-trekking-continental-tourride-opona-26x1-1-2-czarna-drutowka-720g-.html Pozdrawiam
seraph Napisano 16 Września 2016 Napisano 16 Września 2016 Średnica osadzenia się zgadza, więc będzie pasować. Tutaj zresztą mamy potwierdzenie, że to rzeczywiście 650B.
Hanto Napisano 16 Września 2016 Autor Napisano 16 Września 2016 Dziękuje serdecznie za szybką odpowiedź. Spore zamieszanie z tymi oznaczeniami A czy jest możliwe znalezienie opony 26" np.47-584 czy będą to tylko wąskie? Pozdrawiam
seraph Napisano 16 Września 2016 Napisano 16 Września 2016 Posegreguj sobie opony na Allegro wedle rozmiarów i wybór jakiś jest - fakt, że głównie to między chińskimi, a tymi, których ceny Cię straszą. Można trafić na coś takiego np: http://allegro.pl/kenda-k841a-komfort-27-5x1-95-650-opona-rowerowa-i6221230326.html Druga sprawa to to czy taka opona rzeczywiście coś da względem Smart Samów, bo akurat Samy uchodzą za oponę, która bardzo dobrze sobie radzi na twardym jak na oponę MTB. Jest często polecana w tematach o semislickach i ludzie pakują ją nawet do crossów, bo istnieją jej wąskie wersje. Ostatnio akurat jechałem po asfalcie z kolegą, który ma rower obuty w Samy 26x2,1. Ja na Kendach Khan i muszę powiedzieć, że specjalnie zwracałem uwagę na to jak się toczymy "luzem" i nie odstawał zupełnie. Niektórzy twierdzą nawet, że Sam lepiej się toczy od gładkiego Khana, ale po chwili obserwacji jestem daleki od takich wniosków.
Hanto Napisano 16 Września 2016 Autor Napisano 16 Września 2016 Kenda komfort.Zdaje mi się jednak że dzięki małej odległości klocków bieżnika oraz jego kierunkowi uzyskamy mniejszy opór. Kolejnym plusem jest przyczepność w zakrętach ponieważ wbity do 3bar sam przy pochyleniu się zaczyna lekko odpływać ;/ Rzeczywiście warto rozważyć, być może to tylko złudzenie wywołane szumem gum na asfalcie:) musiałby wypowiedzieć się użytkownik który takiej wymiany dokonał
seraph Napisano 16 Września 2016 Napisano 16 Września 2016 Unikaj ulegania złudzeniom, bo opór toczenia w sporej mierze zależy też od mieszanki gumy. Smart Sam ma na grzbiecie też prawie ciągłą linię bieżnika. Jeśli chodzi o trakcję to wiadomo, że gruby bieżnik na asfalcie tylko przeszkadza. Radziłbym zejść z tych 3 barów z przodu, bo z doświadczenia wiem, że na przednim kole to i tak zupełnie nic nie daje oprócz tego, ze jest bezsensownie twardo Sterowność na pewno się poprawi. Jeśli wymieniłbyś opony na coś droższego np. Marathony od Schwalbe to spodziewaj się poprawy, ale w przypadku tanich opon to raczej loteria lub więcej będzie efektu placebo niż rzeczywistości
vdcmike Napisano 16 Września 2016 Napisano 16 Września 2016 Jeśli chcesz mieć odczuwalną różnicę to idź zgodnie z początkowym zamysłem w wąskie slicki ew. prawie slicki. Ze swojej strony polecić mogę schwalbe durano 27,5x1,5 albo wręcz kojak 27,5x1,35 no i przestawić się trzeba na ciśnienie w okolicach 5bar. Ja wychodzę z założenia, że można oszczędzać na wszystkim innym ale nie na oponach i hamulcach. Tym bardziej, że opony typu slick sezon powinny prześmigać bez problemu.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.