[amortyzator] manitou marvel comp problem ze skokiem

[Ador]

Jak w temacie zakupiłem nowy amortyzator manitou marvel comp 100, powietrzny - sprężyna ts air, amortyzator wykorzystuje tyko 80 mm skoku, czy ten model tak ma, czy np. problemem może być za duża ilość oleju w komorze tłumika abs+ ( amortyzator nie rozbierany przebieg około 1000 km - zalany fabrycznie) ? Za wszystkie sugestie będę wdzięczny .

[piciu256]

Powinien mieć 95mm skoku przy mocnym dobiciu, normalnie powinno być 90mm (ja u siebie skróciłem trochę ten gumowy odbojnik i teraz przy mocniejszym dobiciu mam 100mm skoku) więc u ciebie coś jest nie tak, możliwe że za dużo oleju- odkręć tłumik i sprawdź ile go jest (prawidłowy poziom znajdziesz w instrukcji od manitou)

[Ador]

Poziom oleju powinien być 87 mm tyle według manula , sprawdzę jutro ale czy możliwe żeby fabrycznie nalali za dużo oleju, czy ktoś miał taki przypadek bo, że za dużo w dolnych lagach raczej bym nie obstawiał bo kółka na teflonie raczej minimalistyczne widoczne w czasie jazdy w błocku lub piachu.

[piciu256]

Wszystko jest możliwe- wadliwe egzemplarze się zdarzają to za dużo oleju też może być, a co do kółek na goleniach to uszczelki w manitou są na tyle szczelne że nie powinno być żadnych, więc może jednak ta najmniej prawdopodobna wersja i masz za dużo oleju na dole? 

[Ador]

W moim wcześniejszym amorze manitou Drake, też pojawiały się prawie niezauważalne kółka na teflonie czyli uszczelki evil genius coś tam puszczały a skok był wykorzystywany w 100%. Zauważyłem także że sprężyna ACT AIR była czulsza niż ta w marvelu (TS-AIR).

[Ador]

Chciałem jeszcze dodać,że po spuszczeniu powietrza golenie chowają się na 100 mm . Sag ustawiony na 20 mm. Pisałem do sklepu to odpisali,że gdyby w tłumiku było za dużo oleju to golenie po spuszczeniu powietrza nie schowały by się do pełnego skoku.

Poziom oleju w tłumiku w porządku sag ustawiony 19-20 mm a po jeździe to samo 80 mm max wykorzystanego skoku gdzie nie unikałem krawężników czy w lesie korzeni a także dołków, zrobić "hopkę" żeby zobaczyć czy dobije, czy co. Jeszcze jedno jak spuściłem całkowicie powietrza z amortyzatora to golenie się schowały ale żeby było maksymalnie 100 mm skoku musiałem je delikatnie dopchnąć jak puściłem znowu uniosły się o kilka centymetrów nie wiem czy to jest prawidłowe i czy reklamować ten amortyzator, wszystko wydaje się w porządku tylko ten brak pełnego skoku.

[piciu256]

Z tego co teraz napisałeś wnioskuję że wszystko jest ok, nie przejmuj się- jak działa fajnie to co z tego że nie wykorzystuje skoku? mój dobijam dopiero na trudniejszych zjazdach

[durnykot]

Manitou do wykorzystania pełnego skoku potrzebuje sporej siły- mocne uderzenie o sporej prędkości. Jeśli po zjechaniu z krawężnika wykorzystałbyś cały skok przy odpowiednim SAGu, to wtedy byłby problem. Poza tym prawdopodobnie masz tłumik w ustawieniu XC,które ma zapewnić większą progresję w końcowej fazie skoku i dlatego nie wykorzystujesz całego skoku. Możesz zmienić ustawienie tłumika ,ale to będzie miało wpływ na inne parametry ( siła blokady, zmiana czułości ,większa tendencja do zapadania się na zjazdach )IMO Twój amorek pracuje prawidłowo.

BTW- ile na nim przejechałeś?

[Ador]

Sprawdziłem na liczniku i wyszło 532 km

[Ador]

Manitou do wykorzystania pełnego skoku potrzebuje sporej siły- mocne uderzenie o sporej prędkości. Jeśli po zjechaniu z krawężnika wykorzystałbyś cały skok przy odpowiednim SAGu, to wtedy byłby problem. Poza tym prawdopodobnie masz tłumik w ustawieniu XC,które ma zapewnić większą progresję w końcowej fazie skoku i dlatego nie wykorzystujesz całego skoku. Możesz zmienić ustawienie tłumika ,ale to będzie miało wpływ na inne parametry ( siła blokady, zmiana czułości ,większa tendencja do zapadania się na zjazdach )IMO Twój amorek pracuje prawidłowo.

BTW- ile na nim przejechałeś?

 

Z wcześniejszych postów ( na temat Manitou), rozumiem ,że muszę jednak wymienić oleje. Fabryczny amor a tu taka kicha.

[piciu256]

Kto niby pisał że trzeba coś robić z olejem? twój widelec pracuje poprawnie.... podczas jazdy w lesie w życiu nie dobijesz poprawnie działającego widelca, ja mojego manitou ledwo dobijam na tym zjeździe (manitou minute 100mm, tłumik ustawiony na najmniejsze tłumienie szybkiej kompresji) więc nie marudź że go nie dobijasz, a jak tak ci na tym zależy to spuść trochę powietrza i osiągniesz swój cel

[Ador]

Jednak wymiana olejów z fabrycznych w tłumiku na świeży motorex  5w oraz w goleniach na syntetyk sae 5w40 przyniosło rezultaty amor pracuje wyraźniej płynniej czy warto także wlać te 5 ml do komory powietrznej ?

[piciu256]

do sprężyny warto dać olej- wydłuża życie uszczelki i trochę zmniejsza tarcie, ale do tego kup jakiś gesty olej, np. 15/20w bo 5w to momentalnie zniknie (u mnie 10w40 po 2 tygodniach już nie ma w komorze ani kropli [emoji14] )

 

Wysłane z mojego MI 3W przy użyciu Tapatalka

[Fonika]

Do komory powietrznej to lepiej nalać coś 40W . I tylko kilka ml, bo jak zalejesz więcej do amor będzie jeszcze bardziej progresywny.

[Ador]

Kilka... to znaczy ile? Najczęściej zaleca dla tego typu amortyzatorów  5 ml ( DRAKE, MINUTE,TOWER,MARVEL) w R7 to nawet coś koło 10 ml.

[durnykot]

5 ml. Wlewając większe ilości zwiększasz progresję w ostatniej fazie skoku. W normalnej eksploatacji 5 ml jest wystarczające.

[Ador]

Temat do zamknięcia amor ma charakterystykę jaką ma czyli XC  zaczyna mi ona pasować może kiedyś go jeszcze dobiję