shiler Napisano 15 Września 2016 Udostępnij Napisano 15 Września 2016 Witam, planuje wybrać się w okolice Bielska Białej na wypad rowerem. Chciałbym zrobić pętle z BB lub okolic. Wstępnie przygotowałem sobie taką trasę http://www.gpsies.com/map.do?fileId=ybmjcjausulsfczr Start Straconka - zielonym na Magurkę, Niebieskim na Czupel, czerwonym na Przysłop, żółty+zielony do Czernichowa, niebieskim przez Jaworzynę i dalej czerwonym przez Kocierz, potrójną do Łamanej Skały, zielonym przez Gibasówkę do Przełęczy Kocierskiej, czerwonym przez Kocierz, Kiczerę do Kozubnika, niebieskim do Zasolnicy i powrót na czerwony przez Hrobacza Łąka, Gaiki aż do Straconki. Pytanie dla osób znających tereny- co zmodyfikować żeby obyło się bez wypychania roweru. Wiadomo jakiś odcinek 200-300 metrów mogę podprowadzić ale bardzo tego nie lubię i chciałbym ominąć miejsca gdzie jest dużo wypychania. Jakieś bardzo ekstremalne zjazdy też chciałbym ominąć, rower to HT XC. Za wszelkie sugestię będę bardzo wdzięczny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
beskid Napisano 15 Września 2016 Udostępnij Napisano 15 Września 2016 Harpagan jesteś straszny bo ponad 3 tys do góry to nie mało. Radził bym jednak skorzystać z obu szerokich dróg czyli jednak wjechać na Żar i na Hrobaczą Łąkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shiler Napisano 15 Września 2016 Autor Udostępnij Napisano 15 Września 2016 Też mnie te przewyższenia przerażają zobaczymy jak to wyjdzie w praniu. Hrobocza Łąka niebieskim rowerowym asfaltem? To jest pod koniec trasy więc pewnie już będę tak wyrypany że skuszę się na skrócenie trasy. A ten wjazd na Żar to chodzi Ci o to żeby nie jechać przez Jaworzynę niebieskim tylko asfaltem na Żar i tam dalej na Kocierz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
beskid Napisano 15 Września 2016 Udostępnij Napisano 15 Września 2016 Jak idzie o Żar to tak bo wybrałeś sobie wariant, który bardziej robi się w dół. Z Hrobaczą to też nie będzie łatwo bo ten podjazd należy do najbardziej srogich w całych Beskidach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shiler Napisano 15 Września 2016 Autor Udostępnij Napisano 15 Września 2016 Na Żar zawsze mogę wyjechać kolejką A może odpuścić Hrobaczą i podjechać na drugą stronę jeziora i z Międzybrodzia uderzyć niebieskim+zielonym (lub samym zielonym) na Gaik? Trasa nie musi przebiegać koniecznie tak jak zaplanowałem. Planowałem ją na podstawie różnych postów i relacji z wypraw. Głównym założeniem jest ze trasa musi być pętlą, ze startem koło Bielska, w jak największym stopniu do przejechania w siodle i z najmniejszą ilością asfaltu. Może ktoś ma jakieś tracki gpx z propozycją to chętnie rozważę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KBS Napisano 16 Września 2016 Udostępnij Napisano 16 Września 2016 Kilka lat temu podjeżdżałem od strony lipnika (amfiteatr) niebieskim szlakiem na Gaiki i odwrotnie z przełęczy przegibek (również niebieski szlak) i jest strasznie kamieniście. Dodatkowo od strony lipnika jest dość stromo. Może w weekend będę w BB to sprawdzę przejezdność na Gaiki, ale nie spodziewam się poprawy (chyba nie zrobili tam fajnej ścieżki przeciwpożarowej jak w innych miejscach). Tak więc wariant, który umieściłeś na mapce wydaje się ciut lepszy (podjazd na Gaiki od strony Przełęczy u Panienki). Aczkolwiek odcinek Hrobacza- Przełęcz u Panienki to w dużej mierze rąbanka po kamieniach (dobrze, że z górki, bo podjazd byłby mega utrudniony). Potem z Panienki na Gaiki (a raczej Groniczki) jest też stromo i kamieniście (ale raczej krótki odcinek). O, tutaj ktoś opisał (+ dodał zdjęcia zdjęcia) trasę w rejonie hrobacza- gaiki. http://este.bikestats.pl/1014780,Hrobacza-Laka-od-trudniejszej-strony.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.