Skocz do zawartości

[zakup] Pierwsza szosa 8 - 12 tys


verul

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich po dluzszej przerwie w obecnosci na forum ;)
 
Z racji, ze spodobaly mi sie wyscigi szosowe, a jazda moim XTC na kojakach mimo ze calkiem fajna to jednak ogranicza moje mozliwosci postanowilem zrobic cos co od dluzszego czasu juz za mna chodzilo i zaczalem sie rozgladac za szosowka. Nie lubie kupowac rzeczy dwa razy (wpierw cos taniego by pozniej wymieniac), lubie jak cos jest od razu docelowe tak bym nie czul potrzeby zmieniania czegos.
 
Przede wszystkim jestem sceptyczny do karbonu. Slyszalem, ze z czasem traci sztywnosc, ale nawet jesli nie to i tak wychodzi drogo, a w tej cenie porzadnej ramy karbonowej nie kupie tak, by reszta sprzetu jakos wygladala, a nie byla budzetowa. Moglbym za 11k kupic gotowa Emonde SL 8 z 2015 ale mimo ze rama fajna, osprzet fajny to rurki kiepskie a kola to jakis ponury zart. No a nie wydam na rower tyle zeby zaraz kola mu zmieniac. Juz wole rzeby osprzet nie byl SRAM Red ale niech kola beda jak trzeba.
 
Ogolnie nie siedze w teamtyce ram od szosowek wiec nie wiem co bedzie dobre. Rower ma byc do treningow i do scigania. Waze ok 80kg choc raz to jest 78 a raz moze byc 85 wiec swoje musi wytrzymac.
 
Myslalem o uzywkach, ale wszystkie z fajnym osprzetem sa na karbonie, a uzywany karbon odpada totalnie, bo nie wiem co sie z nim dzialo i czy nie byl gdzies trafiony.
 
Wstepnie poskladalem sobie takie cos. Jest wersja na Ultegrze i budzetowa na 105tce. Kola tez bardziej na bogato i budzetowo. Oczywiscie dojdzie opaska na obrecz i tasma na kiere.

 808746bd1da23586gen.jpg

Co o tym myslicie? Cos zmienic, cos niepotrzebne, a moze jakis gotowiec bedzie lepszy? Wazne dla mnie jest by kola sie nie centrowaly co chwila i zeby rama byla mocna. Waga oczywiscie tez (zwlaszcza na kolach) ale nie za wszelka cene (czyli nie kosztem bezpieczenstwa).
 
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo, że carbon jest lepszy od Alu/Ti, ale niestety węgiel nie traci splendoru i dalej jest przewartościowany cenowo, czego nie można powiedzieć o alu. Chyba nawet na tym forum czytałem, że wiecej trudu trzeba, aby wyprodukować tej samej klasy ramę alu w stosunku do węgla. Na alu też można zejść poniżej limitu UCI, a rower wcale nie będzie niekomfortowy. Ja nie jestem sceptyczny co do carbonu, ale lubię zakupy spełniające najwyższe kryteria ceny do jakości ;)

 

Za to jestem przeciwnikiem Sram-a w każdym przedziale cenowym. Ostatnio czytam sobie fora anglo i sami amerykanie mają lepsze zdanie o Shimano niż Sramie. Red to najniższa waga, ale wątpie aby klamkomanetki wytrzymały 70-80kkm jak to robią DA. Z takim budżetem to raczej bym celował w DA/Ultegra; carbon/alu/ti. Jak chcesz nowe i tanio to warto zajrzeć do PlanetX i Canyon, może jakiś Radon z bike-discount.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są rowerzyści dla których Ti to jedyny materiał na ramę. Ja nie mam swojego zdania, ale muszę sobie wyrobić. Jak będzie mi się przelewało to sobie kupię 8kg Ti:

http://www.planetx.co.uk/i/q/CBPXSPULTRA/planet-x-spitfire-shimano-ultegra-6800-titanium-road-bike

 

Rama 1490/ wideł 375 gram, cały rower na 6800 7,9kg. Jedyny minus to "cienkie" koła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...