Skocz do zawartości

[hamulec awaria] Dziwny problem z hamulcem hydraulicznym, nagle przestał hamować...


Vendeur

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

od kilku dni coraz gorzej hamował mi przedni hamulec (Hayes Nine - świadomie nie daję do jego kategorii, gdyż to raczej problem ogólny i może się komuś przydać rozwiązanie). Dziś już prawie w ogóle przestał.

 

Objawy - hamulec łapie na początku gdy dociskam klamkę, ale wraz z jej dociskaniem do końca, nie wzrasta siła hamowania. Po prostu słabo hamuje, a klamka dochodzi do momentu gdy natrafia na blokadę. Klocki mają niezbyt wielki przebieg i raczej nie są zużyte, zresztą sprawdzałem. Co ciekawe, dziś odpowietrzyłem hamulec, dolałem nieco płynu na wszelki wypadek i na początku wydawało mi się, że klamka nie dochodzi tak głęboko do blokady i że działa to dobrze. Ale po 3km była już tragedia. Co jeszcze może być znamienne - płyn w zbiorniczku nie był krystaliczny a powinien być. Podczas pompowania klamką i odpowietrzania, do zbiorniczka z układu wpływał płyn o zdecydowanie ciemnej barwie i zabarwiał nowo dolany czysty...

 

Czy to może być jakaś usterka układu, nieszczelność? Jeśli tak, to gdzie najprędzej jej szukać? Nie znalazłem żadnych oznak wycieku płynu nigdzie, choć sprawdzę to jeszcze dokładniej jutro. Nie próbowałem też przekładać klocków z tylnego hamulca, nie wydaje mi się aby to mogło rozwiązać problem. Coś jest nie tak i nigdy z czymś takim się nie spotkałem.

 

Proszę o pomoc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Słuchaj, ten hamulec to już emeryt, staruszek, Syf w układzie oznacza mocno zmęczone uszczelki, dobrze ze nie cieknie. Spróbuj rozebrać klamkę całkowicie, wyjmij tłok, etc, wyczyść porządnie, przepłucz układ, zalej płynem. Powinno pomóc na jakiś czas ale szykuj pogrzeb...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zapewne kwestia skoku tłoka, który się kończy zanim klamka dotknie kiery. Też to miałem na dwóch rowerach z dziewiatkami na których jeździłem.

 

 

 

Czy to może być jakaś usterka układu, nieszczelność? Jeśli tak, to gdzie najprędzej jej szukać?

 

Mogą być jakieś drobne nieszczelności na tłoku, i tamtędy syf wchodzi do układu...ale ogólnie tam wszystkie uszczelki, po latach kontaktu z agresywnym chemicznie płynem, są już bliskie wycieczki na śmietnik.

Możesz kupić jakiś naprawczy zestaw uszczelek i tłoków, następnie wymienić je wraz z płynem wypłukawszy wpierw układ z wszelkich śmieci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Nic nie puchło, klamka się wręcz zapadała po chwili, jakby brakowało płynu. Rozebrałem wszystko, uszkodzeń nie widziałem. Niestety podczas próby wyciągania tłoka oderwał mi się grzybek... a próbując wyciągnąć tłok bez grzybka uszkodziłem jego rant. Po złożeniu ogólnie ciekło z krawędzi obu tłoków, więc najwyraźniej padły uszczelki. Koszt zestawu z tłokami 80zł. Ale według różnych opinii, nie warto było reanimować. Zakupiłem zatem nowe XT-ki, zaś Hayes będę sprzedawał, tylny sprawny w pełni w super stanie, przedni do zrobienia / na części.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...