Skocz do zawartości

[Lotto Poland Bike Maraton] Jaki rower ?


Umpero

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam

 

Co prawda to już końcówka sezonu, a ja dopiero niedawno złapałem smykałkę do rowerów, ale rozważam wzięcie udziału w jednym z maratonów w ramach cyklu imprez Lotto Poland Bike Maraton.

 

Jaki w zasadzie trzeba mieć rower aby tam wystartować ?

Nigdzie nie ma żadnej informacji na ten temat.

Przeglądając zdjęcie z wyścigów LPBM to w zasadzie wszystkie rowery to rowery górskie.

Czy to jest typowa impreza MTB?

Na chwilę obecną posiadam crossa Kands Maestro i się zastanawiam czy jest sens startowania z takim typem roweru?

Napisano

Jaki trzeba to nie wiem, lecz mój kolega który bierze udział w PB jeździ na przerobionym authorze peak'u 29 i zajmuje nie raz dosyć wysokie lokaty, co do samej imprezy nic szczególnego nie wiem i liczę że reszta forumowiczów Ci pomoże, pozdrawiam :) 

Napisano

PB spokojnie przejedziesz crossem. Często jest tak, że na trudnych odcinkach i tak musisz zejść z roweru, bo ludzie przed Tobą postanowili zejść i wybrać się na spacer.

Napisano

Wystartować możesz i przejedziesz, ale najprawdopodobniej szybko przekonasz się że na stromych podjazdach przednie koło chciało by radośnie poszybować w górę, a na ostrych zakrętach zachowuje się jak wóz drabiniasty.  

Nie ta geometria.

Napisano

wystartować możesz, trasę przejedziesz- ale wygrać nie masz szans, mimo to według mnie nie o wygraną chodzi tylko o zabawę rywalizacji więc śmiało bierz udział [emoji106]

 

Tapnięte z mojego Mi3. jeśli napisałem coś dziwnego to wina autokorekty.

Napisano

Wygrać za pierwszym razem to nie miałby szans nawet jakby mu Kross rower jak dla Włoszczowskiej sprezentował :teehee:

Pierwszy raz to jest rekonesans i jedź na żywioł. Możesz najwyżej pojechać w teren na jakiś konkretniejszy podjazd i sprawdzić jak się rower zachowuje - jak za bardzo chce dęba stawać to obniżenie kierownicy jest pomocne.

Napisano

Czyli rajdy LPBM to rajdy typowo MTB ? Jeśli tak to zły rower kupiłem :P Co prawda nie przewidywałem, że będę brał udział w jakichkolwiek rajdach rowerowych w momencie kupna roweru, ale po kilku samotnych wycieczkach rowerowych i wyprzedzaniu ludzi na ścieżkach rowerowych złapałem bakcyla rywalizacji.

Są może w Warszawie lub okolicach jakieś inne rajdy o profilu mniej skoncentrowanym na MTB? Tylko, że pewnie w takim przypadku to będą dominowały szosówki. Ni w pięć ni w dziesięć :/

Napisano

Sam wybieram się na ten wyścig, edycję w Wawrze. Mamy na tyle płaskie tereny że na Crossie powinno się udać.

 

Co do sprzętu, powiedzmy sobie szczerze, jeżeli jesteś przeciętnym amatorem kolarstwa to dużo więcej zdziałasz trenując coraz więcej niż wymieniając rower na bóg wie co. Uważam że naprawdę trzeba mieć parę w nogach i bardzo dobrą technikę żeby przeciętny rower zaczął ograniczać Cie w jakiś znaczący sposób, oczywiście mówię o rowerze MTB w przedziale 3-4 tyś zł.

Napisano

Spokojnie dasz radę na crossie, w ostatnich sektorach często widuje się ludzi z bagażnikami, błotnikami, platformami i amortyzatorami aż rudymi więc na pewno nie działającymi. Większość trasy to najczęściej szutry, polne drogi które lubią być wyboiste, trochę piachu, ma początku i końcu trochę asfaltu. Podjazdów i zjazdów zwykle tylko kilka, więc w najgorszym razie podejdziesz. W opisach tras na stronie organizatora najczęściej polecają opony semi slick, więc daje to pojęcie o stopniu trudności.

Napisano

Imprezy dzielą się zwykle na szosowe i terenowe, no jest jeszcze CX. Rower crossowy jest do wszystkiego (ale nie do niczego) więc imprezy do których pasuje to bardziej rajdy (w tym na orientację) i raczej z nastawieniem na rekreację niż ściganie się. Z drugiej strony teraz możesz wystartować w każdym wyścigu bo i tak pojedziesz na nim żeby się sprawdzić i raczej w ostatnich sektorach jak ktoś wspomniał.

Napisano

Poland bike są to maratony raczej szybkie o raczej niskim stopniu trudności w zależności też do jakiej miejscowości zawita i jaki tam jest teren.Dużo osób jeżdząc na rowerze górskim zakłada właśnie cieńsze opony. Druga sprawa w takiej masie ludzkiej gdzie nie walczysz o dobre lokaty nie ma bólu abyś wystartował na takim rowerze. Impreza przednia pojedz i zobacz z czym to się je.Kask musowo mieć i chęci. I na początek krótki dystans.


P.s Ostatnio widziałem ze dwie sztuki na przełajówce.

Napisano

Dzięki wszystkim za wyjaśnienia.

Myślałem aby teraz 10 września wystartować, ale niestety jakieś choróbsko mnie rozłożyło.

Wystartuję zapewne 18 września w Wawrze aby zobaczyć na czym to polega, a na kolejny sezon będę męczył żonę o górala. Żona trzyma pieczę na finansami :yes:

Trochę teraz żałuję bo mogłem od razu kupić rower typu MTB.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...